Strona 1 z 2

Problem po padnięciu turbiny

: pn lut 13, 2012 20:17
autor: MichalHadyk
Witam wszystkich forumowiczów. Mój samochodzik to VW Bora z silnikiem 1.9 tdi 110 koni kod silnika ASV 230000 km. Tydzień temu wysiadła mi turbina tzn zaczęła wyć coraz głośniej pokazał się biały dym i gdy się zatrzymałem za mną chmura dymu była więc szybko wyłączyłem silnik, dodam że nie doszło do wysokich obrotów normalnie na wolnych i same się dźwigały do 1500 więc jak już napisałem wyłączyłem. Zcholowano mnie i tak tydzień czekałem na regenerowaną turbawke z polski ( ponieważ jestem za granicą na robocie) . Po wymianie i wyczyszczeniu dolotu ( a było co czyścić bo w wężach około 3 litry oleju wylałem) odkręciłem świece żarowe i tak kręciłem z pięć razy dość długo żeby olej z cylindrów wypluło i wszędzie doszedł olej. Odpaliłem więc jak wiadomo kopcił więcej niż normalnie bo musiało się to wszystko wypalić. Teraz już wręcz nic nie kopci tak jak przed lecz gdy rano odpalam silnik kuleje z 10 sekund tak jakby na jeden gar nie chodził po czym chodzi normalnie już ale jakoś mi się wydaje że jest słabszy ( nio i boje się wogóle go przeciągać teraz) Moje pytanie to co to może być uszczelka pod głowicą ? Pozdrawiam Michał

Problem po padnięciu turbiny

: pn lut 13, 2012 21:00
autor: LoLs
sprawdź mu kompresje , masz katalizator ?? bo mogło go olejem zabić a z niego będzie ciężko wypalić lepiej wyciąć

Problem po padnięciu turbiny

: pn lut 13, 2012 21:07
autor: souler
wyjscia sa 2:
- tylko padnieta swieca zarowa
- niestety skrzywiona korba

latwiej sprawdzic to pierwsze. jesli odczujesz, ze moc tez spadla to masz odpowiedz na to drugie :)

Problem po padnięciu turbiny

: pn lut 13, 2012 21:12
autor: MichalHadyk
Lokalizator czyli chodzi ci o katalizator ?? Jak tak to mam jeszcze i też tak myślałem że będzie zatkany bo taki dziwny dźwięk z rury jakby powietrze się przez coś przeciskało. No a z tym sprawdzaniem ciśnienia muszę poczekać aż dojadę do polski bo tu jest kiepsko z tym. Ale odpala od strzała tylko telepie na ten jeden gar i mi się wydaje że to drugi od strony rozrządu bo tam najwięcej a może nawet i tylko olej wylatywał jak go na sucho kręciłem bez świec. Pozdro

Problem po padnięciu turbiny

: pn lut 13, 2012 21:17
autor: LoLs
tak nie zauważyłem literówki a jego usuniecie wskazane po takiej akcji , a jak masz możliwość podepnij vag i zobacz korekcje wtrysków

Problem po padnięciu turbiny

: pn lut 13, 2012 21:26
autor: MichalHadyk
Mam kabel więc mogę zapewne zobaczyć korekcje wtrysków tylko napisz mi prosze jak to zrobić bo jeszcze tego nie robiłem . błędów brak :) Pozdro i dziękuje za odpowiedź.

Problem po padnięciu turbiny

: pn lut 13, 2012 21:46
autor: LoLs
wchodzisz w silnik , potem bloki pomiarowe i potem grupa 13 sprawdź jakie ma wartości na odpalonym silniku
http://img853.imageshack.us/img853/7919 ... acjasp.jpg" onclick="window.open(this.href);return false;
http://img687.imageshack.us/img687/6850 ... entarz.jpg" onclick="window.open(this.href);return false;

