Forum.VWGolf.pl

Witam! Dzisiaj wymieniłem termostat na nowy wahlera. Wcześniej dogrzewał max do 70 w czasie jazdy i do 90 w korkach, ale po ruszeniu temperatura zaraz spadała do 70, przy dodatkowo włączonym grzaniu nawet poniżej. Teraz też coś mi nie pasuje. Auto zagrzewa się perfekcyjnie do 90, następnie trzyma ta temperaturę non stop, ale rura od termostatu jest zimna. Powinno tak być? Wskaźnik ma niewielkie odchylenia, a po dłuższym czasie ta rura staje delikatnie letnia, ale nie ciepła jak w moim poprzednim aucie. Z nawiewów leci gorące powietrze, płynu nie brakuje, myślę, że jest dobrze odpowietrzony. Nawet jak zostawię go na chodzie to ciągle jest to 90 ani grama więcej. Macie jakiś pomysł, ale bo prostu upewnijcie mnie, że wszystko jest ok bo nie mam doświadczenia z dieslami jak na razie. Pozdrawiam!

Wszystko jest dobrze .

Skoro na piecu masz 90 a taki termostat ma temperature otwarcia 84-87 stopni to moim zdaniem rura przy termostacie w tym momencie tez powinna byc goraca. A jak postoisz to obie rury powinny byc gorace i powinien sie wlaczac wiatrak.

jest dobrze, to jest sprawny diesel, nie bedzie się grzał do właczenia wentylatora przy takiej temperaturze zewnętrznej. Dla spokoju podłącz vaga.

Uff Dobrze wiedzieć, że wszystko jest w porządku Będę miał możliwość to pójdzie pod waga na kontrole. Dzięki chłopaki!

Dołączę się do tematu, mam nadzieje że mnie nie pogonicie w swoim samochodzie myślałem że oszukuje mnie wskaźnik temp albo czujnik, temp do 70 stopni ale kiedyś sprawdziłem to wentylator właczył sie przy 80 stopniach, więc za wcześnie, przewód dolny raczej zimny, czasami ciepły a górny ciepły, nie gorący tylko ciepły. Dzisiaj przetestowałem, wentylator właczył się przy 90 stopniach, no.. czas reakcji wskaźnika temp to niech będzie te 95 stopni. Więc pewnie termostat jednak do wymiany mi sie szykuje.Jak wróciłem z miasta włożyłem do zbiorniczka wyrównawczego termometr, taki od pieca ;D i wyszło niecałe 50 stopni. Ale zastanawia mnie ten dolny przewód że raczej zimny jest.. Może po prostu otwiera się za wcześnie? Jak to jeszcze można sprawdzić, najlepiej zeby termostatu nie wyciągać bo trochę czasu mało.. Bo czytałem na forum nie jeden przypadek że ktoś wymienił termostat a okazało sie że czujnik temp oszukuje.

Proste, jak stoisz temperatura rośnie do 90, jak zaczynasz jechać spada. tego typu wahanie to objaw "przedwczesnego" termostatu:p Bo tak nie do końca pojąłem twój opis:)

No no jak stoi to rośnie jasna sprawa Tylko nawet podczas jazdy np wracam z miasta to nieraz przewód zimny, mimo że po 15 km powinien się rozgrzać Chyba ze wcześniej ostygł a termostat zamknięty, tyle że za wcześnie się otwiera I ja sam siebie do końca nie czaiłem to wiesz

Jak węże są zimne, takie letnie, to płyn idzie Ci po całym obiegu i nie ma szansy się nagrzać. Zmień termostat będzie o rajt Służę radą w tej kwestii jakby co

Czyli w sobotę będzie robota, amorki, termostat.. I trochę kaski pójdzie. Ale dobra jak coś będe potrzebował pomocy to skorzystam A jaką firmę byś polecał? FEBI, WAHLER? Czy może coś innego?

PS a górny wąż to czasami dobrze ciepły nawet, wtedy ten dolny robi się ciepły. MI się wydaje że on się otwiera, ale za wcześnie po prostu. Nie tak że ciągle otwarty bo często jest ten przewód dolny zimny

Ja osobiście polecam Wahlera, nigdy się nie zawiodłem. W dwóch parchach go zakładałem i zawsze potem wszystko było bez zastrzeżeń Wymieniaj i ciesz widokiem 90 stopni na blacie

A ja myślałem że może mnie czujnik oszukuje.. Tak mi znajomy doradził i ten wentylator który sie włączył przy 80 stopniach mnie zmylił. Ale nie pamiętam wkońcu czy było 80 czy 90 stopni I na forum czytałem że często ktoś wymienił termostat a tu okazuje się że czujnik albo wskaźnik walnięty. A biorąc pod uwagę czas reakcji wskazówki to mogło by być te 95 stopni ale też myślałem że wentylator włącza się powyżej 100 stopni, a tu nieee No to może przy dobrych wiatrach nawet jutro się to zrobi

Więc tak, termostat wymieniony, jeszcze przestraszyłem się trochę że był odwrotnie włożony i dlatego może źle działał, wg schematu na Etce wychodziło że założony odwrotnie, ale odwrotnie go nie da się założyć. Rozgrzewanie na postoju, nie chciało mi sie tyle czekać to pojechałem na CPN gazu do kuchni kupić, ok 6 km w jedną stronę iiii:

A przewód jeszcze zimny Tamten stary ledwo wyciągnąłem kombinerkami, bo ręką się nie dało, tak się przykleił. Jutro jeszcze rano sprawdzę czy płynu trzeba dolać. I silniczkowi wreszcie ciepło Jutro zobaczymy jak będzie przy trasie 15 km

hmm 12 km i nie nagrzał się do 90? to nie jest ok.