Forum.VWGolf.pl

witam, pisze tutaj w dosc nietypowej sprawie. moj problem polega na jęczeniu wydobywajacym sie spod maski. najbardziej slychac przy obrotach 1400 co widac na ponizszym filmiku. Po kupnie auta przejechalem 3tys km i bylo wszystko ok, i wlasnie po tym przebiegu wymienilem rozrzad ktory mam na gwarancji. Po wymianie po jakis 400km uslyszalem delikatne wtedy jęczenie, ale jezdzilem tak ze albo cos sie stanie albo nie. po 2 tys po wymieniae bylem na na warsztacie gdzie robilem rorzad, zdjeli obudowy, jakies weze itp i stwierdzili niby ze to jakies kolo od roarzadu jest na lozyskach ktore sie niby wyrobily. nie wierze w to ani troche, bo mechnicy zachowywali sie dziwnie i splawajaco. Od wymieny rozrzadu zauwazylem ze 10 odpalen to 3 razy zanim silnik sie uruchomi musi "zakrecic" 2-3 razy i odpala, a powinno byc na dotyk. zdarzylo sie kilka razy ze krecilem auto i w ogole nie odpalalo, ale wtedy wylaczylem, zaplon i wlaczylem i "od strzala" odpalalo. Tych przypadkow na 13tys km bylo moze z 5-6 tylko. Kontaktowalem sie z naszym forumowiczem Vieri poniewaz znalazlem jego post gdzie mial podobny problem, u niego rozwiazaniem byla wymiana turbo jezeli byl to ten sam dzwiek spod maski, bo wiadomo jak to na filmikach... dodam ze bora ma przelatane 280 tys ( na liczniku 208tys, a przy 195tys byla wymiana rozrzadu). Węże w dolotach byly sprawdzone, przy rozrzadzie byly wymienione wszystkie czesci, lacznie z napinaczem hydraulicznym, pompa wody etc.. Panowie pomozcie mi bo brakuje mi pomyslow juz! mechanicy wysmiewaja mnei bo niby szukam dziury w calym i robia ze mnie debila.. pozdrawiam!



filmik polecam obejrzec w HD:
" onclick="window.open(this.href);return false;

Witam,

Masz ten sam problem co ja...zaraz po wymianie rozrządu wystąpiły u mnie takie same objawy. Znalazłem taki sam dźwięk na tym filmiku:
" onclick="window.open(this.href);return false;

Mechanik który wymieniał rozrząd stwierdził że dźwięk wydobywa się z okolicy wałka rozrządu, a najprawdopodobniej to panewki, ponieważ pasek dostał nowego naprężenia i wałek zaczął się inaczej układać....jakoś nie bardzo chce mi się wierzyć w jego historie. Próbowałem znaleźć coś na własną rękę ale nigdzie nic na ten temat nie było.
Aha u mnie jak silnik schodzi z obrotów zwłaszcza między 2000 a 1500obr/min słychać mocne rzężenie (nigdzie nie znalazłem podobnego dźwięku) coś jakby zatarte łożysko....ale to nie to bo postanowiłem założyć wszystkie stare części oprocz paska rozrządu i pompy wody(stara mocno ciekła) i dźwięk był taki sam...Przy starym rozrządzie szczelina napinacza ustawiona była na 9mm, a po wymianie na nowy napinacz ustawione jest wszsytko wg zalecen producenta na 4mm....może to jest przyczyna tego dźwięku???
Ostatnio znajomy podpowiedział mi że ten dźwięk to za mocno napięty pasek rozrządu i kazał mi go poluzować na napinaczu i sprawdzić co się wtedy stanie. Nie mam odpowiedniego klucza do tej operacji i sprawdze to dopiero w poniedziałek.

Tak brzmią panewki wałka rozrządu, pracujące na sucho, albo zatarte. Trzeba sprawdzić napięcie paska rozrządu.
Często pojawia się to po wymianie oleju jak ktoś wymienia raz na sto lat.

koledzy, to nie od za mocno napietego paska rozradu bo sprawdzalem to. Tam jest napinacz hydrauliczny i sam sie dopasowuje, wiec ta opcja odpada. Kolego, podczas schodzenia z obrotow tez mam takie świerkanie w tych samych obrotach. walcze z tym problemem od maja, i powoli mam tego dosyc. sprawdzone prawie wszystko, a jednak cos jest nie tak

To jest tłumik drgań, (z resztą w nowszych silnikach zrezygnowano z niego) pasek napina rolka.

