Strona 1 z 1

Co to za element?

: wt wrz 13, 2011 22:43
autor: k18t
Witam
Dziś zdjąłem taką "puszkę" która jest umieszczona między turbo a IC, przy prawym przednim kole. Jest płaska, składa się z 2 cześci i jest skręcana śrubami. W środku wygląda jak tłumik przelotowy (rurka z otworami). Czy to zbiornik na olej lecący z turbiny? Powinienem to rozkręcić i przemyć? Nie miałem jeszcze z tym do czynienia.

edit: silnik ALH (golf 4)

Co to za element?

: czw wrz 15, 2011 20:46
autor: k18t
Postawiłem to ustrojstwo na noc w garażu w pionie, i wyciekło troche czarnego oleju. Na razie nie rozkręcałem, założyłem z powrotem.

ponad 60 wyświetleń tematu i nikt nie wie co to jest i czy to się rozkręca i myje?

Co to za element?

: czw wrz 15, 2011 22:18
autor: Sztomel
k18t pisze:ponad 60 wyświetleń tematu i nikt nie wie co to jest i czy to się rozkręca i myje?
Pewnie większość nie wie. Jest to tłumik odgłosów pracy turbosprężarki. W silnikach VP jest on plastikowy ale już w PD (np. ASZ) jest metalowy i wygląda jak dwie bańki połączone ze sobą. W większości forów anglojęzycznych zastępują podczas tuningu dolotu ten plastikowy tłumik (przy modyfikacji mechaniczne dolotu) metalowym tłumikiem marki Forge a chodzi o ten element widoczny na moich 2 fotkach w temacie z tego linku : http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f= ... 57&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Jak chcesz to rozkręcić to czemu się wahasz. Wyczyścisz sobie przynajmniej z resztek zalegającego tam oleju ale ma to sens tylko wtedy jeśli wywalasz odmę z dolotu lub stosujesz OCT (Oil Catch Tank).

Co to za element?

: pt wrz 16, 2011 14:03
autor: wesol
ja na poczatku nie zalapalem ococ sie rozchodzi. Jest tam taki cos ale jakos nigdy tego nie ruszalem. Puki szczelne nie ma sensu ruszac.

Re: Co to za element?

: sob wrz 17, 2011 00:23
autor: k18t
Sztomel pisze:Jak chcesz to rozkręcić to czemu się wahasz. Wyczyścisz sobie przynajmniej z resztek zalegającego tam oleju ale ma to sens tylko wtedy jeśli wywalasz odmę z dolotu lub stosujesz OCT (Oil Catch Tank).
yyy... nie chcę udawać mądrzejszego niż jestem, ale chyba jest odwrotnie... Jeśli odma jest w dolocie, czyli bez żadnych modów, to może się zbierać więcej oleju i w tedy warto czyścić :otepienie:

Ale generalnie dzięki za info, myślałem że to jest tylko po to, żeby zbierał się tam olej. Jak pisałem wyżej postało przez noc w pionie i olej sam wyleciał.

Co to za element?

: sob wrz 17, 2011 04:50
autor: Sztomel
Jeśli odma jest w dolocie to czyszczenie nie ma żadnego sensu ponieważ gromadzący się tam olej będzie regularnie przepuchany przez powietrze doładowane do intercoolera i dalej do komór spalania w silniku. Wyczyścisz a już po kilku dniach olej znowu tam będzie. Przy wywaleniu odmy czyści się cały dolot z resztek oleju i dolot będzie suchy a wszelkie kolejne nagromadzenia w dolocie oleju (po takim zabiegu) świadczą tylko o puszczaniu oleju przez turbo i im więcej się tam będzie oleju gromadzić tym lepszy obraz tego jakie ilości oleju turbo puszcza i czy jest już czas wywalić turbo zamiast czekać aż samo się rozpadnie i przepcha cały olej silnikowy do komór spalania i rozwali dodatkowo silnik (to taka kontrolka stanu uszczelnień turbospreżarki).

Co to za element?

: sob wrz 17, 2011 11:30
autor: wesol
swieta prawda. Juz dawno czakalem az ktos to w koncy napisze bo ludziska jak rozbiora ten dolot to odrazu zakladaja temat lub leca z regeneracja turbiny.

Re: Co to za element?

: wt wrz 20, 2011 23:57
autor: k18t
Sztomel pisze:Jeśli odma jest w dolocie to czyszczenie nie ma żadnego sensu ponieważ gromadzący się tam olej będzie regularnie przepuchany przez powietrze doładowane do intercoolera i dalej do komór spalania w silniku. Wyczyścisz a już po kilku dniach olej znowu tam będzie. Przy wywaleniu odmy czyści się cały dolot z resztek oleju i dolot będzie suchy a wszelkie kolejne nagromadzenia w dolocie oleju (po takim zabiegu) świadczą tylko o puszczaniu oleju przez turbo i im więcej się tam będzie oleju gromadzić tym lepszy obraz tego jakie ilości oleju turbo puszcza i czy jest już czas wywalić turbo zamiast czekać aż samo się rozpadnie i przepcha cały olej silnikowy do komór spalania i rozwali dodatkowo silnik (to taka kontrolka stanu uszczelnień turbospreżarki).
Wszystko jasne. Dzięki za pomoc, punkcik poleciał.