Forum.VWGolf.pl

Panowie.
Jakiś czas temu zakupiłem sobie wskaźnik temperatury oleju spod znaku Auto Gauge, a ostatnio nawet znalazłem czas żeby go założyć.
Wczoraj i dzisiaj miałem okazję przelecieć kilka kilometrów naszymi pięknymi autobanami, a dokładnie A1 między Wieszową a Maciejowem.
Nie obeszło się bez mocniejszego butowania. Co zaobserwowałem to, to że po jakiś 4km z butem w podłodze temp oleju podskakuje mi do prawie 120st.
Przy tej wartości już odpuściłem i po kolejnych paru kilometrach spokojnej jazdy gdy zjeżdżałem z bany temperatura oleju spadła sobie do ok. 100st. Przy tym wszystkim wskazówka temp. na blacie nie drgnęła i trzymała cały czas 90st.
Rozumiem że AAZ się grzeje ale nie spodziewałem się tak wysokiej temperatury na tak krótkim odcinku. Czy mam się czym martwić? Czy po prostu nie pałować staruszka tam mocno albo trochę krócej;)
Odnośnie oleju zalanego mam Elfa 10W40 - czy ktoś ma dostęp do danych producenta o max. temp. w jakiej olej ten zachowuje swoje właściwości? Na polskiej stronie nie znalazłem takiej informacji.

Myślę, że 116 stopni to już maks. jaki można utrzymywać przez jakiś dłuższy czas. Osobiście staram się nie przekraczać 110 stopni

Nie ingerując mechanicznie w jakieś chłodniczki oleju pozostaje mi tylko zmiana oliwy na jakąś 10W50/10W60 żeby móc częściej butować? przecież upały jeszcze przed nami wiec co będzie latem

ale co ty chcesz butowac? na tej skrzyni max predkosc przelotowa to ok. 120-130 licznikowe. wszystko powyzej to masakra dla silnika.

4km na max bucie to ogromne obciazenie. chcesz przejechac sie mocnym aaz to daj znac

raz lecialem 160 przez 16km nigdy wiecej tego nie zrobie, dopoki nie bedzie skrzyni z tdi.

mi w A3 jeszcze temp. oleju nie wzrosła powyżej 90 stopni

souler, nie chodzi mi o prędkości przelotowe bo to doskonale wiem, że skrzynka z TD jest krótka, ale u mnie wystarczą 2-3 sprinty do 150 i już olej dobija do 110-120st. Co do propozycji to bardzo chętnie, kwestia ugadania się na mieście. Skrzynia z TDI fajna rzecz na trasę ale u mnie za mała moc jeszcze by się w to pchać.
doggie[/color], spokojnie jeździsz a tak poważnie to nie ma co porównywać wydajności cieplnej jakiego kolwiek TDI ze starym TD.

pod m1 w niedziele moze bede. stary zielony pasek b3, inny taki tam nie przyjezdza

Na marginesie ale w temacie.
Mam znajomego który nissanem gania na ćwiartkę mili.
Wykręcił na 2-litrowcu jakieś 380ps i ok460Nm. Olej na końcówce kipiał i w szalonym tempie ulegał degradacji.
Zaproponowałem aby znalazł większą michę olejową do niego - znalazł ale do driftu. Też może być - istotne aby zwiększyć powierzchnię wymiany ciepła z otoczeniem. Oleju ma niemal dwukrotnie wiecej i to też ma duże znaczenie. Teraz na końcówce dochodzi do 98 stopni a w normalnej jeździe nie przekracza 70 stopni(normalna to tak do 240/godz).