Strona 1 z 2

Tuning za 10gr. ;)

: ndz maja 28, 2006 20:54
autor: dziechu
Witam. Ostatnio zalozylem sobie oporniczek (a dokladnie potencjometr) na styki 2 i 3 zlacza pompy paliwa. Jest to najtanszy i najprostszy tuning polegajacy na zmianie sygnalu zwrotnego, oszukanie komputera i w efekcie podawanie zwiekszonej dawki paliwa. Rzeczywiscie czuc przyrost mocy i momentu obrotowego. Wada tego rozwiazania jest 'brak inteligencji' sterowania i podawanie zwiekszonej ilosci paliwa bez zwiekszania ilosci powietrza. Jednak - przeciez tak samo mozna oszukac sygnal z czujnika cisnienia doladowania. Nie wiem jakiego typu jest to czujnik, chyba rezystancyjny, bo dochodza do niego tylko dwa przewody (jest przy obudowie ECU). W takim razie nalezaloby takze odpowiednim opornikiem zmniejszyc sygnal tak zeby komputer widzial cisnienie o 15-20% mniejsze niz jest w rzeczywistosci. Spowoduje to opoznienie otwarcia zaworu upustowego i zwiekszenie cisnienia doladowania. Powinno to dzialac dosc podobnie jak pelny tuning ze zmiana oprogramowania, a koszt - 2 oporniki to 10gr.:) Czy ktos robil podobne eksperymenty? Czy ktos wie o jakis niepozadanych skutkach uzycia zwiekszonej dawki paliwa bez zwiekszania ilosci powietrza (uzycia tylko opornika przy pompie)?

: ndz maja 28, 2006 21:03
autor: szerszeniak
słyszalem ze tego typu chipy z allegro zabiły wiele silników TDI wiec nie odwazył bym sie zamontować czegoś takiego wiecej paliwa przy tejsamej ilości powietrza temperaturka w komorach sie sporo podniesie i tłoki moga popłynąć

: ndz maja 28, 2006 21:07
autor: dziechu
glowna wada tych z allegro jest to ze zawieraja potencjometr bez zadnego ogranicznika. Opor powinien byc w granicach 700-500OHm a takim potencjometrem mozna zjechac do 0. Niedoswiadczony bedzie krecil ile sie da i rzeczywiscie moze przesadzic.

[ Dodano: 28 Maj 2006 21:09 ]
Tu jest to opisane - gdyby ktos znal niemiecki i troche przetlumaczyl... Ja nijak z niemieckim.

http://community.dieselschrauber.de/con ... php?t=3208

: pn maja 29, 2006 20:50
autor: Igor1
Widziałem u kolegi w warsztacie chyba po takim prowizorycznym tuningu silnik TDI 110KM który był tylko do wymiany- przejechane miał po modyfikacjach 1500km, turbina łopatki od strony wydechu stopione, pekniety korbowód, gniazda zaworów głowicy popękane, dziura w 1 tłoku- wiec masakra. Mechanik sie pytał co robił chyba na wolnych obrotach przez 2 min dał mu maksa obrotów a on na to ze nic wszystko ok tylko zamontował to co pokazałes wiec pewnie to to a silnik nawet do remontu sie nie nadaje. Mysleli ze blok chociaz ok ale sie tak przegrzał ze miał pekniecia medzy komorami wodnymi wiec silnik totalny kaput. A czy to przez to czy nie to nie wiem moze wlasciciel sie nie przyznał co sie stało- ale pasek rzorzadu był ok. Wiec co myslicie moglo to byc to ustrojstwo?

: pn maja 29, 2006 21:47
autor: szerszeniak
własnie o takich efektach słyszałem po zamontowaniu tego g.....

: śr maja 31, 2006 09:47
autor: dziechu
to u kolegi to raczej wina nitrogliceryny w baku niz boxu:) Trzeba pamietac ze box to tylko zwykla zmiana regulacji silnika - podanie wiekszej ilosci paliwa, nic wiecej. Robi sie to boxem bo silnik jest sterowany elektronicznie, w starszych modelach robilo sie to samo (i wielu tu to robi) pokrecajac srubka przy pompie:) Jak za duzo poda sie paliwa to auto zaczyna kopcic, dopuki nie kopci to dawka nie jest zbyt duza. Kupa aut jezdzi z boxami albo przestawiona srubka i maja sie dobrze. Najczescie przyczyna tak duzych zniszczen jest zupelnie co innego, czesto zwykly brak dbalosci.

