Forum.VWGolf.pl

Ostatnio przestawił mi sie rozrząd. Zaczeła wyć turbina i samochód nie równo pracował. Usterke usunąłem(przestawiony rozrząd), a wycie turbiny nadal pozostało. Nie wiem czy to ma związek czy to poprostu zbieg okoliczności?
Jeżeli turbina padła to gdzie w świętokrzyskim można ją zregenerować i ile taka przyjemnośc może kosztować?

Też coś takiego odczuwam w moim golfiku. Czekam z niecierpliwością na jakieś porady w tej sprawie.

barca90 pisze:Też coś takiego odczuwam w moim golfiku. Czekam z niecierpliwością na jakieś porady w tej sprawie.

U mnie niestety kończy sie turbina....

jestes pewien...?

Michnik pisze:U mnie niestety kończy sie turbina....

to już na 100 % już wiesz że to turbina? To nie dobrze.
Bo u mnie czuć jak turbawka ciągnie, ale tak międZy 2000 obr a 2700 obr to słychać takie wycie w okolicach turbiny. Ale ten dzwięk najbardziej słychać kiedy przyspieszam, nagle dodaję gazu na 3,4,5 biegu na tych wałśnie obrotach. Na postoju jak przegazuję to tego nie słychać oraz na 1 i 2 biegu też jakby mniej słychać to wycie. Może to nie koniec turbiny ale kwestia jakiejś regulacji może jeszcze ktoś co jeszcze napisze w tej sprawie?

Rapix pisze:jestes pewien...?

Ja nie, ale mechanik ponoć tak. Mocy niby za bardzo nie zmalało i prócz wycia żadnych innych negatywnych objawów nie zauważyłem. Choć dzisiaj doszło jakięś metaliczne grzechotanie. Po środzie postaram się gdzieś tą turbinę zregenerować...

[ Dodano: Pon Maj 01, 2006 11:16 pm ]

barca90 pisze:

Michnik pisze:U mnie niestety kończy sie turbina....

to już na 100 % już wiesz że to turbina? To nie dobrze.
Bo u mnie czuć jak turbawka ciągnie, ale tak międZy 2000 obr a 2700 obr to słychać takie wycie w okolicach turbiny. Ale ten dzwięk najbardziej słychać kiedy przyspieszam, nagle dodaję gazu na 3,4,5 biegu na tych wałśnie obrotach. Na postoju jak przegazuję to tego nie słychać oraz na 1 i 2 biegu też jakby mniej słychać to wycie. Może to nie koniec turbiny ale kwestia jakiejś regulacji może jeszcze ktoś co jeszcze napisze w tej sprawie?

U mnie turbine słychać najbardziej w zakresie 1300-1800Obr/min, a potem taki świst koło 3500.

zapytam, czy zauwarzyliscie nadmierne zuzycie oleju ?
po 2 sciagnicje weze dolotowe i poruszajcie wirnikiem w turbo czy nie ma nadmiernego luzu ocenicie od razu stan lopatek, napewno te odglosy dochodza z turbosprezarki ?

Tak jak pisałem, oprócz wycia turbiny i minimalnego spadku mocy brak innych objawów w tym zużycia oleju.

Michnik pisze:Tak jak pisałem, oprócz wycia turbiny i minimalnego spadku mocy brak innych objawów w tym zużycia oleju.

filtr powietrza "new" a katalizator drozny ? ew brak kata ?

BruceLee30 pisze:

Michnik pisze:Tak jak pisałem, oprócz wycia turbiny i minimalnego spadku mocy brak innych objawów w tym zużycia oleju.

filtr powietrza "new" a katalizator drozny ? ew brak kata ?

Filtr powietrza już nie nowy , ale jeszcze chyba daje rade po wyglądzie. A katalizatora owszem brak(wycięty i wstawiona rurka).

niewiem jaki jest ten dzwiek ale zawsze brak katalizatora podnosi glosnosc turbo wiec moze to przez to ?

Michnik pisze:Ostatnio przestawił mi sie rozrząd. Zaczeła wyć turbina i samochód nie równo pracował. Usterke usunąłem(przestawiony rozrząd), a wycie turbiny nadal pozostało. Nie wiem czy to ma związek czy to poprostu zbieg okoliczności?
Jeżeli turbina padła to gdzie w świętokrzyskim można ją zregenerować i ile taka przyjemnośc może kosztować?

proponuje podłączyć manometr i zobaczyć ile turbo pompuje w pełnym zakresie obrotów podczas jazdy

BruceLee30 pisze:niewiem jaki jest ten dzwiek ale zawsze brak katalizatora podnosi glosnosc turbo wiec moze to przez to ?

Nie nie, katalizator wywalony juz dawno i wtedy nieco zaczeło być słychac turbine. A teraz ten dźwięk przypomina dźwięk karetki(szczególnie jak sie zbiera z dolnych obrotów).

[ Dodano: Sro Maj 03, 2006 10:29 pm ]

mirass pisze:

Michnik pisze:Ostatnio przestawił mi sie rozrząd. Zaczeła wyć turbina i samochód nie równo pracował. Usterke usunąłem(przestawiony rozrząd), a wycie turbiny nadal pozostało. Nie wiem czy to ma związek czy to poprostu zbieg okoliczności?
Jeżeli turbina padła to gdzie w świętokrzyskim można ją zregenerować i ile taka przyjemnośc może kosztować?

proponuje podłączyć manometr i zobaczyć ile turbo pompuje w pełnym zakresie obrotów podczas jazdy

Ciśnienie ponoć takie samo(w/g mechanika). Ale nie wiem czy on coś mnie nie kręci i czy ma wogóle manometr....