Forum.VWGolf.pl

Mam nieszczelność przy górnym korku spustowym obwodu chłodzenia i ucieka mi kropla po kropli płyn chłodniczy.
Na początku myślałem, że się sączy wokół czujnika wkręconego w chłodnice (na zdjęciu oklejony zieloną taśmą).

Czy wiecie jak to naprawić i od czego zacząć ?
Czy ten korek można całkiem wykręcić i czy wyleje się wtedy z niego płyn ?
Czy pod tym korkiem jest jakaś uszczelka (oring), który można wymienić ?
Czy można dokupić sam korek czy trzeba wymienić cały krociec ?

Tak to wygląda:

A czemu korek spustowy jest zainstalowany u Ciebie na górnym króćcu chłodnicy a nie na dolnym
Osobiście wątpię, aby ten element był możliwy do naprawienia. Więc raczej pozostanie wymiana całego elementu, wypięcie szybko złączki i zdjęcie opaski zaciskowej z węża. Płynu na pewno się trochę wyleje, pozostaje uzupełnić.

Mam na górnym i na dolnym
Sam się zastanawiałem po co na górze, może do odpowietrzenia ?

Nasi tam byli Kup samo kolanko bez króćca do spuszczania wody i będzie git.

gelek82 pisze:Mam na górnym i na dolnym

Baryla pisze:Nasi tam byli Kup samo kolanko bez króćca do spuszczania wody i będzie git.

I to chyba tyle w temacie, oryginalnie jest jeden korek spustowy na dolnym króćcu chłodnicy zamontowany, widać ktoś z braku kolanka zastosował element z korkiem spustowym.

Heh, to by się zgadzało, że powinno być samo kolanko bo z tym korkiem wystającym to się źle akumulator wyciąga i wkłada w takie mrozy
Dzięki za info, pozdrawiam.

bo akumulator powinien być taki że wyjmuje się go tylko po to żeby wymienić na nowy czyli co 2-3lata

a po co wymieniać co 2-3 lata ? jak można dłużej na nim pojeździć
ja wyciągam jak jest -20, wtedy wkładam ciepły do auta, rozrusznik lepiej kręci i auto bez problemu odpala za pierwszym obrotem

wracając do tematu, wymieniłem złączke, czas 15 minut, koszt nowej 19 zł w intercarsie