Przestawiony rozrząd
: wt lis 06, 2012 23:01
Witam wszystkich.
Mam problem ze swoim Galaxy a właściwie kilka problemów. Silnik AFN. Zacznę od tego, że 2 dni temu podczas jazdy zgasł mi samochód i już nie odpalił. Musiał mnie kolega ściągać.
Po rozebraniu obudowy rozrządu okazało się, że przeskoczył pasek. Na szczęście nie tak bardzo, żeby narobić szkód. Razem z kumplem porozbieraliśmy wszystko z zamiarem ustawienia tego ustrojstwa. I tu pojawił się problem, ponieważ nie mogliśmy znaleźć znaku na wale (od strony skrzyni biegów). Był jeden znak w kształcie kreski lub wąskiego 0. Po dojściu do koła pasowego na wale zauważyliśmy, że ktoś robił tam znaki i ustawiając wał na te znaki w oczku pokazywało się takie jakby wycięcie. Ustaliliśmy, że to chyba jest znak.
Po ustawieniu wszystkiego na znakach, zablokowaniu i założeniu paska silnik odpalił od strzała, ale również wyszło na jaw coś co nas bardzo zaskoczyło. Okazało się, że bagnet od oleju pokazuje stan kilka cm powyżej MAX.
My idioci dzień wcześniej zdjęliśmy pokrywę zaworów i podszybie, a w nocy padało - do silnika naleciało tyle wody.
Dziś zalałem go świeżym olejem i wymieniłem filtr - pozwoliłem mu chodzić dłuższy czas, żeby wypłukać resztki wody. Potem miałem go zlać i znów zalać swieży olej. Przejechałem się, żeby silnik powypłukiwał wodę, ale okazało się, że silnik nie ma mocy. Podłączyłem go pod VAG i wypluło kilka błędów. Skasowałem i przejechałem się jeszcze raz. Nie było różnicy. Drugie podpięcie pod VAG - brak błędów. Sprawdzam kąt wtrysku - między 48 a 52 - elegancko.
I tu pytanie do znawców - jeżeli kąt wtrysku jest w porządku to czy rozrząd może być źle ustawiony? Możliwe jest, że przestawił się o jeden ząbek i pali od strzała a nie ma mocy?
Z drugiej strony do samochodu lała się w nocy woda - była ściągnieta pokrywa zaworów, a także filtr powietrza z dolotem do turbo. Zamokła też wtyczka od przepływki. Ale jeśli to by było to to chyba wywaliłoby jakiś błąd.
Być może to poprostu złe ustawienie rozrządu - proszę o pomoc, samochód jest mi bardzo potrzebny.
Mam problem ze swoim Galaxy a właściwie kilka problemów. Silnik AFN. Zacznę od tego, że 2 dni temu podczas jazdy zgasł mi samochód i już nie odpalił. Musiał mnie kolega ściągać.
Po rozebraniu obudowy rozrządu okazało się, że przeskoczył pasek. Na szczęście nie tak bardzo, żeby narobić szkód. Razem z kumplem porozbieraliśmy wszystko z zamiarem ustawienia tego ustrojstwa. I tu pojawił się problem, ponieważ nie mogliśmy znaleźć znaku na wale (od strony skrzyni biegów). Był jeden znak w kształcie kreski lub wąskiego 0. Po dojściu do koła pasowego na wale zauważyliśmy, że ktoś robił tam znaki i ustawiając wał na te znaki w oczku pokazywało się takie jakby wycięcie. Ustaliliśmy, że to chyba jest znak.
Po ustawieniu wszystkiego na znakach, zablokowaniu i założeniu paska silnik odpalił od strzała, ale również wyszło na jaw coś co nas bardzo zaskoczyło. Okazało się, że bagnet od oleju pokazuje stan kilka cm powyżej MAX.
My idioci dzień wcześniej zdjęliśmy pokrywę zaworów i podszybie, a w nocy padało - do silnika naleciało tyle wody.
Dziś zalałem go świeżym olejem i wymieniłem filtr - pozwoliłem mu chodzić dłuższy czas, żeby wypłukać resztki wody. Potem miałem go zlać i znów zalać swieży olej. Przejechałem się, żeby silnik powypłukiwał wodę, ale okazało się, że silnik nie ma mocy. Podłączyłem go pod VAG i wypluło kilka błędów. Skasowałem i przejechałem się jeszcze raz. Nie było różnicy. Drugie podpięcie pod VAG - brak błędów. Sprawdzam kąt wtrysku - między 48 a 52 - elegancko.
I tu pytanie do znawców - jeżeli kąt wtrysku jest w porządku to czy rozrząd może być źle ustawiony? Możliwe jest, że przestawił się o jeden ząbek i pali od strzała a nie ma mocy?
Z drugiej strony do samochodu lała się w nocy woda - była ściągnieta pokrywa zaworów, a także filtr powietrza z dolotem do turbo. Zamokła też wtyczka od przepływki. Ale jeśli to by było to to chyba wywaliłoby jakiś błąd.
Być może to poprostu złe ustawienie rozrządu - proszę o pomoc, samochód jest mi bardzo potrzebny.