Dziwne objawy ALH
: wt cze 26, 2012 02:35
Witam !!
Auto to Golf 4 1.9 Tdi 90km 2000r. ALH.
Miesiąc temu wymieniłem Olej (motul 6100+ synergie 10w40) + filtry oleju, kabinowy i powietrza (Mann) oraz paliwa (Knecht). Wczesniej jeżdził niby na mineralnym 15w40, jednak w bagażniku widziałem bańkę Mobil 10w40. Przed wymianą zastosowałem płukankę Liqui Moly (Engine Flush). Narazie mam przejechane 600 km i zauważyłem cichsze chodzenie motoru, lepszą kulturę prazy silnika i lżejsze odpalanie.
Niedawno miałem niestety niemiłą przygodę
myłem auto i po wymyciu auta zostawiłem je na pare godzin by spokojnie wyschło. Potem miałem problem z odpaleniem go. Zapomniałem że w momencie zakupu sprzedający mi mówił że mam takie zabezpieczenie (żeby dezaktywować immobilaizer musze dotknąć paznokciem takie druciki w plastiku obok wajchy otwierającej maskę wewnątrz auta). Kręciłem, kręciłem długo i wiele razy aż mi się pare razy zaświeciła czerwona lampka od stanu oleju, sprawdziłem poziom oleju, wszystko OK. Potem jak wkońcu sobie przypomniałem o zabezpieczeniu odpalił od pierwszego kopa. Auto jednak po tej akcji chodzi dziwnie. Na biegu jałowym jest ok, na jedynce jak ruszam to się dławi strasznie do osiągniecia ok 2 tys. obr. potem już jakoś idzie, tak samo jest na biegu 2 i 3. Pojawiło się także straszne dymienie siwe jak dodaję gazu (na biegu jałowym i w jak jadę na biegach) o zapachu tak jakby spalonego oleju (albo ropy sam nie wiem). Nie zauważyłem ubytku oleju ani wycieków(cały czas sprawdzam). Z rury wydechowej wylatuje mi taka czarna maż tak jakby nagar albo olej (tylko że jeżeli to olej to powinienem zauważyć ubytek na bagnecie). Co może powodować w takich okolicznościach takie dymienie i wylatywanie tego syfu z rury wydechowej??
Odczuwalny jest także niestety spadek mocy ale to jest spowodowane Notlauf'em który niedługo będę robił.
Mam zamiar wymienić przepływkę, bo Vag mi wskazał błąd i okazało się że faktycznie po odłączeniu przewodu dławienia ustają, więc elektryka mi poszła
już mam Bosch kupioną.
Dzisiaj także odłączyłem wężyk podciśnienia od EGR i zauważyłem że już nie kopcił wogulę.
Co muszę zrobić w takim razie ??
Czy trudno jest uszczelnić sterownik ten umiejscowiony pod podszybiem???
Jakie wężyki podciśnienia trzeba kupić (chcę wymienić na nowe bo mam parę sparciałych) i ile tego ??
Opłaca się czyścić EGR czy lepiej zaślepić i czy to bezpieczne jest to zaślepianie??
Zamieszczam jeszcze błędy jakie mi pokazał Vag :
18062 - Please check DTC Memory of Instrument Cluster
P1654 - 35-10 - - - Intermittent
18039 - Accelerator Position Sensor (G79): Signal too High
P1631 - 35-10 - - - Intermittent
16485 - Mass Air Flow Sensor (G70): Implausible Signal
P0101 - 35-10 - - - Intermittent
17965 - Charge Pressure Control: Positive Deviation
P1557 - 35-00 - -
Proszę o pomoc bo już nie mogę spać normalnie 
Auto to Golf 4 1.9 Tdi 90km 2000r. ALH.
Miesiąc temu wymieniłem Olej (motul 6100+ synergie 10w40) + filtry oleju, kabinowy i powietrza (Mann) oraz paliwa (Knecht). Wczesniej jeżdził niby na mineralnym 15w40, jednak w bagażniku widziałem bańkę Mobil 10w40. Przed wymianą zastosowałem płukankę Liqui Moly (Engine Flush). Narazie mam przejechane 600 km i zauważyłem cichsze chodzenie motoru, lepszą kulturę prazy silnika i lżejsze odpalanie.
Niedawno miałem niestety niemiłą przygodę
myłem auto i po wymyciu auta zostawiłem je na pare godzin by spokojnie wyschło. Potem miałem problem z odpaleniem go. Zapomniałem że w momencie zakupu sprzedający mi mówił że mam takie zabezpieczenie (żeby dezaktywować immobilaizer musze dotknąć paznokciem takie druciki w plastiku obok wajchy otwierającej maskę wewnątrz auta). Kręciłem, kręciłem długo i wiele razy aż mi się pare razy zaświeciła czerwona lampka od stanu oleju, sprawdziłem poziom oleju, wszystko OK. Potem jak wkońcu sobie przypomniałem o zabezpieczeniu odpalił od pierwszego kopa. Auto jednak po tej akcji chodzi dziwnie. Na biegu jałowym jest ok, na jedynce jak ruszam to się dławi strasznie do osiągniecia ok 2 tys. obr. potem już jakoś idzie, tak samo jest na biegu 2 i 3. Pojawiło się także straszne dymienie siwe jak dodaję gazu (na biegu jałowym i w jak jadę na biegach) o zapachu tak jakby spalonego oleju (albo ropy sam nie wiem). Nie zauważyłem ubytku oleju ani wycieków(cały czas sprawdzam). Z rury wydechowej wylatuje mi taka czarna maż tak jakby nagar albo olej (tylko że jeżeli to olej to powinienem zauważyć ubytek na bagnecie). Co może powodować w takich okolicznościach takie dymienie i wylatywanie tego syfu z rury wydechowej??Odczuwalny jest także niestety spadek mocy ale to jest spowodowane Notlauf'em który niedługo będę robił.
Mam zamiar wymienić przepływkę, bo Vag mi wskazał błąd i okazało się że faktycznie po odłączeniu przewodu dławienia ustają, więc elektryka mi poszła
już mam Bosch kupioną. Dzisiaj także odłączyłem wężyk podciśnienia od EGR i zauważyłem że już nie kopcił wogulę.
Co muszę zrobić w takim razie ??
Czy trudno jest uszczelnić sterownik ten umiejscowiony pod podszybiem???
Jakie wężyki podciśnienia trzeba kupić (chcę wymienić na nowe bo mam parę sparciałych) i ile tego ??
Opłaca się czyścić EGR czy lepiej zaślepić i czy to bezpieczne jest to zaślepianie??
Zamieszczam jeszcze błędy jakie mi pokazał Vag :
18062 - Please check DTC Memory of Instrument Cluster
P1654 - 35-10 - - - Intermittent
18039 - Accelerator Position Sensor (G79): Signal too High
P1631 - 35-10 - - - Intermittent
16485 - Mass Air Flow Sensor (G70): Implausible Signal
P0101 - 35-10 - - - Intermittent
17965 - Charge Pressure Control: Positive Deviation
P1557 - 35-00 - -
Proszę o pomoc bo już nie mogę spać normalnie
Dzisiaj wykonałem trasę 90km ze Słubic do Zielonej Góry i przestało dymić, jak odpaliłem to tylko trochę czarnego dymu poleciało ale potem już nie było czarnej chmury ani niebieskiej ani siwej 
