Forum.VWGolf.pl

Kupiłem niedawno Golfa IV TDI z silnikiem AJM. Problem polega na tym, że powyżej 3 tys. obrotów silnik traci jakby werwę na każdym biegu, no może poza jedynką, ale to też nie zawsze. Do 2,5-3 tys. ciągnie okrutnie, a poźniej tak jakbym zdjął nogę z gazu.
Patrzyłem w "Szukaj", ale tam nikt nie opisywał tego problemu w silniku na pompowtryskach. Nie wiem czy jest tu ten zaworek N75, będę pewnie jechał na VAG'a, jednak przeraża mnie opcja, że to turbo jest do wymiany.
Bardzo proszę o jakiekolwiek sugestie.
Dzięki z góry.

Włącza Ci się tryb awaryjny , jedz zrób diagnoze.Pozdrawiam.

moze nie do wymiany turbo ale do rozruszania i przeczyszczenia dzwignia od lopatek w turbo sprobuj wd40 lac i ruszac lac i ruszac moze cos da

Pierwsze to można podpiąc manometr i sprawdzić ciśnienie.

ja tak samo miałem, i okazało sie że miałem małą dziurke w przewodzie dochodzącym do turbiny! Po wymianie na nowy śmiga aż miło Pozdr

BruceLee30 pisze:moze nie do wymiany turbo ale do rozruszania i przeczyszczenia dzwignia od lopatek w turbo sprobuj wd40 lac i ruszac lac i ruszac moze cos da

A jak to się robi? Powiem szczerze, że to mój pierwszy klekot i zielony kompletnie jestem

Aha zaznaczam, że autko nie dymi w ogóle, nie puszcza żadnego dymu niezależnie od obciążenia, obrotów czy prędkości.

jajko pisze:Aha zaznaczam, że autko nie dymi w ogóle, nie puszcza żadnego dymu niezależnie od obciążenia, obrotów czy prędkości.

W ogole ci nie dymi ? Nawet na czarno jak mu przycisniesz na maksa ?

Nawet wtedy. Przy porządnym gazowaniu na postoju też nic. Auto ma przejechane 127tys., i było regularnie serwisowane. Tylko ten spadek mocy powyżej 3 tys. obrotów mnie niepokoi.

ja miałem podobne objawy przy nieszczelnym układzie od intercoolera, do pewnego momentu looz, potem przy ok 3200 obr. nadwyżka ciśnienia ulatywała niszczelnościami i auto przestawało ciągnąć.

twardy pisze:Włącza Ci się tryb awaryjny , jedz zrób diagnoze.Pozdrawiam.

i chyba to na poczatek musisz zrobic bo tak to kazdy bedzie ci swoja przypadlosc opisywal i stracisz rachube w usterkach

I tak właśnie zrobie, później opisze co było nie tak, żeby wzbogacić doświadczenia innych

zobacz temat notlauf wpisz to w wyszkiwarce jak to nie to sprawdz fitr paliwa moze juz jest zapchany

No i wszystko jasne. Przepływomierz był do kitu. Podobno na wiosnę to teraz plaga.
Jakby ktoś chciał to mogę mu teraz zwinąć asfalt sprzed domu, te 285 Nm na prawdę czuć