płyn chłodniczy - dolewka
: wt lis 27, 2012 18:04
Witam.
Mam problem z wiatrakami.
A wiec posiadam golfa z 94r TD - ostatnio stał 2 tygodnie pod domem , odpalany raz na jakiś czas.
Gdy zobaczyłem, ze kontrolka od płynu chłodniczego zaczęła migać dolałem płynu.
Co sie okazała płyn który miałem aktualnie zalany był strasznie rozcieńczony - prawie woda.
Dolałem 750 mln płynu firmy petrygo.
Gdy jechałem do domu włączyły mi sie wiatraczki. Gdzies przy 80 stopniach i chodziły ciagle gdzie wcześniej wlaczaly sie po ponad 90 stopniach - nawet w lato włączały sie raz na ruski rok,
a teraz gdy mamy jesien chodzą ciągle. Wskaźnik temperatur nie skacze. Rura od chłodnicy jest nagrzana - dotykałem i naprawde jest gorąca, takze ten wężyk od zbiorniczka wyrównawczego,
Teraz gdy jezdze to ciagle mi ' chodza ' wiatraki chłodzace silnik ( gdzieś od 80 stopni ) jest to niesamowity hałas i nowość dla mnie bo jak już wspominałem wiatraki bardzooo rzadko sie wlaczaly.
Co moge zrobic zeby wlaczaly sie tak jak wczesniej ? A może gdzieś błąd popelnilem ? Coś sie zepsulo ?
Mam problem z wiatrakami.
A wiec posiadam golfa z 94r TD - ostatnio stał 2 tygodnie pod domem , odpalany raz na jakiś czas.
Gdy zobaczyłem, ze kontrolka od płynu chłodniczego zaczęła migać dolałem płynu.
Co sie okazała płyn który miałem aktualnie zalany był strasznie rozcieńczony - prawie woda.
Dolałem 750 mln płynu firmy petrygo.
Gdy jechałem do domu włączyły mi sie wiatraczki. Gdzies przy 80 stopniach i chodziły ciagle gdzie wcześniej wlaczaly sie po ponad 90 stopniach - nawet w lato włączały sie raz na ruski rok,
a teraz gdy mamy jesien chodzą ciągle. Wskaźnik temperatur nie skacze. Rura od chłodnicy jest nagrzana - dotykałem i naprawde jest gorąca, takze ten wężyk od zbiorniczka wyrównawczego,
Teraz gdy jezdze to ciagle mi ' chodza ' wiatraki chłodzace silnik ( gdzieś od 80 stopni ) jest to niesamowity hałas i nowość dla mnie bo jak już wspominałem wiatraki bardzooo rzadko sie wlaczaly.
Co moge zrobic zeby wlaczaly sie tak jak wczesniej ? A może gdzieś błąd popelnilem ? Coś sie zepsulo ?