Forum.VWGolf.pl

Takiego przypadku jeszcze nie widziałem zanim nie obejrzałem tego filmu - czyste jaja.
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic2224111.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Gdybym nie widział tego filmu to bym nie uwierzył - wąż się zasysa jak worek foliowy założony na twarz duszącego się przy wdechu powietrza.
Pilnie czekam rozwiązania bo i na tym forum taki przypadek może się trafić.
PS.
Filmik z 1 strony otwiera sie w WinRar np. na realPleyer bez konieczności rejestracji lub logowania się na ww. stronie.

Hmmm film zobaczyłem - poczytałem opinie ... nt turbiny , IC , zapchanego kata ...
Może ta rura jest jakaś felerna ( wiem ,że zmęczenie materiału występuję najczęściej w metalach ) - ale z 2 strony może w tym przypadku po prostu ta rura ma dość...
Idąc innym tropem - najprościej byłoby odłączyć cały wylot spalin i zobaczyć jak się wtedy będzie auto i nieszczęsna rura zachowywała ...

widziałem widziałem to tak oto jest zrobiony silnik 2,0... choć prawda jest taka że zawsze wszedzie zepsuć może sie wszystko...

Ja bym omijał IC i po kolei wszystkie węże.W ten sposób wyeliminował bym jakieś zapchane elementy.Wyglada jak by się coś stawiało w dolocie i zamykało przepływ
Jakoś na uszkodzenie turbiny mi to nie wyglada.Ale kto wie.Trzeba szukać.

Ja myślę że to może waż przed turbiną się kurczyć/zasysać i zatykać dolot kiedy gwałtownie się auto wkręci na obroty. A przyczyną może być porządnie zasyfiony filtr powierza

needved, przeczytałeś drugą stronę? Poza tym dobry odkop