Proponowałbym zdjąć pokrywę klawiatury i sprawdzić stan panewek wałka rozrządu odkręcając i przykręcając je po kolei, po jednej sztuce. Zacznij od skrajnych, pewnie będą najbardziej zużyte. Przy dokręcaniu ważne jest równomierne dociąganie śrub - tj pół obrotu jedna, pół obrotu druga, tak żeby półpanewka dobrze się ułożyła. Nie można pomylić panewek miejscami, każda musi być przykręcona tam skąd była zdjęta w dokładnie takiej samej pozycji, nie można jej obrócić.

Z tego co piszecie to mechanik który wymieniał u mnie rozrząd mógł mieć racje. Powiem szczerze że dolegliwości te zaczeły sie po wymianie rozrządu wcześniej nie było żadnych oznak. Jakieś 1000km przed wymianą rozrządu wymieniałem olej z półsyntetyka(mobil) na pełny syntetyk(motul) może to właśnie olej winień jest całego zamieszania....hmmm? Dodam jeszcze że odkąd posiadam to auto wymieniałem olej 2 razy: mobil a pozniej motul.

Może to być wina oleju - lałeś niewłaściwy olej, co powodowało odkładanie się nagaru, który mógł pozatykać kanały olejowe.
Do silników z pompowtryskiwaczami leje się specjalne oleje między innymi ze względu na znaczne obciążenie panewek wałka rozrządu.

lany byl castrol 5w30 longlife, wmiana zawsze na czas norma 507..

" onclick="window.open(this.href);return false;

dodaje kolejny film pracy silnika

stetoskop i trzeb aszukac czy to nie pompa tandemowa czy moze panewki na walku rozrzadu a moze krzywki od pompek lub zaworow. Trzeba szukac i odrzucac rzeczy ktore na bank nie emituja tego dzwieku.

wmiana zawsze na czas

Czyli max 15 tysięcy? Czy co 30?
Właściwie w PD powinno się zmieniać olej nie rzadziej niż co 10 000 km. Producent ustalając normy nie brał pod uwagę, że w Polsce nie ma autostrad.

t0mal pisze:Czyli max 15 tysięcy? Czy co 30?
Właściwie w PD powinno się zmieniać olej nie rzadziej niż co 10 000 km. Producent ustalając normy nie brał pod uwagę, że w Polsce nie ma autostrad.

Akurat w tej kwestii zawsze jest lepiejwymieniac nieco czesciej np 12 czy 10 tys km. Nie przeciagamy tych 15 do 18 czy 20 tys. Co do jazdy na olejach long life i wymianie co 30 tys to jakas chora sprawa i nabijanie ludzi w butelke. A co niby tej olej ma takiego w sobie ze ma wytrzymac wiecj km. Co trawi ta sadze w oleju czy jak?? Nie ma takiego czegoc jak olej na wieksze przeloty tak samo jak i opon nie ma wilosezonowych. To ze pisze na nich ze wilosezonówki to mi juz koledzy z zakladu gumiarskiego przetlumaczyli ze wyraznie jest tez wybite M+S czyli bloto snieg z angielskiego. Inaczje mowiac to jest opona zimowa i tez bedzie sie scierac szybko w upalne lato.

t0mal pisze:

wmiana zawsze na czas

Czyli max 15 tysięcy? Czy co 30?
Właściwie w PD powinno się zmieniać olej nie rzadziej niż co 10 000 km. Producent ustalając normy nie brał pod uwagę, że w Polsce nie ma autostrad.

wymiana co 15 tys zawsze, zazwyczaj nie przekraczam tego i przy 14 jest juz wymieniony.

wesol pisze: opon nie ma wilosezonowych. To ze pisze na nich ze wilosezonówki to mi juz koledzy z zakladu gumiarskiego przetlumaczyli ze wyraznie jest tez wybite M+S czyli bloto snieg z angielskiego. Inaczje mowiac to jest opona zimowa i tez bedzie sie scierac szybko w upalne lato.

trzymajmy sie tematu, bo robi sie OT




i teraz pytanie koledzy - jezeli mam rozrzad na gwarancji, to warsztat te panewki walka rozrzadu powinien wymienic w ramach gwarancji? skoro zalozmy ze za mocno napieliby pasek, wychodzi na to ze to ich wina. tylko jak to udowodnic? i jaki jest koszt naprawy?

Panewek wałka rozrządu nie da się wymienić, trzeba drugą głowicę. Pasek jest prawidłowo napięty jeśli szczelina przy dźwigni napinacza ma 4mm