Strona 1 z 2

Wymiana koncowek wtryskiwaczy

: wt gru 20, 2011 12:08
autor: latirro
Witam, mam pytanie, posiadam golfa mk2 1.6td, chce zmienić końcówki wtryskiwaczy, moje pytanie polega na tym czy lepiej od razu kupić komplet i dać do wymiany, czy jechać, sprawdzać, ustawiać te które są? Wiadomo roboczogodzina kosztuje, auto ma na blacie ponad 250k przebiegu, więc moje pytanie czy lepiej od razu wstawiać i ustawiać nowy komplet czy ewentualnie wymienić te końcówki które już nie działają jak powinny, pozdrawiam

Wymiana koncowek wtryskiwaczy

: wt gru 20, 2011 22:07
autor: italiano_83
Czy nie łatwiej zorientować się jaki jest koszt ustawienia wtryskiwaczy, jaki jest koszt nowych zestawów naprawczych a następnie policzyć czy się opłaca :bajer: 250 kkm to jedno, pytanie co było do baku lane i jak auto było serwisowane/eksploatowane. I pytanie jak długo chcesz jeszcze to auto zatrzymać dla siebie.

Re: Wymiana koncowek wtryskiwaczy

: wt gru 20, 2011 22:42
autor: dominik7
Kolega placil 310zl za koncowki wraz z wymiana.

Wymiana koncowek wtryskiwaczy

: śr gru 21, 2011 23:00
autor: latirro
co do części to za 200zł mogę mieć komplet końcówek bosh'a, do tego podkładki, ale to już mniej istotne koszta. Właśnie ciężko wbić się do dobrego "szpeca" w mojej okolicy i nie chcę się w to dziesięć razy umawiać i ustawiać. Auto mam od sierpnia i staram się je jak najlepiej przygotować na surowe suwalskie klimaty;)

Wymiana koncowek wtryskiwaczy

: śr gru 21, 2011 23:12
autor: t0mal
Czy masz jakieś problemy z wtryskiwaczami? Silnik nierównomiernie pracuje? Kopci na wolnych obrotach niespalonym paliwem (gryzące spaliny)? Słychać metaliczne stukanie z pod maski?
Bo jeśli nie, to szczerze odradzam grzebanie przy wtryskach. Jeśli masz jeszcze oryginalne końcówki to lepszych już nie dostaniesz. Zmiany nie będzie żadnej, chyba że na gorsze, bo może pojawić się wyciek, mogą się ciśnienia rozjechać, można nawet uszkodzić głowicę, jeśli wtrysk jest zapieczony.

Wymiana koncowek wtryskiwaczy

: śr gru 21, 2011 23:22
autor: latirro
kopci przy większym przygazowaniu i przy odpaleniu na czarno, trochę szarpał, ale nie wiem czy nie było to spowodowane wykańczającym się przegubem wewnętrznym który ostatnio wymieniłem razem z półosią, no i wydaje mi się że spalanie 6-7 litrów to trochę sporo. Z tego co doczytałem może mi się już wykańczać pompa paliwowa, na zimnym odpala na dotyk, a jak postoi kwadrans ciepły to musi zakręcić 3-4 sekundy zanim zaskoczy, może niewłaściwy kąt wtrysku, rozważam wszystko i szukam dobrego fachowca w swojej okolicy.
Posiadanie wspomagania może również podnosić spalanie? Pompa wspomagania wiadomo też w jakimś tam stopniu "przeszkadza" silnikowi

edit. po odpaleniu auto nie dymi, i w sumie łapie od razu bez problemów, oleju nie ubywa w silniku

Wymiana koncowek wtryskiwaczy

: czw gru 22, 2011 00:09
autor: t0mal
Filtr powietrza dawno zmieniany? Może turbo stoi dęba, jak doładowanie ile jest i przy jakich obrotach? Jak tam rozrząd, może już czas wymienić zestaw, zajrzeć do klina na wale?
Wszystko powyżej będzie powodowało kopcenie, szarpanie i problem z odpalaniem. Masz wspomaganie to masz zapewne spękany tłumik drgań w dużym kole pasowym, a co za tym idzie klin na wale dostaje po grzbiecie, szarpanie może powodować też zużyty pasek - z czasem zrobi się miękki jak guma od majtek, wydłuża się przez co opóźnia początek wtrysku.
Problem z turbosprężarką pojawia się kiedy silnik chodzi na minerale, niezbyt często wymienianym albo turbo nie było chłodzone, to na łożyskach koksuje się olej, wirnik nie obraca się swobodnie, przez co silnik ciężej zapala i puszcza bąka po odpaleniu.
latirro pisze:jak postoi kwadrans ciepły to musi zakręcić 3-4 sekundy zanim zaskoczy
Trzy, czy cztery sekundy to jeszcze nie jest usterka pompy, ani układu paliwowego. Jak miałbyś zużytą to na ciepłym nie zawsze by się udało uruchomić silnik za pierwszym razem, natomiast załapałby po schłodzeniu głowicy rozdzielającej (tej żeliwnej części). Skoryguj początek wtrysku.

