Strona 1 z 3

Blokada antykradzieżowa

: ndz maja 21, 2006 11:53
autor: wladek
Witam,
co odłącza się w dieslu, żeby złodziej go nie ukradł? W benzynie to odłączało się np. pompę paliwa ale w dieslu (Golf IV TDI 100KM) to chyba pompy nie ma? A z drugiej strony to wiem, że jak zabraknie paliwa to się zapowietrza i ciężko odpalić.
Więc co zatem najlepiej samemu odłączyć, żeby złodziej miał problem?

: ndz maja 21, 2006 13:55
autor: dziechu
Napewno wyciagniecie tłoków bardzo utrudni kradziez. Poza tym, jest zawor odcinajacy (do wylaczania zaplonu) - mozna wyciagac bezpiecznik obslugujacy zawor lub wmontowac dodatkowy, ukryty wylacznik. Albo - jeszcze bardziej rozbudowane - dodatkowy elektrozawor na przewodzie paliwa (najlepiej w miejscu niewidocznym) + ukryty wylacznik. Wylacznik mozna dac bezposrednio, lub - lepiej - wlaczac nim przekaznik wielostykowy, ktory przelacza napiecie z rozrusznika (ze stacyjki) na klakson, wtedy kazda proba uruchomienia silnika bedzie wlaczac klakson. Po wlaczeniu ukrytego wlacznika przekaznik przelacza styki na oryginalne pozycje - klakson na klakson a stacyjke na rozrusznik.

: ndz maja 21, 2006 15:04
autor: kopciuch
Niezły pomysł z tą zamianą klaksonu z rozrusznikiem, można by jeszcze do tego dorzucić przekaźnik który by podtrzymywał klakson po uruchomieniu. :bigok:

: ndz maja 21, 2006 19:03
autor: wladek
dziechu pisze:Napewno wyciagniecie tłoków bardzo utrudni kradziez.
Żartowniś :grin:
Ale tak na serio z tym odcięciem paliwa, to czy próba uruchomienia silnika na odciętym paliwie nie zapowietrzy układu? Nie będzie potem problemów z rozruchem silnika?
Mam na myśli sytuację gdy zapomnę włączyć ukrytego przełącznika i będę chciał odpalić silnik z odciętym paliwem.

I pytanie drugie: elektrozawór zakładam na wężu paliwa gdzieś po drodze ze zbiornika do silnika?

Oraz pytanie trzecie: jak oznaczony jset bezpiecznik, o którym piszesz - ten od elektrozaworu, który już jest w samochodzie?
Oczywiści nie mam na mysli anmerażu :grin: tylko to jak go znaleźć.

: ndz maja 21, 2006 20:35
autor: el Kopyto
Nawet w golfie IV TDI 100 KM jest pompa paliwa, Każdy samochód który ma zbiornik paliwa poniżej silnika ma pompe paliwa. Jeśli będziesz odpalał na wyłączonym paliwie to go nie zapowietrzysz, a pozatym jeśli masz pompowtryskiwacze, a zakładam że takie ładne autko jak golf IV TDI 100 KM je posiada to masz pompke wstępną więc u ciebie zapowietrzyć się mogą jedynie pompowtryskiwacze, ale to nie jest problem. Gdybyś miał mechaniczną pompke to mógłbyś mieć problem. Tak elektrozawór zakładasz w drodze ze zbiornika do do silnika.

: ndz maja 21, 2006 21:13
autor: Krzylu
ja bym ci proponowal zrobic obejscie na rozrusznik przez przelacznik ukryty
many niezachechła go za Chiny bo niebedzie krecil rozrusznik po przekreceniu stacyjki
proste tanie i niezawodne :grin:

: ndz maja 21, 2006 21:40
autor: Pruszkowiak
Ja mam tak zrobione jak napisał kolegaKrzylu i ma ukryty przełącznik ale nie powiem gdzie :jezor:

: ndz maja 21, 2006 21:49
autor: -oli-
dziechu pisze:dodatkowy elektrozawor na przewodzie paliwa (najlepiej w miejscu niewidocznym) + ukryty wylacznik.
myślałem nad takim zabezpieczeniem ale troszke sie boje-> słyszałem że te elektrozawory lubia sie psuc :crazy: Pozdro

: pn maja 22, 2006 10:23
autor: wladek
Krzylu pisze:ja bym ci proponowal zrobic obejscie na rozrusznik przez przelacznik ukryty
many niezachechła go za Chiny bo niebedzie krecil rozrusznik po przekreceniu stacyjki
proste tanie i niezawodne :grin:
No ale może pociągnać i odpalić (nie wiem czy diesla się da).
A tak dokładniej to jak zrobić to obejście rozrusznika?
Pytam bo szukam jakiegoś prostego i skutecznego rozwiązania.

