Forum.VWGolf.pl

Witam!

Czy ktos zwas slyszy w swoim ARL'u takie dzwieki jak na tym filmiku tutaj " onclick="window.open(this.href);return false; i tu " onclick="window.open(this.href);return false;. Występuje to zawsze jak wstaje turbo od 1800-2400 rpm, przy pelnym bucie. Oprócz normalnego świstu i gwizdu, słychać takie dziwne coś szszszszsz . I ten ostatni dźwięk mnie wprawia mnie w konsternacje czy aby na pewno wszystko jest ok.Z góry dziekuję za Wasze odpowiedzi. Pozdro

Na pierwszym filmiku nić nie słysze niepokojącego Co do drugiego to jest to normalny objaw takie syczenie, czyli wstawanie turbiny. Także nie ma się co przejmować i dobierać różnych rzeczy do głowy.. A te ,,szszsz'' to słychać po zmianie na wyższy bieg przy pełnym bucie w okolicy 1,8-2,4tyś obrotów??? Taki syk.. Jeśli tak to normalne Pozdrawiam

misior19 pierwszy filmik jest z mojego Arl'a drugi znalalem grzebając po youtube. Generalnie jest tak jak piszesz. Cholerne Szszszszszsz, fajny świst.... jest po zmianie biegów i pozniej przy pełnym bucie. Jeśli łagodnie przechodzę ten zakres 1.8-2.4tys rpm i gdy depnę od 2.5tys.... to nic nie słyszę i jest tak jak powinno. Obserwowałem logi vag z kanału 011 003 przeładowań nie ma, przepływ na MAFie jest ok max do 1150 mg/str. Widzę ze masz ASZ tez to cholerne Szszszszszszsz słyszysz ?

Ja tam nie słyszę nic niepokojacego, nie doszukuj się tam niczego bo zapewne wszystko jest wporządku.

Tak ASZ też tak świszczy bo to ten sam silnik co ARL tyle że z mniejszą turbiną i innym softem Tak ma ładnie świstać i nie ma się czego dopatrywać i czepiać... Tymbardziej jak masz ok wskazania doładowania na logach itd tp nie szukaj dziury w całym... też tak miałem, niepotrzebnie... Chyba że to jest straszny świst+ chmura dymu za Tobą to nieszczelność między turbo a kolektor ssący ale po pierwszym filmiku to wykluczam

A poza tym jak samochód ma usunięty katalizator to bardziej to słychać.. ja tak mam w swoim przypadku, kumpel ma ARL Leona.. i nie słychać tak bardzo tego, z tym że ma katalizator... który w pewnym sensie blokuje przepływ spalin i ,,dusi'' turbinke

umnie jest katalizator i w ecu jest seria... mam ochotę zajrzeć w końcu pod auto i po oglądać czy aby na pewno niema nieszczelności w dolocie

Ja tam rowniez nic niepokojącego na pierwszym filmiku nie słysze, dla pewności możesz zdąć rure z dolotu i sprawdzić luz wirnika, czy przypadkiem nei obciera o muszle, oblukaj też cały dolot czy jest szcezlny i tłumiczek, jezeli wszystko bedzie ok, śmigał bym i nieprzejmował sie tym,

Dzis zerknąłem pod auto. Dolot jest szczelny poza zapoceniem na wyjściu z intercoolera. Z jednej strony IC jest minimalnie z drugiej bardziej widoczne. O ringi całe rury bezpęknięć. Generalnie dam sobie już z tym spokój... tylko się usmarowałem. Kiedyś pomyśle o jakimś customwym rozwiązaniu

a tu jest blue print