Forum.VWGolf.pl

Mam do was pytanie ponieważ mam dylemat czy kupienie regenerowanej głowicy jak np. ta http://allegro.pl/glowica-vw-1-9-d-td-i3059828290.html lub ta http://allegro.pl/vw-1-9d-td-glowica-si ... 74304.html ma jaki kolwiek sens? Czy ktoś z was jeździ na takiej? Czy lepiej poszukać używki w dobrym stanie i ja splanować itd?

Tą pierwszą opłaca się łyknąć,tym bardziej,że jest kompletna z wałkiem i popychaczami.
Kupisz używkę niewiadomego pochodzenia i co? Samo planowanie powierzchni nie zawsze przynosi oczekiwany rezultat.

Michał_1977 pisze:Tą pierwszą opłaca się łyknąć,tym bardziej,że jest kompletna z wałkiem i popychaczami.
Kupisz używkę niewiadomego pochodzenia i co? Samo planowanie powierzchni nie zawsze przynosi oczekiwany rezultat.

Tylko boje się tego że może była mocno popękana i jakoś ja pospawali i wygląda ładnie a za jakiś czas będzie du...Dodam że głowica ma być do 1.6 TD i będzie na pewno kręcone sporo z tego zestawu.Ale z drugiej strony tak jak Ty piszesz kupie używkę mniej więcej za podobną kasę i może być totalny szrot.Wiec chyba bardziej jestem za regenerowana.

Marcin mk1 pisze: kupie używkę mniej więcej za podobną kasę i może być totalny szrot.Wiec chyba bardziej jestem za regenerowana.

Przyjmijmy że ten kto wystawia te głowice zna się na rzeczy i bubla nie sprzedaje, jest sprawdzona na szczelność i dodatkowo kompletna, zadzwoń i zapytaj się jak z gwarancją na nią.

Ja bym ją łyknął no chyba że masz więcej kasy i kupisz używkę i zlecisz jej przegląd i regeneracje tylko że może wyjść sporo powyżej 650


Zdrówką życze

Macie racje chłopaki tak zrobię

Przerabiałem ten temat na pewno bardzo ważne jest w głowicy w którym miejscu była spawana,nie wszędzie w głowicy ten spaw zda egzamin.Zakładałem regenerowaną, widziałem w którym miejscu była spawana.Tobie też radzę znać jej historię,jak się da. Powodzenia

areczek0000000 pisze:Przerabiałem ten temat na pewno bardzo ważne jest w głowicy w którym miejscu była spawana,nie wszędzie w głowicy ten spaw zda egzamin.Zakładałem regenerowaną, widziałem w którym miejscu była spawana.Tobie też radzę znać jej historię,jak się da. Powodzenia

No własnie jak się da.To jest najgorsze.Wezmę regenerowaną zobaczymy jak to będzie oby trafiła na jakąś dobrą.

ja mam regenerowaną i jeździ. jak dobry zakład robił to nie ma się czego obawiać. problem polega na tym, że takich zakładów ze świecą szukać i kaszanę odpierniczają dziady. sam musiałem po nich poprawiać kilka rzeczy: gwint, montaż uszczelniacza itd.

souler pisze:ja mam regenerowaną i jeździ. jak dobry zakład robił to nie ma się czego obawiać.

Oczywiście,że tak.
Ciekawe która głowica od dnia produkcji,wytrzymałaby do dzisiaj w stanie idealnym? Inaczej-kto taką głowicę,bez regeneracji założyłby na silnik?

I ja jezdze na regenerowanej, swoja wysylalem do regeneracji a byla popekana tu i ówdzie, i trzyma sie poki co jak powinna, kolega taka sama zamowil u tych samych ludzi i dopiero dociera wraz z calym silnikiem i wszystko gra. Moge dac namiar. Kolega w cenie ok 650 dostal kompletna, nawet z pokrywa zaworow, swiecami, wtryskami, walkiem etc etc.