Jeśli napisałbyś w profilu gdzie mieszkasz było by łatwiej kogoś polecić.

Wymiana koncowek wtryskiwaczy

: czw gru 22, 2011 00:38
autor: latirro
jestem z okolic Suwałk, w sumie te kręcenie jak trochę ostygnie nie jest jakieś tragiczne, ale w porównaniu do ojca 1,6d który odpala praktycznie po pół obrotu wału trochę mnie to drażni;)
Cały rozrząd łącznie z wałkiem mam nowy, poprzedniemu właścicielowi pękł wałek, turbina jest po regeneracji, olej w silniku świeży, filtry paliwa, oleju, powietrza, płyn od wspomagania - wszystko wymienione. Silnik nie ma żadnych nadmiernych drgań po odpaleniu i wyciągnięciu dźwigni przyspieszacza, za to lepiej odpala ciepły gdy się tę dźwignię wyciągnie.
Turbo załącza się tak około 2,2-2,5k obrotów i staram się nie przekraczać 2-2,5tys puki nie zagrzeję motoru. Ciśnienia doładowania nie mam jak sprawdzić, oryginalna pompa bez grzybka ale rozglądam się za taką z LDA albo będę regenerował tę z GTD, tę kwestię muszę przemyśleć

Wymiana koncowek wtryskiwaczy

: czw gru 22, 2011 00:47
autor: t0mal
No to nie ma co marudzić, silnik z turbo zawsze nieco ciężej pali niż wolnossący, chyba że lejesz 0W40 to wtedy praktycznie nie ma różnicy. Wtrysk jakby padł to pewnie włosy by Ci dęba stanęły, tak potrafi walić.
W starszych taksówkach dobrze jest obadać przewody prądowe - masę i plus do rozrusznika oraz klemy. Dla świętego spokoju sprawdź napięcie przy odpalaniu (pod obciążeniem) Przyjmuje się, że jeśli spada poniżej 9V to należy zainteresować się baterią, albo rozrusznikiem.

Wymiana koncowek wtryskiwaczy

: czw gru 22, 2011 01:08
autor: grandi
Poszukaj użytkownika Lukasso mieszka w Płocicznie powinien Ci pomóc bo zna się na dieslach

Wymiana koncowek wtryskiwaczy

: czw gru 22, 2011 01:14
autor: latirro
Zawsze chcemy żeby cykało jak najlepiej;) tym bardziej, że odpalić niegarażowane auto przy minus 20paru stopniach bywa wyzwaniem. Olej wlałem mineral 15w40, nie miałem pojęcia co było wcześniej ale na pewno dawno nie zmieniane.. Będę go okresowo wymieniać więc mam nadzieję że nie zaszkodzę. Aku trzyma dobrze, od sierpnia nic nie było doładowywane, a światła, radio i dmuchawa miały co robić. Sprawdzę jak będę miał możliwość początek wtrysku, może zakładając nowy rozrząd coś przestawili? Jakby znał ktoś dobrego fachowca z okolic Suwałk, Augustowa to chętnie skorzystam;) pozdrawiam

Re: Wymiana koncowek wtryskiwaczy

: czw gru 22, 2011 10:10
autor: dominik7
No dobrze, ale tu nie chodzi o cykanie, a takie pukanie jakby plastikowe.
Jak chcesz żeby Ci zapalał w zimę, to zadbaj lepiej o filtr paliwa, akumulator, i sprawdź czy Ci grzeją wszystkie świece. Myślę że wtryski mają tu drugorzędne znaczenie.
Spalanie na poziomie 6-7 L (o ile w trasie) to może być wina wkręconej dawki paliwa. W mieście może być takie spalanie. Mi pali 6,5 L w mieście, ale ja mam wtryski od silnika AAZ (który nie grzeszy oszczędnością).Na stabdardowych wtryskach od JP palił mniej. Tyle że pukał któryś.

Wymiana koncowek wtryskiwaczy

: czw gru 22, 2011 10:16
autor: arwam
latirro, pompę możesz wykluczyć w tezn prosty sposób:
jak ostygnie i nie chce Ci palić to zrzuć wtyczkę czujnika temp od świec ten nadskrzynią biegów na króćcu do nagrzewnicy.teraz po włączeniu zapłonu mimo że silnik jest ciepły zacznie grzać świecami. jak zagrzejesz 4-5s to spróbuj zapalić.

jak zapali na dotyk to albo kąt wtrysku albo końcówki.
po za tym pierwszy kolor dymu jak odpalasz bez gazu?

a co do oleju to nie narzekaj potem przy ciężkim mrozie na trudny rozruch, bo minerał przy temp -20*C będzie tak gęsty że można go "odbijać młotkiem od wału"

Wymiana koncowek wtryskiwaczy

: czw gru 22, 2011 10:51
autor: t0mal
Olej 15W40 zamarza przy -20 stopniach.