Forum.VWGolf.pl

Witam pisałem już o tym w tym temacie: http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=35&t=67570, ale z powodu na brak odpowiedzi postanowiłem napisać własny temat. Mianowicie mam problem z moim golfem jest tam silnik 1.6 TD(SB) gdy jest zimny odpala nawet w miare dobrze, natomiast gdy silnik sie rozgrzeje i odstoi trochę i nie załączy się jeszcze podgrzewanie świec to odpalenie go równa sie z cudem, jest praktycznie niemożliwe dodam jeszcze to że na pych odpali od razu( i wiem tutaj że diesla sie nie powinno odpalać na pych). Niedawno wymieniłem filtr powietrza i paliwa, ale to powinno raczej poprawić sprawe a nie ją pogorszyć końcówki wtrysków też są nowe.

Proszę o szybką odpowiedz pomoc bo już nie mam pomysłów co to może być

podciągaj tą wajchę od przyspieszacza a jak nie to kąt wtrysku lekko dygnij do przodu. A jak nie to trzeba coś z pompą robić.

wajcha od przyśpieszacza nic nie daje kąt wtrysku ostatnio poprawiałem, co masz na myśli żeby coś z pompą robić? regeneracja? myślałem też czy to nie wina kompresji? bo swój przebieg jednak już ma a nic przy silniku większego nie było robione. Myślałem też o pomiarze kompresji w cylindrach, tylko jaka jest minimalna dopuszczalna wartość?

polej zimną wodą na głowiczkę pompy niech się ochłodzi, jak odpali lepiej to pompa do regeneracji lub wymiany. Minimalna według fabryki to 26bar, ale ja u siebie na zimno mam na dwóch ostatnich po 12 i odpala, na ciepłym jest po około 24 i też odpala, zaciagam przyspieszacz 2-3 obroty wałem i pali gdy ciepły. Czasem gdy temperatura jest na granicy między załączeniem się świec a nie to trzeba zrobić te 5 obrotów ale odpala.

Jeśli masz poprawnie ustawiony kąt wtrysku prawdopodobnie przyczyna tkwi w pompie, a dokładnie w tłokorozdzielaczu, owszem na "pych" będzie odpalał, gorzej z rozruszkika. Zrób test na pompę jak kolega wyżej wspomniał, rozgrzej silnik, wyłącz go, okładaj tłokorozdzielacz mokrą szmatą w celu schłodzenia, jeśli po tej próbie odpali dobrze masz odpowiedź.

corek
wychodzi na to że pompa kończy swój żywot.
więc trzeba się rozglądać za drugą

ewentualnie w tej chwili możesz zdjąć kabel z czujnika tem płynu który odpowiada za grzanie świec żarowych i wtedy świecę będą zawsze grzały i na ciepłym i na zimnym
lub wstawić w szereg rezystor 200om i wtedy świece będą grzały i na gorącym silniku kilka sekund
a rozrusznik dobrze kręci

jak nie pali na goracym to pompa padla. mialem to u siebie po zalaniu zafarbowaną orenzadą. koszt z wymiana max 400 pln. i ze sprawdzeniem na stole i uszczelnieniem

Mumin90 pisze:lub wstawić w szereg rezystor 200om i wtedy świece będą grzały i na gorącym silniku kilka sekund
a rozrusznik dobrze kręci

a gdzie dokładnie wstawić ten rezystor? gdzieś przed czujnikiem temperatury, czy przed świecami?
co do rozrusznika to niedawno go zmieniłem na nowy, więc kręci dobrze

tak przed czujnikiem

Ok w takim razie dziękuje wszystkim za odpowiedz , jutro popołudniu zrobię test z tą pompą jak pisaliście to napisze co i jak

Tak jak pisałem zrobiłem dzisiaj test z tą pompą czyli najpierw polałem głowiczke zimną wodą, odpalił ale z małym trudem. Później odłączyłem czujnik temperatury świece zaczęły grzać i odpalił od razu bez najmniejszych problemów czyli wychodzi na to że pompa do regeneracji
Dziekuje wszystkim którzy zabrali głos w tym temacie i mi pomogli