Forum.VWGolf.pl

Jakie sa obiawy....
moze byc bardziej mulowaty,moze byc bialy dym,dluzsze krecenie rozrusznikem nic wiecej nie przychodzi mi do glowy
(a nawet to co napisalem wystepuje!)

U mnie przy złym ustawieniu konta wtrysku przy prędkościach obrotowych w przedziale 1400 - 1900 samochód dostawał dziwnych dławień (zachowywał się jak żaba).

Jak będzie za wczesny wtrysk to będzie bardziej słychać klekotanie (jak by ci brakowało oleju w zaworach) pozatym będzie się grzał bardziej zarówno przy zbyt wczesnym jak i przy zbyt późnym

Koszt sprawdzenia i ustawienia kąta wtrysku to góra 30 zł.

A ja mimo wszystko jestem zwolennikiem ustawiania początku wtrysku (jak zresztą i zapłonu) najpierw na słuch a potem trochę w przód i pojeździć troche w tył i pojeździć i wybrać najlepsze ustawienie. Osobiście uważam że przyżądy są niedokładne (oczywiście mogą być wyznacznikiem) i każdy silnnik jest inny. Ale to tylko moje zdanie.

el Kopyto pisze:A ja mimo wszystko jestem zwolennikiem ustawiania początku wtrysku (jak zresztą i zapłonu) najpierw na słuch a potem trochę w przód i pojeździć troche w tył i pojeździć i wybrać najlepsze ustawienie. Osobiście uważam że przyżądy są niedokładne (oczywiście mogą być wyznacznikiem) i każdy silnnik jest inny. Ale to tylko moje zdanie.

Sa rowniez tacy ludzie jak Ty co tak ustawiaja kat i sa bardzo zadowoleni (tez tak mozna ) A co do przyzadow...to sie niezgodze z Toba. Taki zegar do pompy to niebyle jaki zegar to sa specjalistyczne badane przyzady,a vag... jesli posiadasz dobry vag to rowniez bedzie bardzo dokladny bo przeciez laczy sie z jednostka ktora to cale steruje.

Pozdrawiam

mkris pisze:

el Kopyto pisze:A ja mimo wszystko jestem zwolennikiem ustawiania początku wtrysku (jak zresztą i zapłonu) najpierw na słuch a potem trochę w przód i pojeździć troche w tył i pojeździć i wybrać najlepsze ustawienie. Osobiście uważam że przyżądy są niedokładne (oczywiście mogą być wyznacznikiem) i każdy silnnik jest inny. Ale to tylko moje zdanie.

Sa rowniez tacy ludzie jak Ty co tak ustawiaja kat i sa bardzo zadowoleni (tez tak mozna ) A co do przyzadow...to sie niezgodze z Toba. Taki zegar do pompy to niebyle jaki zegar to sa specjalistyczne badane przyzady,a vag... jesli posiadasz dobry vag to rowniez bedzie bardzo dokladny bo przeciez laczy sie z jednostka ktora to cale steruje.

Pozdrawiam

Moja wina, że nie uściśliłem. moja wypowiedź tyczy się tylko silników bez komputra, bo wiadomo,że do rozmowy z komputrem jest najlepszy drugi komp, ale w pozostałych (mechanicznych wtryskach i ręczie ustawianych zapłonach) nadal zostaje przy słuchu i metodzie prób i błędów.

ryba_71 pisze:U mnie przy złym ustawieniu konta wtrysku przy prędkościach obrotowych w przedziale 1400 - 1900 samochód dostawał dziwnych dławień (zachowywał się jak żaba).

Zachwywał sie jak zaba, a przy jakich predkosciach i na jakich biegach ?
Bo u mnie tez chyba jest coś podobnego.

A jak recznie na słuch ustawić kat wtrysku w 1.6 D

Recznie na sluch? No nie wiem. Ja mialem problemy z paleniem w zimie ... w koncu spec jeden doszedl ze to zly kat wtrysku moze byc... ustawil ale nie na sluch tylko mial do tego mierniki analogowe... taki zegar z igla, ktora wkladal gdzie tam do srodka...
Na mierniku mu wyszlo ze mam kat na 45st. wg podrecznika powinienem miec 80 !!!

Ustawil na 80 i samochod chodzi jak nigdy dotad... nigdy juz nie mialem problemu z paleniem czy nierowna praca.

Na sluch? hmmm ja tam wole sprawdzone metody.. trwalo to 30min a kosztowalo grosze.

Pozdrawiam
T.

Witam.
Po SWAPie silnika 1z do mojego MK2 zrobiłem tzw mTDI, czyli pompę wsadziłem z AAZ, i bez ustawienia konta wtrysku, pach, zapalił, bez najmniejszego problemu, od tzw strzała, ale problem był w tym że grzał się niemiłosiernie, nie puszczał nawet pół dymku ani na zimnym ani na ciepłym i palił jak smok!!
Ustawiłem kont wtrysku, na słuch, czyli metoda prób i błędów, i ot co, silnik nie rzuca, nie ma objawów jak napisał ryba_71, tzw żabki, na zimnym normalny dymek ciemny, a na ciepłym już bielszy, ciszej pracuje pali minimum z minimum.
A teraz moje pytanie, (bo wyrzuciłem termostat wcześniej jak się grzał) czy zły kąt wtrysku mógł być powodem zbyt dużego grzania się??
No i najważniejsze, jak był przed ustawieniem to z tłumika szły dosłownie parzące spaliny, a teraz są normalne ciepłe.
Ale teraz na pełnym obiegu bez termostatu się nie dogrzewa.

hejka mam golfa z 1994 silnik 1y 1.9d i za chiny nie moge sie polaczyc vagiem z tym silnikiem, kopci mi na niebiesko niemilosiernie na zimnym(2-3min jazdy) i twardo chodzi ale gdy pociagne ssanie czyli zwieksze dawke paliwa to kopcenie znika. jedyne co mi zostaje to ustawic recznie pompe ktos mi podpowie czy w strone silnika czy od silnika krecic pompa?? dzieki za pomoc