Forum.VWGolf.pl

witam. mam probelm z moim 1,9 tdi 1z z 97r. mianowicie samochod gasnie podczas jazdy, co porzedza szarpanie, słabniecie i glownie w miescie na wolnych (skrzyzowania, swiatla), co staje sie coraz bardziej uciazliwe. Po gasnieciu mryga kontrolka swiec zarowych. z odpaleniem raczej problemow nie ma. Rozrusznik kreci pare sekund po czym autko odpala, lecz prawie zawsze znowu zgasnie. Wymienilem przekaznik 109 i wydaje mi sie ze jest jeszcze gorzej. Problem raz wystepuje raz nie, nie ma na to reguly, moge jezdzic 2 dni bez problemu a w 10 minut potrafi zgasnac 10 razy. W czym teraz szukac? Czytalem cos o lutowaniu na plytce za wlacznikiem świateł, lecz było to jakoś skojarzone z alarmem, którego ja nie mam. Komp nic nie wykazał.

Dodam ze na wolnych samochod nie chodzi na rownych obrotach, tylko waha sie wskazowka od 900 do 1000 obr

Nie wiem juz co robic, a doprowadzi mnie to chyba do nerwicy z racji tego ze codziennie duzo jezdze po miescie.

skąd jesteś ? komp na pewno coś powie, ale trzeba wiedzieć na co patrzeć

ta kontrolka to zły znak napisz czy na zimnym silniku masz takie same ojawy.
pozdrrawiam.

diegoxxx pisze:ta kontrolka to zły znak napisz czy na zimnym silniku masz takie same ojawy.
pozdrrawiam.

roznie, nieraz tez na zimnym tez wystepuje

dzis podczas 100 km trasy zgasł 8 razy glownie po przejechaniu 100-200 m po ruszeniu z czerwonych czy zwolnieniu i redukcji przy dojezdzie do samochodu ktory jechal wolniej.
Odrazu nie gasnie tylko calkowicie traci moc, redukcja nic nie daje i nie jest go tak latwo zapalic, mozliwe po 10-20 sek dopiero.

Prosze o jakies wskazowki, bo z dnia na dzień jest coraz gorzej.

Chyba na 100% jestem pewny że to nastawnik , wyczyść go bądź oddaj komuś do czyszczenia , ja miałem to samo blokuje sie w różnych pozycjach i to dlatego , jak już bedzie mega zapiepszony to powinno wywalić błąd od n146. Ale mówie spróbuj wyczyscic nastawnik , jak kumasz temat to 2h roboty na spokojnie. Nie pali wiecej ?

no zdaje mi się że pali z 7 litrow to troche za duzo.

Ja piszesz że skacze na jałowym , to pewnie tak chodzi że budą trzesie. Wyczyścisz nastawnik i wszystko wróci do normy

OK, dzieki za trop , sprawdze to.
Tylko dziwi mnie to, że z reguły na walniętym nastawniku nie gaśnie i u mnie nie ma w czasie jazdy aż takich wielkich szarpań, dużo częściej traci kompletnie moc podczas czego nic sie nie da zrobić, silnik gaśnie, także nie wiem czy to będzie to.

Tak czy owak, dzięki za odzew.

jak niekiedy nie reaguje na gaz tzn że sie przycina, normalka

migająca kontrolka świec to przedewszystkim układ zasilania paliwa nastawnik,pompa w innych markach o2 eletron.sterowanie turbiną itd. ja stawiam na nastawnik jak koledzy. Wyczyść i daj znać opis jak dobrze pamiętam jest gdzieś na forum.
sorki że długo nie odpisywałem ale jestem zawalony pracą.
ps.nie jest to trudne dasz rade i ne zapomnij zaznaczyć położenie nastawnika pozdro.

witam ponownie, narazie przy aucie nic nie robiłem (brak czasu), lecz byłem ponownie na komputerze.
Pokazało błąd pompy paliwa i błędne położenie wału korbowego, po usunieciu bledow to samo po ponownym odpaleniu. Mechanik nic nowego mi nie powiedzial, uznał że to nastawnik raczej, lub instalacja. Ta instalacje da rade samemu latwo sprawdzic? Jak tak to prosze o instrukcje , to moj pierwszy woz i jestem laikiem w tych sprawach.

brzoza123, czemu wy wszyscy nowi nie wpisujecie skad jesteście w profilu???
jak my mamy wam pomagac

PŁN Mazowsze, Mława