[MK IV 99r ALH] Problem z odpaleniem. Chyba przekaźnik 109.
: czw mar 01, 2012 20:22
Witam,
od kilku dni mam problem z odpaleniem auta.
Auto zostało kupione 3 tygodnie temu. Wiedziałem, że muszę zabrać się za rozrusznik, ponieważ czasami się zawieszał. 2 dni temu po zgaszeniu auta nie mogę go odpalić.
Rozrusznik kręci, kontrolki świec działają jak należy.
Początkowo twierdziłem, że to rozrusznik, ponieważ było słychać bendiks. Po przegrzebaniu forum, doczytałem się o przekaźniku 109.
Dzisiaj sprawdziłem czy jest prąd na zaworze N109 po przekręceniu stacyjki. Po sprawdzeniu miernikiem mogłem zauważyć, że nie ma napięcia na zaworze. Prąd był za to na kablu zasilającym zawór.
Tak czy inaczej postanowiłem podpiąć zawór na krótko. Po tej operacji auto odpaliło.
Rozkręciłem tapicerkę, wyciągnąłem przekaźnik 109.
Chciałem się zabrać za przelutowanie styków, ale po rozebraniu go, stwierdziłem, że jest on inny niż ten, który przewija się przez kilka wątków na forum.
Z tego co się doczytałem są 2 rodzaje przekaźników: 1J0 906 381 A lub 357 906 381A. Ja posiadam 1J0 906 381 A.
Przekaźnik 357 906 381A: http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=140&t=409329" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje pytanie, jak zabrać się do przelutowania go, skoro nie posiada on płytki drukowanej? Jest tylko cewka.
Co więcej, czy to on jest przyczyną? Z tego co czytałem, jeżeli przekaźnik jest walnięty to nie świeci się kontrolka od świec żarowych, bądz świeci ale słabo - u mnie jest ok.
Golf mk4, 99r, 1.9 TDI, ALH
Wrzucam kilka zdjęć przekaźnika, przepraszam za jakość, ale nie mam w tej chwili możliwości zrobienia lepszych zdjęć.
od kilku dni mam problem z odpaleniem auta.
Auto zostało kupione 3 tygodnie temu. Wiedziałem, że muszę zabrać się za rozrusznik, ponieważ czasami się zawieszał. 2 dni temu po zgaszeniu auta nie mogę go odpalić.
Rozrusznik kręci, kontrolki świec działają jak należy.
Początkowo twierdziłem, że to rozrusznik, ponieważ było słychać bendiks. Po przegrzebaniu forum, doczytałem się o przekaźniku 109.
Dzisiaj sprawdziłem czy jest prąd na zaworze N109 po przekręceniu stacyjki. Po sprawdzeniu miernikiem mogłem zauważyć, że nie ma napięcia na zaworze. Prąd był za to na kablu zasilającym zawór.
Tak czy inaczej postanowiłem podpiąć zawór na krótko. Po tej operacji auto odpaliło.
Rozkręciłem tapicerkę, wyciągnąłem przekaźnik 109.
Chciałem się zabrać za przelutowanie styków, ale po rozebraniu go, stwierdziłem, że jest on inny niż ten, który przewija się przez kilka wątków na forum.
Z tego co się doczytałem są 2 rodzaje przekaźników: 1J0 906 381 A lub 357 906 381A. Ja posiadam 1J0 906 381 A.
Przekaźnik 357 906 381A: http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=140&t=409329" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje pytanie, jak zabrać się do przelutowania go, skoro nie posiada on płytki drukowanej? Jest tylko cewka.
Co więcej, czy to on jest przyczyną? Z tego co czytałem, jeżeli przekaźnik jest walnięty to nie świeci się kontrolka od świec żarowych, bądz świeci ale słabo - u mnie jest ok.
Golf mk4, 99r, 1.9 TDI, ALH
Wrzucam kilka zdjęć przekaźnika, przepraszam za jakość, ale nie mam w tej chwili możliwości zrobienia lepszych zdjęć.