Forum.VWGolf.pl

Witam posiadam polo sedan 97 rok z silnikiem 1.9tdi 1Z
W poniedziałek podjechałem samochodem pod dom. Po paru minutach musiałem jeszcze podjechać w jedno miejsce i samochód odpalił i zgasł po 1 sekundzie. Tak jest cały czas. Co to może być? Proszę o pomoc bo mam wielki problem

immobilajzer

Tak jak kolega wyżej pisze immo, kluczyk ci nie upadł albo nie uderzyłeś gdzieś, kumpel miał tak że klucz mu upadł i wypadła pastylka i taki sam objaw odpalał i gasł, ewentualnie kostka w stacyjce czasami włożenie kluczyka i poruszanie na boki pomaga. W golfie 1Z tak miałem pół godziny męczarni 300km od domu.

Właśnie też tak myślę. Próbowałem już nawet tą pastylkę wziąć blisko tego czujnika ale to nic nie daje. Kluczyk się rozkodował czy może jakieś styki nie stykają?

Pastylke na szczęście mam próbowałęm juz kluczem na boki ale nic nie daje..

A 2 kluczyka nie posiadasz.

Posiadam ale nie ma tej pastylki probowałem też nim i nic. Jeszcze ten zaworek elektromagnetyczny na pompie przeczyscilem ale nic nie dało dalej taki sam objaw

jeszcze bezpieczniki sprawdzałem wszystkie dobre

ma ktoś jakiś pomysł co sprawdzic?

karolezo pisze:ma ktoś jakiś pomysł co sprawdzic?

VAG

no właśnie na vagu laczy mi sie tylko z air bagiem.. mam juz słaby akumulator to może byc wina tego?

Podaj plusa na krótko na zawór w pompie i zobacz czy odpali. Może przekaźnik nie podaje napięcia na ECU

sprawdź klapę gaszącą - czasami po zgaszeniu nie wraca

sproboje dzisiaj sprawdzic wasze sposoby. dzieki za info:)