Problem z temperaturą silnika
: pn wrz 26, 2011 17:09
Witam,
mam problem z temperaturą silnika w moim Golfie IV TDI 115 KM.
Wszystko zaczęło się od wariującej wskazówki temperatury, która raz pokazywała, a raz nie. VAG wyrzucał błąd czujnika - wymieniłem, wskazówka już nie wariowała, ale silnik był niedogrzany cały czas. Wymieniłem więc termostat - wszystko pięknie zaczęło działać.. I tak kilka dni. Teraz silnik znowu jest niedogrzany, po 10-15 km wskazówka lekko się unosi i to by było na tyle. Po trasie ok 50 km otworzyłem maskę, temperatura silnika wg wskazówki jakieś 65-70 stopni, węże do chłodnicy - górny gorący, dolny (z termostatem) zimny, czyli termostat był zamknięty.
Jak myślicie, co może być problemem? Jeśli termostat się nie otwiera, to auto powinno się rozgrzać. A czy problemem może być płyn chłodniczy? Przy wymianie termostatu dużo ubyło. Dolałem trochę czerwonego dynagel, a trochę zielonego kuler (czy coś), bo takie akurat miałem. Napisane było, że mieszalne z innymi płynami.
Proszę o pomoc..
mam problem z temperaturą silnika w moim Golfie IV TDI 115 KM.
Wszystko zaczęło się od wariującej wskazówki temperatury, która raz pokazywała, a raz nie. VAG wyrzucał błąd czujnika - wymieniłem, wskazówka już nie wariowała, ale silnik był niedogrzany cały czas. Wymieniłem więc termostat - wszystko pięknie zaczęło działać.. I tak kilka dni. Teraz silnik znowu jest niedogrzany, po 10-15 km wskazówka lekko się unosi i to by było na tyle. Po trasie ok 50 km otworzyłem maskę, temperatura silnika wg wskazówki jakieś 65-70 stopni, węże do chłodnicy - górny gorący, dolny (z termostatem) zimny, czyli termostat był zamknięty.
Jak myślicie, co może być problemem? Jeśli termostat się nie otwiera, to auto powinno się rozgrzać. A czy problemem może być płyn chłodniczy? Przy wymianie termostatu dużo ubyło. Dolałem trochę czerwonego dynagel, a trochę zielonego kuler (czy coś), bo takie akurat miałem. Napisane było, że mieszalne z innymi płynami.
Proszę o pomoc..