: pn maja 22, 2006 11:32
autor: el Kopyto
Każdy samochód da się odpalić z zaciągu, trzeba tylko włączyć zapłon. A obejście robisz w ten sosób, że przecinasz kabelek idący od stacyjki do wzbudzenia rozrusznika (jeśli się nie mylę to jets to gruby czerwony z czarnym paskiem) i wstawiasz tam włącznik, lub przekaźnik (ale nich ten włącznik lub przekaźnik będzie miał wartość ok 40-50A, bo jak założyłem 30 to mi się spalił po tygodniu)

: pn maja 22, 2006 16:21
autor: vw_vandal
Ja robiłem z tym elektrozaworem nie polecam w ciągu 6 miechów wymieniłem 2 i to padały w takim czasie że spazmy dostawałem. Zastanawiałem się zrobić tak jak pisze Krzylu i el Kopyto, ale niewiem jak w innych autach ale w dwójeczce biore plus od akumulatora i podłanczam do pompy i pcham (nieraz trzeba nagrzać świeće też plusem od akumulatora) i pali, więc nie wiem jak swoją perłe ochronić przed kradzieżą.

: pn maja 22, 2006 16:36
autor: fryta79
ja założyłem elektrozaworek taki jak od gazu koszt 40zł po przekręceniu kluczyka zapala mi się na desce kontrolka a wskaźnik paliwa pokazuje zero odpalam autko ukrytym wyłącznikiem dotykowym załączam zaworek, kontrolka gaśnie paliwo pokazuje normalnie. auto da się normalnie uruchomić ale po przejechaniu 50-100 m samochód zaczyna słąbnąć aż w końcu zgaśnie. Nawet jak ktoś uprowadzi mi autko to po paru metrach się zdziwi jak mu zgaśnie na środku skrzyżowania niebędzie wtedy czasu na szukanie wyłączników, i sobie myśli (ale kicha skubnołem samochód bez paliwa). Dodam jeszcze że nic nie muszę włączać żeby zabezpieczyć auto po wyłączeniu stacyjki zabezpieczenie samo się uaktywnia

: pn maja 22, 2006 19:01
autor: jajko
fryta79 możesz dokładniej opisać jak to wygląda i gdzie to jest założone, itd. ?

: pn maja 22, 2006 20:12
autor: Igor1
Jako osoba ktora zajmuje badaniem kradziezy aut mam pewne doswiadczenie w sprawie robienia ogledzin i typowania aut do kradziezy. Wiem jedno ze golfy sa latwymi a szczegolnie diesle do kradziezy. Zlodzieje wiedza jak ominac alarm i inne wylaczniki ciagna instalacje do zaworu do pompy i wszystko gra lub stosuja inne patenty w wlacznie z zasilaniem pompy przez inny przewod paliwowy. Nie z jednego przesluchania wiem ze nie lubia auta z mechanicznymi blokadami-nie dotyczy to lasek ani blokad na pedały i kierownice. Jak jest auto ktore ma blokade skrzynii trzpien typu np niedzwiedz lok to odpuszczaja chyba ze im bardzo zalezy to wtedy pakuja na lawete ale na to nie ma rady a jak dodatkowo ma alarm to wiem ze w 80% sobie odpuszczaja jak sie autka nie uda lyknac przez 30 s. to auto nie godne uwagi najgorsze sa alarmy i tego typu elektroniczne ploszyciele ktore zawsze mozna zdeaktywowac. Wiem ze najczesciej po zerwaniu pokrywy obudowy kierownicy wiedza jak ida kabelki i trwa to chwile. Widzailem nie jedno auto co poszlo w 20 s. z takimi bajerami a widzialem auto z nieruszonymi zamkami zdeaktywowanym immobilajzerem i zdeaktywowanym wlacznikiem i rozerwana obudowa skrzynia ale auta nie ruszyli bo miala blokade skrzynia a to by trwalo za długo-po prostu wiem ze gosciu nie miał inf na szybie ze ma taka blokade weszli do srodka przekonali sie i odpuscili nie z faktu ze nie mogli tego pokonac tylko trwalo by to za długo. Tyle mojego zdania na ten temat.