Forum.VWGolf.pl

Witam mam pytanko ostatnio w moim golfiku zauwazylem ze przy skrecaniu kolami podczas jazdy slychac tzrzeszczenie na poczatku myslelem ze moze jakas oslona ale nie moze koncowki lub jakis tulejki siadly jak co to napiszczei

Wiatam
U mnie też coś trzeszczało ,póżniej okazało się że to przekładnia kierownicza jest do wymiany.

pozdrawiam
damcio151

A to twoje autko ma wspomaganie bo jak tak to może pompka wspomagania jest luzna albo pada. Nie wiem jakie jest to trzeszczenie ale nieraz na pelnym skrecie mogo przeguby się odzywać.

U mnie tez coś trzeszczy jak skręcam kierownicą i napewno dźwięk dochodzi z przekładni lub kolumny kierowniczej.Czy mogę z tym tak jeździć czy już pora aby przekładnie wymienić.Oczywiście nie jest to jeszcze zdiagnozowane,co sprawdzić na przekładni czy to faktycznie ona powoli siada?Czym grozi jazda z czymś takim?

Miałem kilka w życiu "dwójeczek" i jeszcze nigdy nie padła mi przekladnia kierownicza. Ja bym szukał jeszcze co to może być ale jak sądzisz że to przekładnia to możesz ja wymontować przesmarować i tam jest taka śruba jeżeli możesz ją wkręcić to wkręć tą śrubą się reguluje jak ciasno ma chodzić przekładnia. Ja zawsze robię to po zimie i może nigdy tego jeszcze nie wymieniałem.

Dokładnie nie jestem pewien czy przekładnia czy coś w kolumnie kierowniczej nie trzeszczy.Kiedyś wymieniałem nakrętkę w kolumnie bo mi gdzieś zniknęła .A tak wogóle to po czym poznać,że przekładnia do wymiany jest?

Sprawdz w ten sposób otwórz okno złap za kierownice i gibaj i równocześnie patrz na koło jak masz luz to jak gibniesz kierą koła ruszą się z opóźnieniem (nie wiem jak to innaczej wytłumaczyć. Zobacz czy w kabinie pod kierownicą (otwór jest od spodu w tym plastiku co stacyjka) tam jest śruba na nimbus spróbuj ją dokręcić w tedy tak kierownica nie lata. Ja bym jeszcze zajechał tam gdzie robią przeglądy i gość by Ci sprawdził czy to nie drążki kierownicze albo swożnie na wahaczach albo łożysko amortyzatora (to możesz sprawdzić sam podlewaruj koła przednie i zabezpiecz klockiem potem otwórz machę i wsadz łoma pod koła i podnoś go do góry i wtedy zobaczysz jak zachowóje się łożysko).

Sprawdziłem tak jak mówisz i tak jeśli chodzi o śrubę o której mówisz to dało sie ja tylko troszkę dokręcic czyli była raczej dokrecona dobrze,a koła reagują na skręt prawie w tym samym czasie co kierownica,czyli test wyszedł raczej pozytywnie.Wydaje mi sie że coś jadnak trzeszczy w kolumnie.Jeszcze jedno ta śruba o której pisałeś to od czego ona jest?

Ta śruba dokręca ten pałąk od kiery do kolumny kierowniczej, nieraz na dziurach lubi się odkręcić sprubuj jeszcze usiąść za kierownicą i ją złap 2 rękami i do góry i na dół (tylko nie kręć) i zobacz jeśli jest dokręcona to konsola powina cała chodzić . Jak nie to to zdemontuj przekładnie i obadaj czy to ona walnięta.

Według mnie to przegub.., lub pół ośka

vw_vandal pisze:Ta śruba dokręca ten pałąk od kiery do kolumny kierowniczej, nieraz na dziurach lubi się odkręcić sprubuj jeszcze usiąść za kierownicą i ją złap 2 rękami i do góry i na dół (tylko nie kręć) i zobacz jeśli jest dokręcona to konsola powina cała chodzić . Jak nie to to zdemontuj przekładnie i obadaj czy to ona walnięta.

Nie wiem o którą konsole cichodzi czy o ten plastik co jest przy kierownicy czy o całą deskę rozdzielczą,bo u mnie chodzi razem z tym plastikiem,to wyglada tak jakby była regulacja kierownicy(której nie mam) góra dół.Czy o to chodzi,bo ja myslałem,że to ma tak nie chodzić.Jeszcze jedno u mnie jest tak,że między deską rozdzielczą a kolumna kierowniczą jest przerwa tak ok 3 cm.Tak ma być czy nie,czy kolumna ma przylegać na styk?

O wlaśnie zadnej regulacji i przerwy nie ma ten plastik ma być do kręcony do deski rozdzielczej na amen. Tu masz foty (może coś pomogą).

No to u mnie jest trochę większa przerwa niz na zdjęciu.Tam na kolumnie jest taki filc i on chyba ma sie stykać z deska rozdzielczą,a u mnie jest przerwa ok.2cm.

Dokręcaj ile wlezie jak sprowadziłem moją perłe z niemiec to też miałem taką przerwę. Nimbus trochę sily i gotowe !!!