Jest MK3 TDI z silnikiem 1Z postawiłem na parkingu i już nie chce zapalić.
Po przekręceniu kluczyka niby jest ok kontrolki (świec) zapalają się i gasną jak zawsze.
Po przekręceniu stacyjki na rozruch rozrusznik nie działa.
![crazy :crazy:](./images/smilies/crazy.gif)
Myślałem, że akumulator ale nie (podłączałem kable z innego auta).
Sprawdzałem napięcie i prąd na akumulatorze.
Normalnie jest 12,35V po przekręceniu na rozruch
napięcie spada do 12,10V i płynie prąd 7..8A - z akumularora.
Czy ktoś wie jak fizycznie te kable idą? Czy są jakieś przekaźniki, bezpieczniki?
Jak takie coś zdiagnozować?