Forum.VWGolf.pl

Sprawdziłem przed chwilą pobór prądu przez świeczki. Odpiąłem czujnik temperatury, zapiąłem miernik cęgowy na przewód do listwy świec, przekręciłem zapłon i szybko do miernika. Na początku pobór około 37A i spada do jakichś 27 i wtedy przekaźnik je wyłącza do 0. Kiedy odpaliłem silnik świeczki znów grzały i pobór prądu wynosił równe 30A do momentu ponownego wyłączenia przekaźnika świec. Początkowy pobór lekko poniżej 40A sugeruje, że są ok, ale może to być jakiś skok tylko przy ich rozruchu a dopiero potem się stabilizuje i jedna świeczka jest spalona. Na ostatniej świecy pobór wynosi 5A z hakiem, co sugeruje, że dogorywa, reszty nie sprawdzałem, z braku czasu i ciężkiego dostępu cęgami.

Jak to jest, przy odpalonym motorze, kiedy świece jeszcze grzeją pobór powinien wynosić znamionowe 10A x 4?

I pytanko przy okazji, przy przegazowaniu, kiedy przekroczy się około 2500 rpm słychać cykanie przekaźnika. To przekaźnik świeczek się odłącza po przekroczeniu 2,5 krpm?

Mogę się mylić, ale z tego co pamiętam to jedna sprawna świeca bierze koło 15A jeśli podłączamy zimną.

Czyli przy sprawnych świecach po włączeniu zapłonu na zimnych świecach, prąd powinien wynosić początkowo około 60A i spaść do 40? Znamionowo świece w AHU mają 10A.

k0nr4d pisze:Znamionowo świece w AHU mają 10A.

Sprawdziłem i mają mieć dokładnie 11,5A,czyli miernik powinien wskazać ok.46A.
Skoro wskazał Ci początkowo 37A,można wnioskować,że są już kiepskiej kondycji.Można wykluczyć całkowite spalenie jednej z nich,bo tedy mirnik wskazałby jeszcze mniej.
Spróbuj jeszcze raz zmierzyć z czyjąś pomocą,bo przez ten czas gdy biegłeś do miernika,mogło uciec kilka A

k0nr4d pisze:To przekaźnik świeczek się odłącza po przekroczeniu 2,5 krpm?

Prędkość obrotowa silnika,raczej nie ma nic do rzeczy.Zazwyczaj po wyłączeniu się kontrolki grzania świec,same świece dogrzewają jeszcze chwilę,później jest "pstryk" w przekaźniku i tyle,no chyba że w TDI jest nieco inaczej niż w D/TD...

Z tego, co przed momentem wyczytałem, na zimnym silniku poniżej +5 st.C, tak ma być, do 2500 grzanie jest załączone, po przekroczeniu przekaźnik odpuszcza. Tak, czy siak, czeka mnie wymiana świeczek. Jednak cieszy fakt, że pomimo ich złej kondycji przy ostatnich mrozach palił bez większego zająknięcia.