: śr maja 31, 2006 19:10
autor: malolat
od wiekszej ilosci paliwa nei wzrasta temperatura. benzyna (ropa) chlodzi cylindry, wiec nie przegrzewa silnika... natomiat za tuzo powietrza juz tak... dla tego uzywa sie podtlenku azotu zamiast czystego tlenu, gdyz przy spalaniu mieszanki w ktorej jest za duzo tlenu wydziela sie wiecej ciepla...

dopuki nie kopci bedzie ok, ale moze niedlugo zaczac :P

: śr maja 31, 2006 23:07
autor: szerszeniak
malolat, chyba nie koniecznie. ja u siebie miałem problemy z tym ze jak przegoniłem autko to temperatura zaraz mi skakała w góre jak dałem wiecej powietrza (podkręcone turbo) to wszysko jest w normie pozatym w dieslu chyba niema czegoś takiego jak za uboga mieszanka i wypalanie tłoków nią a napewno groźniejsza jest raczej mieszanka zabogata bo to ona podnosi temperature i niszczy silnik

: czw cze 01, 2006 11:29
autor: dziechu
Przyjelo sie raczej uwazac ze to uboga mieszanka jest zbyt grozna. Poza tym to nie o temperature silnika w calosci chodzi, sprawny uklad chlodzenia raczej sobie poradzi z utrzymaniem odpowiedniej temperatury. Wiekszym problemem sa lokalne podwyzszenia temperatury, wywolane glownie ogolnym zlym stanem silnika a nie skladem mieszanki. Takie punkty powstale np. wskutek osadow, nagarow utrzymuja bardzo wysoka temperature i moga zniszczyc tlok, glowice itp. Glownym powodem jest niska jakosc paliwa, oleju itp. Stosujac dobrej jakosci oleje i paliwa mieszanka zbyt uboga czy bogata bedzie miala wplyw na spalanie, na moc silnika. Jezeli przesadzi sie ze skladem mieszanki, silnik po prostu zacznie chodzic nierowno lub wogole nie da sie uruchomic.

"mieszanka zabogata bo to ona podnosi temperature " - to nie do konca prawda, temperatura spalania mieszanki jest najwyzsza kiedy mieszanka ma odpowiedni sklad. Kiedy jest za duzo powietrza lub za duzo paliwa spalanie nie zachodzi w calosci i temperatura spada. Nalezy pamietac ze silnik spalinowy jest SILNIKIEM CIEPLNYM! i im wyzsza temperatura spalania mieszanki tym wyzsza sprawnosc silnika. Jak napisalem wyzej - to nie temperatura spalania mieszanki jest grozna, ale lokalne wzrosty temperatury.

: czw cze 01, 2006 16:13
autor: zaprzal
dziechu pisze:Przyjelo sie raczej uwazac ze to uboga mieszanka jest zbyt grozna
w silniku benzynowym. w dieslu nie ma takiego pojecia jak "uboga mieszanka"
dziechu pisze:to nie temperatura spalania mieszanki jest grozna, ale lokalne wzrosty temperatury.
jesli temperatura spalania mieszanki bedzie wysoka to bedzie wysokie EGT a to wlasnie zabija silniki diesla
malolat pisze:od wiekszej ilosci paliwa nei wzrasta temperatura. benzyna (ropa) chlodzi cylindry, wiec nie przegrzewa silnika... natomiat za tuzo powietrza juz tak...
hmm, powiedzialbym raczej cos zupelnie odwrotnego, wieksza ilosc paliwa powoduje wzrost temperatury, wieksza ilosc powietrza chlodzenie silnika, zwiekszona ilosc paliwa i powietrza jednoczesnie to tez zazwyczaj wzrost temperatury bo wiecej takiej mieszanki sie spala

: czw cze 01, 2006 22:38
autor: dziechu
zaprzal pisze:hmm, powiedzialbym raczej cos zupelnie odwrotnego, wieksza ilosc paliwa powoduje wzrost temperatury, wieksza ilosc powietrza chlodzenie silnika, zwiekszona ilosc paliwa i powietrza jednoczesnie to tez zazwyczaj wzrost temperatury bo wiecej takiej mieszanki sie spala
??? a dlaczego? Bo powietrze kojarzy ci sie z chlodzeniem (dmuchasz na gorace;). Jestem chemikiem z zawodu i zapewniam cie ze najwyzsza temperatura spalania bedzie wtedy kiedy sklad mieszanki bedzie taki ze cale paliwo spali sie do konca wypalajac caly tlen. Jezeli powietrza bedzie wiecej, lub paliwa bedzie wiecej - temperatura spalania spadnie. Poza tym nie mam pojecia dlaczego twiedzisz ze pojecie 'uboga mieszanka' nie istnieje w dieslu. Kazdy silnik (takze diesel) ma optymalny sklad mieszanki, czyli stosunek paliwa do powietrza (a dokladnie do ilosci zawartego w nim tlenu). Jezeli paliwa bedzie wiecej - meszanka bedzie zbyt bogata, jezeli paliwa bedzie mniej - mieszanka bedzie zbyt uboga. Chyba pomyliles pojecia z czyms innym (podaj jakies zrodlo swoich informacji).

