Strona 1 z 1

Kupiłem TDI z 96 roku - co mam sprawdzić?

: czw cze 01, 2006 23:05
autor: mags
Witam. To mój debiut na forum.
Kupiłem kilka dni temu Golfa w wersji kombi BonJovi z silnikiem 1.9TDi '96.
Przebieg ma spory bo 360.000km, ale jeden właściciel. Silnik chodzi przyzwoicie, czuć moc itd.
Wiadomo muszę najpierw wymienić rozrząd, filtry i oleje.
Natomiast nie wiem co byłoby warto jeszcze przy nim zrobić na początek, co ewentualnie sprawdzić, żeby nie mieć niemiłych niespodzianek?
Mam też pytanie: koło bagnetu i na wygłuszeniu maski nad korkiem oleju jest sporo oleju. Poza tym silniczek czysty. Czy to jest normale? jeśli nie to o czym to może świadczyć?


PS
Wiem, że sporo jest odpowiedzi na forum na moje pytania, ale ja chciałbym dostać kompleksową odpowiedź/różne opinie i rady, tutaj w jednym miejscu (w moim temacie :)

Re: Kupiłem TDI z 96 roku - co mam sprawdzić?

: pt cze 02, 2006 00:12
autor: Gitner
mags pisze:Witam. To mój debiut na forum.
Kupiłem kilka dni temu Golfa w wersji kombi BonJovi z silnikiem 1.9TDi '96
Witam kolejnego kombiacza i to w TDI.. rulezzz
Przebieg ma spory bo 360.000km, ale jeden właściciel. Silnik chodzi przyzwoicie, czuć moc itd.
Troche ma nabite.. ale chyba jest rzeczywisty.. kupiles sciagany czy jezdzony w polsce?
Wiadomo muszę najpierw wymienić rozrząd, filtry i oleje.
Natomiast nie wiem co byłoby warto jeszcze przy nim zrobić na początek, co ewentualnie sprawdzić, żeby nie mieć niemiłych niespodzianek?
To co piszesz + wszystkie paski, podjedz na szarpaki niech sprawdza dokladnie zawieszenie i od razu wymieniaj co nalezy.. koniecznie podepnij auto pod VAGa moze sa jakies bledy.. sprawdz kompresje
Mam też pytanie: koło bagnetu i na wygłuszeniu maski nad korkiem oleju jest sporo oleju. Poza tym silniczek czysty. Czy to jest normale? jeśli nie to o czym to może świadczyć?
Jesli kolo bagnetu jest olej to wlacz auto, wyjmij bagnet i sprawdz czy dmucha powietrze.. zrob w warsztacie badanie kompresji.. zdejmij ta oslone plastikowa z silnika i sprawdz czy olej nie wali spod takich trzech korkow na pokrywie klawiatury (padaja tam uszczelki - jak cos sa 2 do 2 do wymiany) dalej moze korek wlewu oleju jest uszkodzony i trzeba go wymienic i z tego powodu moze sie olej tam zbierac.. wydaje mnie sie ze skoro masz usmarowane olejem wytlumienie maski to musi chlapac olejem podczas jazdy - ja mialem wyciek spod tych korkow ale wytlumienie jest czysciutke.. moze koles bez korka oleju jezdzil ;)

Pozdro
Gitner

: pt cze 02, 2006 00:20
autor: GSOWIEC
Witamy na forum!

Gratuluję nabytku!
Na początek postawmy sprawę jasno - autko dopiero co nabyte, więc niezależnie od tego co mówił sprzedający, dopiero przekonasz się co to za przysłowiowy "kot w worku" :jezor: Nie chcę Cię przerazić - mam nadzieję, że Twój vwolf okaże się dobrym nabytkiem, ale prawda póki co jest taka, że musisz teraz mieć oko na każdym elemencie autka przez jakieś 1000 - 2000 km :bajer: . O wszystkich detalach dowiesz się używając szukajki (znajdziesz naprawdę niemal KAŻDY :hmm: temat)

Z najistotniejszych spraw to jak słusznie zauważyłeś - rozrząd (im szybciej, tym lepiej...)
Aha! Co do rozrządu, to oprócz paska, napinacza i rolki zwróć też uwagę na koło pasowe wału korbowego i klin koła zębatego wału. Jeśli zauważysz, że koło to kiwa się "nieco" na boki, zanim przeprowadzisz test Vmax twojej maszyny - najlepiej poszukaj tematu tego koła w szukajce (chodzi o to koło, które napędza min. pasek alternatora).

No i czekamy, że napiszesz coś więcej o swoim nabytku (wyposażenie, cena, jak go znalazłeś, gdzie kupiłeś itp. No i wrzuć jakieś foty :hmm: :hmm: :hmm: )

:okej:

Re: Kupiłem TDI z 96 roku - co mam sprawdzić?

: pt cze 02, 2006 10:53
autor: BruceLee30
mags pisze:Witam. To mój debiut na forum.
Kupiłem kilka dni temu Golfa w wersji kombi BonJovi z silnikiem 1.9TDi '96.
Przebieg ma spory bo 360.000km, ale jeden właściciel. Silnik chodzi przyzwoicie, czuć moc itd.
Wiadomo muszę najpierw wymienić rozrząd, filtry i oleje.
Natomiast nie wiem co byłoby warto jeszcze przy nim zrobić na początek, co ewentualnie sprawdzić, żeby nie mieć niemiłych niespodzianek?
Mam też pytanie: koło bagnetu i na wygłuszeniu maski nad korkiem oleju jest sporo oleju. Poza tym silniczek czysty. Czy to jest normale? jeśli nie to o czym to może świadczyć?


PS
Wiem, że sporo jest odpowiedzi na forum na moje pytania, ale ja chciałbym dostać kompleksową odpowiedź/różne opinie i rady, tutaj w jednym miejscu (w moim temacie :)
w twojej okolicy jest oddzial Tuning Mastersa proponuje udac sie na diagnostyke do nich

Re: Kupiłem TDI z 96 roku - co mam sprawdzić?

: pt cze 02, 2006 11:31
autor: Cinek
mags pisze:Witam. To mój debiut na forum.
Kupiłem kilka dni temu Golfa w wersji kombi BonJovi z silnikiem 1.9TDi '96.
Przebieg ma spory bo 360.000km, ale jeden właściciel. Silnik chodzi przyzwoicie, czuć moc itd.
Wiadomo muszę najpierw wymienić rozrząd, filtry i oleje.
Natomiast nie wiem co byłoby warto jeszcze przy nim zrobić na początek, co ewentualnie sprawdzić, żeby nie mieć niemiłych niespodzianek?
Mam też pytanie: koło bagnetu i na wygłuszeniu maski nad korkiem oleju jest sporo oleju. Poza tym silniczek czysty. Czy to jest normale? jeśli nie to o czym to może świadczyć?


PS
Wiem, że sporo jest odpowiedzi na forum na moje pytania, ale ja chciałbym dostać kompleksową odpowiedź/różne opinie i rady, tutaj w jednym miejscu (w moim temacie :)
najlepiej podjedź do mastersa do katowic. sprawdzą co i jak, podepną komp i bedziesz wiedział co trzeba. namiary znajdziesz w necie na masters tuning

: pt cze 02, 2006 11:51
autor: mags
Przebieg raczej pewny, chociaż sprzedający się zarzekał, że ma 160.000 mimo, że na liczniku 60.000. Metodą dedukcji i nabytej wiedzy z tego forum:) stwierdziłem, że jest jednak 360tyś.
Inne niedomagania golfika to:
- silnik od wycieraczek rzęzi na panewce, wyczyściłem i nasmarowałem, hałas jest dalej ale mam pewność, że nie ma żadnych oporów i się nie spali czy coś w tym stylu
- pojawia się pojedyńcze pyknięcie w przednim zawieszeniu(?) podczas skręcania kół na 3/4, tu jeszcze nie mam pojęcia co to może być?

Po golfika pojechałem z ogłoszenia allegro, z kumplem golfiarzem. Stwierdziliśmy, że ma trochę wad, ale co ważne raczej nie bity. Ma tylko sporo obtarć i zadrapań lekko podmalowanych.
Wyposarzenie jak w wersji bonjovi tyle, że ma podmienione felgi z org. vw na inne alumy. Działa nawet klima :)
Cena to 13.500 z przygotowaniem do rejestracji - teraz nie wydaje mi się zbyt atrakcyjna, ale jak już wspomniałem nie wszystko człowiek zobaczy przy kupowaniu.

Teraz muszę sobie jeszcze zmajstrować VAGa i znaleźć dobrego mechanika co i kompresje sprawdzi. Rozrząd już prawie kupiłem (ok.250zł), ale muszę jeszcze sprawdzić nr silnika żeby dobrać odpowiednią rolkę, no i nie wiem gdzie tego nr szukać?

[ Dodano: 02 Cze 2006 11:59 ]
BruceLee30 pisze:w twojej okolicy jest oddzial Tuning Mastersa proponuje udac sie na diagnostyke do nich
Cinek pisze:najlepiej podjedź do mastersa do katowic. sprawdzą co i jak, podepną komp i bedziesz wiedział co trzeba. namiary znajdziesz w necie na masters tuning
Co mogą sprawdzić i ile się ceni ta firma? Czy będę wiedział dużo więcej niż wykaże mi home made VAG?

: pt cze 02, 2006 12:01
autor: Cinek
nr silnika jest na bloku, w briefie, w książce pojazdu, może w dowodzie. mechanika moge ci polecić w bytomiu, najtańszy może nie jest ale w miare pewny. na vag podjeć do mastersa, skasuje ci może z 50 zł. a z ceną to rzeczywiście nienajtaniej, no i ta dedukcja przy określaniu przebiegu :)
myśle że jak dam numer gg aligatora od mastersa to afery nie bedzie :) 1713699