Forum.VWGolf.pl

Witam. koledzy może jest ktos z was w stanie mi pomoc gdyz moze ktos spotkal sie z takową usterką.. problem polega na tym , że golf mk2 z silnikiem jak w temacie nie chce odpalac.. kręci, kręci i kręci rozrusznikiem ale nie chce odpalac.. wygląda na to jakby wogóle nie podawal paliwa.. czy wina może byc w filtrze paliwa ?? dodam ze woda z filtra spuszczona.. ale mozliwe ze jest powietrze w przewodach paliwowych gdyz kiedys zdarzylo sie, że paliwo zostało wyjeżdżone do końca aż na oparach zgasło auto ;/;/ od tamtego czasu zaczely sie problemy, ze na zimnym musial chwile napompowac paliwa kręcąc silnikiem i po chwili odpalal a teraz wogole nie chce odpalac.. czy winny moze byc filtr paliwa, że tak zassal syfu z dna baku, że teraz paliwa nie przepuszcza ?? dodam tez ze auto ostatnio stalo nie odpalane ok 2 tygodni.. bardzo prosze o pomoc, za pomocne odpowiedzi nagrodze plusami

Odkręć rurkę wysokiego ciśnienia i sprawdź, czy podaje na wtryski, może pompa się skończyła.

rurke wysokiego cisnienia na któryms z wtrysków czy gdzie ??

zauwazylem wczesniej jeszcze ze po zgaszeniu w przewodzie podającym paliwo do pompy cofają sie bombelki powietrza.. nie wiem czy tylko powietrze sie cofalo czy ropa z pęcherzami powietrza.. troche dziwne, że paliwo cofa sie przewodem zasilającym;/;/ co o tym myslec ?? czyzby zaworek w pompie sie zmęczyl ??

samsison12 pisze:rurke wysokiego cisnienia na któryms z wtrysków czy gdzie ??

/popuść na wszystkich wtryskach nakrętki i zakręć rozrusznikiem i zobacz czy pojawi się paliwo.
A tak w ogóle to na wstępie wymień filtr paliwa na nowy i ew przedmuchaj przewód paliwowy bo może zatkany, co do bąbli powietrza w przewodzie paliwa to jeżeli masz filtr z podgrzewaczem to może się zapowietrzać tez przez gumowy oring na podgrzewaczu ( taki plastikowy zaworek na filtrze paliwa)

ale przedmuchac na jakim odcinku ?? od baku po filtr ??

Najlepiej odkręcasz od strony filtra paliwa przewód do baku i kompresorem albo ''ustami'' dmuchasz w niego aż przepchasz,

A w ogole odpala teraz czy nie? bo jak nie to mógłbys zapodać paliwo z jakiejs bańki, pomijając filtr paliwa ( zasilanie i powrót z pompy do banieczki) i próbować odpalić - pominiesz wszystkie elementy typu smok w baku, przewody, filtr.
Gdy kręcisz rozrusznikiem to pojawia sie dymek z rury wydechowej?, bo moze elektrozaworek na pompie nie działa ( trzeba by sprawdzić czy jest napięcie na nim i ew. podać + z akumulatora ) ale wtedy po popuszczeniu przewodów na wtryskach nie pojawilo by się paliwo

dzisiaj zaryzykowalem i na line wzielem i na pycha odpalil bez problemu.. pozniej jak troche pojezdzilem i silnik byl cieply to zgasilem i po chwili chcac odpalic znowu krecil i krecil ale gdy popuscilem zaplon i ponownie zaczalem krecic rozrusznikiem to zapalil od ręki.. byc moze pompuje paliwo i wszystko jest wporzadku a świece są do wywalenia bo nie daja odpowiedniej temperatury ?? dodam, że lampka od świec nie zapala sie i odpalalem wtedy dopiero gdy slyszalem ze przekaznik przeskoczyl..