Strona 1 z 1

Wymiana głowicy czy naprawa obecnej.

: sob sty 28, 2012 13:46
autor: SamiWiecieKto
Witam, swój problem opisywałem w innym temacie, jestem po kompletnym rozrządzie.
W trakcie wymiany szklanek, bo to one były podejrzane, przy zdjęciu wałka rozrządu okazało się że jest rysa na półpanewce, która jest integralną częścią głowicy, wałek bez zarzutu.
Zrobiłem już tak 6tyś km. od kupna, jednak ten charakterystyczny klekot nie daje mi spokoju, w lutym mam zamiar zabrać się za głowice.
Obrazek
tak jak pisałem jest rysa w tym miejscu co jest zaznaczone, i kilku ludzi stwierdziło że faktycznie stamtąd dochodzi klekot,
teraz rodzi się pytanie czy kupić używaną głowicę, z jakąś gwarancją rozruchową - koszt 400zł, planowanie 120zł(w tym sprawdzenie na szczelność) + uszczelka 100zł i na tym zakończyć przygodę,
czy może poddać regeneracji starą, tzn czy tamtą rysę będzie sie dało jakoś zniwelować, bo jeśli naprawa tej rysy zamknie się w 200zł (nie wiem ile może wynieść), to za pozostałe 200zł mógłbym wymienić np. uszczelniacze zaworowe, choć są w porządku.
Co tu robić naprawiać obecną czy kupić nową używke i splanować i założyć?

Wymiana głowicy czy naprawa obecnej.

: sob sty 28, 2012 22:50
autor: 21Golfista21
myślę że lepiej jest kupić dobrą, ale to twój wybór. jak dasz to komuś kto się zna na tym to zrobi to dobrze.

Wymiana głowicy czy naprawa obecnej.

: ndz sty 29, 2012 11:21
autor: souler
tylko czemu klekot? spokojnie twoja glowice da sie naprawic. uzywka to loteria.

Re: Wymiana głowicy czy naprawa obecnej.

: ndz sty 29, 2012 12:06
autor: 21Golfista21
souler pisze:tylko czemu klekot? spokojnie twoja glowice da sie naprawic. uzywka to loteria.
przecież napisał że używkę z gwarancją a i tak trzeba dać do sprawdzenia?!

Wymiana głowicy czy naprawa obecnej.

: ndz sty 29, 2012 12:20
autor: souler
wiem po sobie co znacza te wszystkie uzywane glowice z gwarancja. i tak najlepsza glowica to swoja, mimo, ze czasem trzeba wlozyc pare zlociszy, zeby byla zrobiona na tip-top

Wymiana głowicy czy naprawa obecnej.

: ndz sty 29, 2012 13:25
autor: 21Golfista21
i ty masz rację i ja, wszystko zależy od tego czy kupi dobrą lub czy tą jego ktoś mu zrobi dobrze :pub:

Re: Wymiana głowicy czy naprawa obecnej.

: ndz sty 29, 2012 16:10
autor: SamiWiecieKto
Dzięki za odpowiedzi, tak jak pisałem w obecnej głowicy jest rysa na półpanewce wałka rozrządu co powoduje metaliczny stuk słyszalny na postoju oraz do jakichś 2tyś obrotów, potem zanika bo zagłusza go silnik, niemniej jednak jest to uciążliwe i z deka obciachowe, bo dźwięk przypomina trochę traktor bez komina :grin: a w tle oczywiście słychać jak autko pięknie mruczy dieslowskim odgłosem. W obecnej raczej nie ma problemu innego jak właśnie ten twardy głośny stukot, czy ktoś z kolegów orientuje się mniej więcej ile kosztowałby szlif głowicy, no i pewnie dojdzie też szlif wałka rozrządu, potem planowanie, ew. uszczelniacze zaworowe, macie jakiś zakład w małopolsce? Dodam że głowicę sam będę zmieniał, mam klucz dynamometryczny i zestaw potrzebnych narzędzi, uszczelniaczy też raczej sam nie wymienię.

Bo dodam jeżeli miałbym kupować używkę to z gwarancją rozruchową na pewno, od jakiegoś zaufanego sprzedawcy z rozbiórki auta, a nie ze szrotu. Z moją mam ten dylemat że nie wiem czy szlif + inne zabiegi poprawią znacząco kulturę pracy, rysy są dosyć głebokie. Używkę bym splanował i sprawdził na szczelność, reszty bym nie ruszał.

Wymiana głowicy czy naprawa obecnej.

: ndz sty 29, 2012 19:13
autor: 21Golfista21
we Wrocławiu głowice robię w firmie Jerzy Bartczak