Forum.VWGolf.pl

Witam. Mam poważny kłopot z moim AGR. Od dłuższego czasu borykam się z sporym poborem oleju oraz ostatnio przestał pracować na 1 cylinder gdy jest zimny. Co do oleju do zwalałem winę na turbo, pierwsza turbina od jakiegoś handlarza więc mogła być szrot bo strasznie gwizdała, druga od FAHOO wiec powinna być pewna i nadal silnik ciągnął olej. Trzecia turbina jest od kolegi u którego przed remontem silnika gineło 1l na 12tyśkm, po remoncie zrobił tylko 5 tyś i nie ubyło nic oleju więc turbo jestem pewny na 100%. Teraz mam pobór oleju rzędu 1l na 500km (tak tak JEDEN litr na PIĘĆSET kilometrów). Odme wywaliłem w butelkę, ale szczerze mówiąc to nie dużo po tym zabiegu jeździłem.
Pobór oleju poborem, ale najgorsze jest to że na zimnym silnik nie pracuje na 1 cylinder, z wydechu wydobywa się żywa, niespalona ropa. Po rozgrzaniu chodzi ok tylko że w granicach 2-2,5tyś przy pełnym bucie potrafi przerwać, wydaje dziwne dzwięki, straci moc, przekopci czarno-siwo-biało i jak złapie 2,5tyś wystrzeli i idzie ładnie do 4,8tyś obrotów. Film trochę słabej jakości, coś telefon mi się przywieszał, ale widać jak telepie silnikiem i co się dzieje za autem (ten biały dym to ropa)

[youtube][/youtube]

Dziś zmierzyłem kompresje, samochód stał co najmniej 12h nie odpalany na dworze, temp -1,5 stopnia, średnia z 2 pomiarów:
od rozrządu
1 cylinder: 26bar
2 cylinder: 22,5bar
3 cylinder: 26,5bar
4 cylinder 28,5bar

Wykonałem też próbę olejową
1 cylinder 35bar (wydaje mi się że za dużo oleju wlałem - 10ml)
2 cylinder 26 bar (wlane około 7ml)
3 cylinder 30 bar (wlane 3ml oleju)
4 cylinder 31 bar (wlane 3ml)

W zeszłym tyg podmieniłem wtryski na oryginalne z AHF, poza sporym spadkiem mocy zero różnicy. Kąt wtrysku okolice 55-58, rozrząd na znakach. Po tych wszystkich zabiegach obstawiam tylko dwie możliwości: pierścienie padły na 2 cylindrze lub co prędzej prawdopodobne korba się lekko podgięła. Może macie jeszcze jakieś pomysły? Może coś sprawdzić przed zwalaniem głowicy? Po zwaleniu głowicy pomierzę gmp każdego tłoka czujnikiem zegarowym.

nad czym się tutaj zastanawiać? głowica do góry! prawdopodobnie zgięta korba i to dosyć znacznie. w ostateczności popękane pierścionki, ale wolałbym osobiście korbę, bo chociaż gładzi nie uszkodzi. nie czekaj tylko rozbieraj grata. miska i głowica out. sprawdź szczelność zaworów, wymień gumki.

zgieta korba jak nic miał tak kucio1 zmienono mu silnik i na obecnym setupie 193KM lata dalej od jakis 40 tys

Nie ma co myśleć daje 99% na to ze korba kicha... znikający olej moze byc przez słabe pierscienie...prawdopodobnie przegrzane i miękkie nie sprezynujace
Potwierdzi ci to sekcja po zdjeciu czapki i wyjęciu korb i wału

Pomiar wykonany suwmiarką tylko: 2 tłok 1,2mm niżej niż 3, reszty nie mierzyłem. Niestety, ale poległem na 2 śrubkach od miski więc nie wyjąłem dziś tłoków. Jak na giełdzie jutro dorwę imbusy z kulką to może jutro będę miał korbę w ręku. Na bloku zero progów więc pójdą tylko nowe pierścionki na pozostałych tłokach, a na 2 cylindrze dodatkowo nowa korba.

pewnie śruby pomiędzy blokiem i miską? standard zobacz w jakim stanie jest honowanie na gładziach.

zmien sruby na wszystkich korbach

nie chcesz całego dołu od 130KM wał i 4 korby?>

Fahoo pisze:zmien sruby na wszystkich korbach

proste i logiczne

Fahoo pisze:nie chcesz całego dołu od 130KM wał i 4 korby?>

nie chce na chwilę obecną dołu od PD, zobaczymy ile jeszcze zniesie AGR


Przyczyna chyba zlokalizowana

Pozwolę dołączyć się do tematu.
Ja posiadam ten sam silnik AGR tylko ze ma chip. Ja mam taki problem wcześniej miałem zmienione sterowanie na nastawniku szarpało na 2 biegu zostało to naprawione i już nie szarpie wcale. Ale teraz przyszły mrozy i mam taki problem i nie wiem czy to jest co myślę.
Rano przy odpalaniu muszę na 2 razy go palić bo nie załapie za pierwszym. Potem po odpaleniu wszystko działa spokojnie tylko trochę dym taki jak z ropy.(z rury nie wydostaje się nic białego) Potem jak wyjadę na drogę przy przyspieszaniu zostawiam za sobą dum (w lusterku wygląda na niebieski albo coś podobnego) i to jest tak na odcinku no z 2 km potem już cisza nie dymi pali od szczała.
Ja stwierdziłem ze będą to uszczelniacze na zaworach gromadzi się tam olej z silnika i takie właśnie efekty tego.
Czy mam racje ?? A może to coś innego.
Dodam ze mechanik stwierdził ze moja pompa paliwowa się kończy i tu pytanie o koszt takiej.

Proszę o odpowiedz.

Dwie korby wymienione Złożony, zrobione już około 100km i jeszcze jeździ, narazie 2tyś nie przekroczyłem, ale do tych obrotów nie ma tego szarpania co było wcześniej więc pewnie będzie żył Dziś z rana było -5 i po odpaleniu pokulał sobie z 5 sek i podkopcił na niebiesko, czyli tak samo jak było na początku gdy go kupiłem