GOLF IV Brak odpowiedniej mocy, prędkość max 160 :/
: wt lut 26, 2013 16:32
Witam wszystkich użytkowników MK4 i nie tylko.
Mianowicie mam poważny problem z moim golfem -> GOLF IV 1.9 TDI 115 KM VARIANT
Problem polega na tym iż nie ma to auto przyspieszenia, na autostradzie jego prędkość max to 160 km/h
Więc mój golfik bardzo ale to bardzo słabo jedzie historia zaczeła się odkąd zakupiłem uw że golfa z początku miał on zapieczone łopatki w turbinie oraz rozwaloną gruszkę oraz parę innych drobnostek nie związanych już z napędem. Problemy te zostały rozwiązane nowa gruszka regeneracja turbiny. To nie dało pożądanego efektu więc mechanik zalecił czyszczenie wtrysków również to nic nie dało.
Później dałem autko do innego mechanika ten sprawdził jeszcze raz turbine oddał do turbiniarzy sprawdzili ją dokładnie wszystko ok,
węże podciśnienia były sprawdzane - ok
gruszka - ok
katalizator wyciągnięty
przepływka - ok
rozrząd wymieniony na oryginalny sprawdzany 2 razy dobrze założony
wtryski zamienione z innego auta nic to nie dało ( w vagu wyszło że chodzą w normie )
w komputerze żadnych błędów mimo to był zmieniany sam komputer na inny oraz wgrywany nowy soft nic to nie dało wegług VAG wszystko działa poprawie
ciśnienie w silniku sprawdzone jest poprawne
Jeśli czegoś nie napisałem co sprawdzali to przy waszych propozycjach powinno mi się przypomnieć
Ogólnie męczyli się z nim 4 tygodnie i nic to nie dało
ps pytałem się czy tak powinno jeździć odparli że absolutnie nie powinno zapier...... :/
(mówili że kiedyś mieli podobny przypadek w takim samym aucie ( golf IV 115km ) nagle przestało zapier..... rozebrali na części sprawdzili złożyli i nic)
OGÓLNIE SAMOCHÓD TEN WIDZIAŁO 4 MECHANIKÓW I KAŻDY POWIEDZIAŁ ŻE AUTO ZAGADKA
Jeśli ktoś z was miał podobny problem to mam nadzieje że mi podpowie co z nim może być
PLISSS HELP ME !
Mianowicie mam poważny problem z moim golfem -> GOLF IV 1.9 TDI 115 KM VARIANT
Problem polega na tym iż nie ma to auto przyspieszenia, na autostradzie jego prędkość max to 160 km/h
Więc mój golfik bardzo ale to bardzo słabo jedzie historia zaczeła się odkąd zakupiłem uw że golfa z początku miał on zapieczone łopatki w turbinie oraz rozwaloną gruszkę oraz parę innych drobnostek nie związanych już z napędem. Problemy te zostały rozwiązane nowa gruszka regeneracja turbiny. To nie dało pożądanego efektu więc mechanik zalecił czyszczenie wtrysków również to nic nie dało.
Później dałem autko do innego mechanika ten sprawdził jeszcze raz turbine oddał do turbiniarzy sprawdzili ją dokładnie wszystko ok,
węże podciśnienia były sprawdzane - ok
gruszka - ok
katalizator wyciągnięty
przepływka - ok
rozrząd wymieniony na oryginalny sprawdzany 2 razy dobrze założony
wtryski zamienione z innego auta nic to nie dało ( w vagu wyszło że chodzą w normie )
w komputerze żadnych błędów mimo to był zmieniany sam komputer na inny oraz wgrywany nowy soft nic to nie dało wegług VAG wszystko działa poprawie
ciśnienie w silniku sprawdzone jest poprawne
Jeśli czegoś nie napisałem co sprawdzali to przy waszych propozycjach powinno mi się przypomnieć
Ogólnie męczyli się z nim 4 tygodnie i nic to nie dało
ps pytałem się czy tak powinno jeździć odparli że absolutnie nie powinno zapier...... :/
(mówili że kiedyś mieli podobny przypadek w takim samym aucie ( golf IV 115km ) nagle przestało zapier..... rozebrali na części sprawdzili złożyli i nic)
OGÓLNIE SAMOCHÓD TEN WIDZIAŁO 4 MECHANIKÓW I KAŻDY POWIEDZIAŁ ŻE AUTO ZAGADKA
Jeśli ktoś z was miał podobny problem to mam nadzieje że mi podpowie co z nim może być
PLISSS HELP ME !