Strona 1 z 2
Kopci na zimnym silniku <silnik po remoncie>
: pn mar 12, 2012 23:47
autor: novik2022
siemano,posiadam golfa IV 1,9 AGR 90 KONI 250tys zrobione <pewnie kręcony> niedawno jakieś 5tyś km mechanik zrobił mi remont,nie było kompresji na 1 cylindrze ,okazało sie ze wypaliło zawór i pękł tłok,wymiana szklanek,nowych pierścieni,tłoka ,planowanie ..cały remont wyszedł mnie 2500zł co się okazalo po odebraniu auta zrobiłem 5 tys km dolałem prawie litr oleju do stanu,tyle zeżarło ,i codziennie kiedy odpalam z rana poczekam az sie chwile zagrzeje <2-3min> wyjezdzam i troche kopci na niebiesko i smierdzi olejem jak zrobie 2-3 km przestaje i wszystko jest ok,<mechanik twierdzi ze to przez brak katalizatora którego nie ma> kopci na zimnym silniku,i pytanie czy mam sie tym martwić czy nie? czytam wasze wypowiedzi i jedni strasza ze turbina pada drudzy ze to normalne,co do mocy wszystko git, a i jeszcze jedno...zawsze po trasie pod domem wysiadam z auta <nie gasze> i po chwili jak auto chodzi na wolnych obrotach ..<po ok10-15sek> słychać świst turbiny ?! ..<nie znam się kompletnie na dieslach,zawsze w rodzinie benzyna na 1 miejscu i coś mnie skusiło na diesla...teraz żałuje>
Kopci na zimnym silniku <silnik po remoncie>
: pn mar 12, 2012 23:56
autor: Haki
Nie masz co żałować ...że masz Diesla to raz ...
Nie podoba mi się ten niebieski dym , o którym piszesz i na pewno nie ma on nic wspólnego z brakiem kata ...
Śmierdzieć olejem spaliny też nie powinny ...
Podpinany był VAG !! i sprawdzane błędy oraz podstawowe bloki pomiarowe ?
Kopci na zimnym silniku <silnik po remoncie>
: wt mar 13, 2012 00:02
autor: novik2022
wcześniej mechanik twierdził ze to para ,w sumie była minusowa temperatura za oknem wiec nie przejmowałem się tym kopceniem,teraz jak za oknem plus 10 to troche cos jest nie tak, z tego co wiem to zaraz po remoncie był podpinany pod kompa i niby było wszystko dobrze, w tym tygodniu podjade jeszcze raz do innego warsztatu dosyć dobrego w mojej okolicy niech mi podepną auto i dam znać
Kopci na zimnym silniku <silnik po remoncie>
: wt mar 13, 2012 00:30
autor: Haki
Same błędy to nie wszystko ... ot podłączenie - pokazanie ,że ok i do widzenia ....
Mi chodzi o zrobienie logów ( statyczne i dynamiczne ) oraz sprawdzenie bloków , czy wszystko jest w normach , jakie przewidział producent...
mechanik VAG-a podłączyć mógł , ale jak się nie zagłębiał w odpowiednie bloki to nie sprawdził wielu parametrów odpowiedzialnych za pracę silnika ...
Kopci na zimnym silniku <silnik po remoncie>
: wt mar 13, 2012 19:46
autor: souler
1 - czy wymienil pierscienie na wszystkich garach?
2 - w jakim stanie sa cylindry i ich gladzie?
3 - uszczelniacze zaworow wszystkie czy tylko na 1 garku?
vag nie pomoze na olej
Kopci na zimnym silniku <silnik po remoncie>
: śr mar 14, 2012 18:11
autor: novik2022
1 tak na wszystkich wymienione
2 nie wiem
3 wszystkie
mechanik powiedział ze jak wypaliło zawór to wpadł do turbiny i troche ja uszkodzil ale nie mocno. hmm ?! co wy na to
Kopci na zimnym silniku <silnik po remoncie>
: śr mar 14, 2012 18:53
autor: Haki
Co za bzdura ... kolego wirnik i łopaty turbiny kręcą się kilkaset tys/obr na min ... więc jakby cokolwiek tam wpadło to byłoby wielkie bum ... i tyle by z niej zostało ...
Zrób logi .... masz wszystko opisane co i jak w dziale
DIAGNOSTYKA
Kopci na zimnym silniku <silnik po remoncie>
: śr mar 14, 2012 19:56
autor: novik2022
oki tak myślałem ze to ściema, coś tam gadał ze ten pęknięty tłok zostawił rysę ale nie trzeba było nic tam szlifować,szczerze mówiąc nie katuje auta ale bez problemu poleci 180-190max
w piatek pojade na kompa do duzej firmy co się tylko tym zajmuje i napisze co i jak wyszło ,jezeli dalej nic nie wyczają pojade do legnicy i sprawdze turbine tam jest jakiś serwis co się tym zajmuja
Kopci na zimnym silniku <silnik po remoncie>
: śr mar 14, 2012 20:18
autor: souler
kopci i bedzie kopcil. niepotrzebnie ruszal pierscienie na pozostalych tlokach, a druga sprawa nie wiadomo w jakich stanie cylindry i gladzie. jak byly jajka i wypolerowane gladzie to bedziesz oleju dolewal dlugo...
Kopci na zimnym silniku <silnik po remoncie>
: śr mar 14, 2012 21:13
autor: novik2022
no właśnie wiem,tak przedobrzył ze teraz tez wydaje mi się ze pierścienie nie ułożą sie tak jak powinny,czyli sie nie dotrą ,czy jak to fachowo sie nazywa... no trudno podjade na kompa, niech sprawdza co i jak pozniej sprawdze turbo w jakim stanie, a co myślicie nad wlaniem doktora ?
Kopci na zimnym silniku <silnik po remoncie>
: śr mar 14, 2012 22:59
autor: souler
po doktorze juz nie bedzie czym jezdzic... nie kombinuj. trzeba jezdzic tym co jest.
Kopci na zimnym silniku <silnik po remoncie>
: czw mar 15, 2012 16:46
autor: novik2022
mechanik ten co robił remont twierdzi nadal ze mały kawałek zawora wpadł do turbiny i jedna łopatka jest ułamana/uszkodzona czy coś tam,no trudno jutro vag, a w tygodniu podjade do serwisu i sprawdze tą turbine
znacie jakiś normalny warsztat/serwis na dolnym śląsku co zajmuje się uczciwie turbinami?
Kopci na zimnym silniku <silnik po remoncie>
: czw mar 15, 2012 23:14
autor: Haki
Jest parę ... znajdziesz info w postach grupy DŚ
Kopci na zimnym silniku <silnik po remoncie>
: pt mar 16, 2012 00:05
autor: novik2022
jutro czeka mnie wymiana oleju nie wiem jaki byl wcześniej wlałem 10w40 mobila . 2 razy już wymieniałem ten olej,dalej zalewać mobilem 10w40 czy wlać mineralny 15w40 ? przebiegu 250 ale napewno kręcony ,znajomy mówil ze on wlałby 15w40 jak tak lubi jeść olej.. co doradzicie ?