Problem po padnięciu turbiny

: wt lut 14, 2012 18:09
autor: Gpiatkacombi
Jeśli wszystko czyściłeś warto było umyć zawór recyrkulacji spalin(EGR) to również ma wpływ na brak mocy,a skoro spalał olej na 200% jest zawalony,i to może być przyczyna.Raczej jak by pociągnął olej do garów to raczej wszystkich, a gdyby skrzywiła się korba na pewno byś to odczuł na silniku zanim się zatrzymałeś,uszczelka pod głowicą podobnie musiał by zassać dużo oleju żeby ją podbić -objaw jak by silnik staną dęba wtedy podbija głowice krzywi korby lub wychodzą one bokiem,jak pali z dotyku i nie słychać dziwnych stuków to korba powinna być w porządku .Jeśli płyn chłodzący jest czysty i w oleju go też nie ma, bądz optymistą :P .... ja stawiam na EGR jak go wyczyścisz (bez użycia ostrych narzędzi tylko pędzel benzyna ekstrakcyjna ewentualnie kawałek drewienka na większe złogi syfu)będzie jak nowo narodzony :okej:

Problem po padnięciu turbiny

: wt lut 14, 2012 20:13
autor: MichalHadyk
A więc tak świece żarowe wszystkie ok ( sprawdzałem jak miałem je na wierzchu :) )Gpiatkacombi EGR wyczyszczony jak mówiłem cały dolot wszystko po kolei nawet od filtra powietrza rura :) To mnie zastanawia że powoli zaczyna jeździć coraz lepiej tak jakby ( tylko że mam krótkie odcinki do roboty) więc nie wypali się wszystko z kata tak szybko! To mnie zastanawia że czy było teraz - 17 czy minus 5 pali idealnie na dotyk po jednym podgrzaniu świec tylko że nie pali na jeden gar przez pierwsze 10 sekund tak to muszę ująć. Potem jest ok , myśle że jakby korba skrzywiona to by telepało nim jakoś inaczej cały czas co ?? Acha płyn czysty ( pierwsze co sprawdziłem po odpaleniu) LoLs tą korekcje wtrysków zobacze w najbliższym czasie i dam znać ( chyba rozumiesz nie jestem u siebie w domciu w polsce :) ) A wiem że to dużo napewno nam powie!! Pozdro i dziękuje oczywiście za odpowiedzi !!

Problem po padnięciu turbiny

: wt lut 14, 2012 22:41
autor: souler
objaw skrzywionej korby jest dokladnie taki sam jak spalonej swiecy. przy niskich temp gar nie pali i dopiero zalapuje po kilku sekundach. w starych dieslach mozna bylo wyciagnac przyspieszacz kata i pozwala to uruchomic garnek natychmiast.

sprawdz swiece chociaz czy iskrzy.

Problem po padnięciu turbiny

: śr lut 15, 2012 01:21
autor: Haki
Ja bym się owego kata pozbył ( jak nie masz warsztatów w pobliżu ) to dorwij kątówkę wytnij kata i wstaw - rurkę karbowaną dopasuj taką by można było to opaskami skręcanymi połapać i skręcić wszystko do kupy ...

Problem po padnięciu turbiny

: śr lut 15, 2012 08:21
autor: krzysiek1606
kolego MichalHadyk miałem podobny problem co u ciebie. rano chwile telepał u mnie było to powietrze w przewodzie paliwowym przed pompą wtryskową .
:bajer:

Problem po padnięciu turbiny

: śr lut 15, 2012 21:05
autor: MichalHadyk
Kolego souler świeczki są 100 % sprawne ( jak napisałem wyżej jak miałem je na wierzchu wszystkie pod aku sprawdziłem i grzeją od razu) Jeśli jak twierdzisz korba krzywa to wystarczy ją wymienić i będzie ok czy coś jeszcze muszę wymienić ?? pierścionki ?? A kolego krzysiek 1606 chciałbym żeby to było takie proste ale przy okazji wymiany turbawki wymieniłem też filtr paliwa ( bo miałem wręcz samo powietrze w przewodzie) a teraz jest tylko paliwo bez ani jednego pęcherzyka powietrza!! Więc to napewno nie to ale dzięki za odpowiedź. Haki z tym katem to msze poczekać a wytne go napewno ale dopiero jak wrócę do polski bo to będzie bez problemu a tu nawet nie chce pytać ile by zawołali :)

Problem po padnięciu turbiny

: ndz lut 19, 2012 14:52
autor: MichalHadyk
Witam wszystkich a szczególnie LoLsa :) A więc tak nareszcie podpiąłem się i wyszły mi takie wyniki : 0,05 0,16 -0,28 0,02 dodam że na ciepłym już silniku! I co w związku z tym ?? Pozdrawiam