: czw cze 01, 2006 23:48
autor: szerszeniak
w dieslu mieszanka zapala sie zawsze w tym samay momęcie wtrysku do komory jesli bedzie za uboga to uzyskamy nizsza moc i nic sie nie stanie auto bedzie mułowate i tyle natomiast za bogata mieszanka nie spali sie do końca w górnym martwym punkcie suwu tłoka (czy jak tam sie to nazywa) i bedzie sie spalać dłurzej az do wypalenia paliwa i chyna to powoduje ten wzrost temperatury nie jestem chemikiem ani nawet mechanikiem ale biore to na logike. Jesli tak nie jest to przeprasam za głupą wypowiedź. mozna zrobić ankiete ile diesli zgineło z winy ubogiekj mieszanki a ile z winy bogatej i sprawa sie wyjaśni :bigok:

: pt cze 02, 2006 11:17
autor: dziechu
szerszeniak pisze:mozna zrobić ankiete ile diesli zgineło z winy ubogiekj mieszanki a ile z winy bogatej i sprawa sie wyjaśni
mozna, bylbym ciekaw. Jeszcze jest problem zeby ci ktorym padl silnik wiedzieli jaka mieli mieszanke:)

W dieslu mieszanka nie zapala sie zawsze w tym samym momencie - jest regulowany kat wtrysku albo czesciej uzywany - kat poczatku wtrysku. Mieszanka zapala sie nieco przed gornym polozeniem tloka, tak ze max cisnienie jest uzyskiwane kilkanascie stopni po gornym polozeniu tloka - i dale mieszanka dopala sie praktycznie az do otwarcia zaworow wydechowych. Zbyt bogata mieszanka nie spala sie dluzej bo... zabraknie powietrza (dlatego ze jest za bogata). Bez powietrza nadmiar paliwa zgasnie i niespalone paliwo zostanie wyrzucone do wydechu (co moze zniszczyc kata). Ale - normalnie silniki diesla pracuja z pewnym nadmiarem powietrza, wiec lekkie zwiekszenie dawki (max 15-20%) spowoduje ze cale paliwo sie spali i nieco zwiekszy moc silnika. Z tego co wiem wiele silnikow zrobilo setki tysiecy km z takim zwiekszonym podawaniem paliwa. Takze wiele silnikow padlo majac dawke paliwa ustawiona prawidlowo. Napewno mniej zuzyje sie silnik z nieco zwiekszona dawka paliwa gdzie kierowca uzywa gazu do dechy tylko w potrzebie niz silnik z prawidlowa dawka paliwa gdzie kierowca zna tylko dwa polozenia pedalu - puszczony i na desce:)

: pt cze 02, 2006 15:54
autor: homsky
W silniku diesla nie mozna mówic o bogatej lub ubogiej mieszance bo to całkiem inny sposób realizacji cyklu spalania i całkiem inna idea niz w benzyniaku.
Diesel cały czas zasysa powietrze pełną piersią bez ograniczania dopływu rzadną przepustnicą jak w benzynie, im więcej powietrza tym lepiej, aby pomódz w oddychaniu stosuje sie turbo, ale to wszyscy wiemy.
Moc silnika diesla zalezy od wielkości dawki paliwa, a wiec na wolnych obrotach malutka dawka mała moc , pedał w podłogę duża dawka duża moc, mozna by te dawka zwiększać w celu podniesienia mocy, ale ograniczeniem jest tutaj ilośc tlenu obecnego w cylindrze którego mozna wykorzystac do spalenia paliwa. Maksymalną moc uzyskuje sie już po przekroczeniu granicy dymienia, a wynika to z niedoskonałości procesu mieszania, odparowania i spalania paliwa, jest to moment w którym każdą cząsteczka tlenu w cylindrze została wykorzystana do spalania,a cząstki paliwa którym nie udało sie odparować wymieszać i spalić w reakcji z tlenem zostaja wyrzucone w postaci sadzy (czarny dym) , dalsze zwieszania dawki nie maja sensu ponieważ moc juz bedzie nam sie zmniejszała za sprawa energii jaką pochłania odparowujace paliwo, tak krótko: płomień bedzie juz tak jakby przygaszany zbyt wielką dawką paliwa. Aby módz zwiekszać dalej moc i módz podac większa dawke paliwa potrzeba wiecej tlenu, czyli co : turbo, jeszcze więcej potrzeba mocy: do dalej zwiększamy dawke plus zwiększamy cisnienie turbiny , jeszcze wiecej tlenu nam potzreba : intercooler.
Ogólnie energia cieplna to proste przełożenie na moc silnika , więc kiedy silnik dostaje nawięcej popalić , w momencie osiagania swojej mocy maksymalnej , czyli przy masymalnej dawce jaką jest w stanie skunsumować i zero nadmiaru powietrza..

Rozpisałem sie troche niepotrzebnie może, lepiej to widac na wykresie którego od ręki wybazgroliłem: