Forum.VWGolf.pl

Witam,

Po wymianie rozrządu auto stało sie bez mocy jak zwykły diesel . Dopiero powyzej 2100 zaczyna nieco ciagnac. Mysle ze rozrzad jest poprawnie załozony (wykonywalem to z ojcem - kiedys byl mechanikiem ) bo silnik pracuje bez zarzutu. Ale podczas sprawdzania czy wał sie nie klinuje (obrcalismy kluczami rowcznoczenie za sruby mocujace kole wałka i pompy cos tam kilka razy lekko zgrzytnelo, bo nie wykrecalismy swiec i szlo dosyc ciezko). Poczytalem nieco to forum i wedlug wszystkich znaków na niebie padło na to że mógł sie zmienic kąt wtrysku (może przez te zgrzyty ???). Dlatego tez zakupilem kabelek do podlaczenia pod VAG i sprawdzilem ten kąt wtrysku ( czyli Engine->Basic settings->Group 000-> Kolumna 2 w wersji 3.11 VAG COM'a).
Wynik wahania od 29 - 32, czyli wychodzi na to ze wartosc za niska, wedle tabel wartość ta powinna być w przedziale 48-52.

Teraz meritum, czy to może być własnie to ??? W sumie strasznie dużej róznicy nie ma w tych wartościach za to w zachowaniu dynamik auta to jest bardzo duża (teraz to muł niesamowity). Drugie pytanie to czy jest możliwy odczyt prawdziwej wartości przebiegu auta ? (wyczytałem na forum że nie - ale prawde mówiąc jakos nie chce mi sie w to wierzyć :>)

Moje auto to MK3 TDI 1Z 90KM rocznik 94.

pozdrawiam Rafał

nie da sie w tym aucie odcztac przebiegu, dobrze wyczytales na forum

kat 29- 32 jeszcze ujdzie

przeplywke podpiales ?

Spotkalem sie z sytuacja ze rozrzad ustawiony byl na znaki wlasnie po wymianie rozrzadu i tez auto bylo zamulone a niby normalnie chodzilo, pod vagiem tez nic nie wykazalo i pomoglo przestawienie na pompie o zabek tylko nie pamietam w ktora strone. Sprobuj moze to pomorze
Jesli chodzi o drugie pytanie to raczej nie jest mozliwe sprawdzenie dokladnego przebiegu mozesz sie jedynie domyslac patrzac na kondycje twojego serducha w goferku.pozdro

Przepływomierz (czyli palstikowa kostka niedaleko filtra powierza ?) Tak podpiałem - pamietam ze kiedys jak miałem niepodpieta to auto zachowyawalo sie calkowiecie jak bez turbo. Teraz to turbo jest tylko mniej odczuwalne i przy znacznnie wyzszych obrotach...

Pozdrawiam i dzieki za podpowiedzi - moze jeszcze komus coś przyjdzie do głowy

Witam ponownie,

Wczoraj zabaralem sie za ustawienie kąta wtrysku. Poszlo bez wiekszego problemu Gdyby nie jedna śruba do ktorej jest słaby dostep to czas bym miał lepszy . Ale po koleji. Ustawilem kat na 48-53 (pod vagiem w takich granicach sie waha) przy rozgrzanym silniku do tem pracy czyli min 80 stopni. Niestety nie przyniosło to żadnej poprawy w mocy auta na niższych obrotach. Nadal muł w porównaniu do tego co było przed wymiana rozrządu. Zrobiłem jeszcze jeden test polegający na odpieciu przepływomierza. W mocy auta praktycznie nie zauważyłem żadnej róznicy. No może nie ma tego lekkiego kopniecia powyzej 2200 obr.
Czy może ktoś poradzić co to może być ? Dodam jeszzce że przestawiałem już wczesniej pasek na pompie o jeden zab w jedna i druga strone. Auto wtedy nieco glosniej chodzilo a roznicy w mocy nie widzialem (takze muł).

Poczytałem jeszcze tu i tam. Dowiedziałem sie ze moze to być wynikiem nieszczelnośći przewodów. Generalnie jaki test można zrobić za pomoca VAG abym sie czegos wiecej dowiedział? I w jaki sposób go wykonać ? .. że podczas jazdy to już wiem

rafalr27, zrob tez dynamiczny grupy 003 zobaczymy co i jak

Adamm pisze:rafalr27, zrob tez dynamiczny grupy 003 zobaczymy co i jak

Możesz mi podpowiedziec jak to fachowo wykonać ?
Juz wyczytałem: Engine-> Mess Blocks->wybrać bloki 000, 003, 004, 008, 010, 011. Silnik min 80 stopni. Log Start -> wykonać przejazd tak zeby wcisnac pedał gazu do końca i nastepnie stop.

Pytanie czy jest istotny bieg czy moge zrobić to np na biegu 2 (i log bedzie trwał jakies 5-10 sekund)???

Dodam jeszcze, że pisząc po wymianie rozrządu miałem na mysli wymiane:
- paska rozrządu
- paska alternatora
- pompe wody
I przy okazji olej + filtr oleju, filtr paliwa i filtr powietrza.
Dzieki za wszystkie podpowiedzi.

Miałem podobny problem gdy wymieniłem filtr paliwa na nowy. Okazało sie jednak ze problem tkwił w powietrzu ktore dostawało sie do paliwa. Problem sie rozwiązał po wymianie zaworka ogrzewacz ktory znajduje sie na filtrze. Sprawdz czy w przewodach paliwowych nie ma pecherzyków powietrza

Mazi1201 pisze:Miałem podobny problem gdy wymieniłem filtr paliwa na nowy. Okazało sie jednak ze problem tkwił w powietrzu ktore dostawało sie do paliwa. Problem sie rozwiązał po wymianie zaworka ogrzewacz ktory znajduje sie na filtrze. Sprawdz czy w przewodach paliwowych nie ma pecherzyków powietrza

Jutro sprawdze czy nie mam pecherzyków w przewodzie paliwowym przy filtrze paliwa.
Dzis zrobiłem dynamiczny test grupy 000,003,004,008,010,011
Oto wyniki:

Grupy -> logi (8,10 ,11 zrobilem 2 razy)
8,10,11 -> http://vaglog.rtnet.pl/rafalr_57393.html
0,3,4 ->http://vaglog.rtnet.pl/rafalr_57392.html
8,10,11 -> http://vaglog.rtnet.pl/rafalr_57391.html

Może one coś powiedzą

nieszczelnosc na drodze przeplywka turbo.. lub umarla przesylka

Mazi1201 pisze:Miałem podobny problem gdy wymieniłem filtr paliwa na nowy. Okazało sie jednak ze problem tkwił w powietrzu ktore dostawało sie do paliwa. Problem sie rozwiązał po wymianie zaworka ogrzewacz ktory znajduje sie na filtrze. Sprawdz czy w przewodach paliwowych nie ma pecherzyków powietrza

Witam, sprawdziłem dziś Twoją sugestie ... i pecherzyki sa w tym cieńszym przewodzie plastikowym. Jak uruchomie silnik i zgasze to przez chwile ich nie ma. Natomiast po chwili zaczynają sie pojawiać i widze jak wędrują w kierunku filtra paliwa. Czyli pewnie to jest ta przyczyna. Spróbuje ja usunąc, zobaczymy czy pomoże.

rafalr27 pisze:

Mazi1201 pisze:Miałem podobny problem gdy wymieniłem filtr paliwa na nowy. Okazało sie jednak ze problem tkwił w powietrzu ktore dostawało sie do paliwa. Problem sie rozwiązał po wymianie zaworka ogrzewacz ktory znajduje sie na filtrze. Sprawdz czy w przewodach paliwowych nie ma pecherzyków powietrza

Witam, sprawdziłem dziś Twoją sugestie ... i pecherzyki sa w tym cieńszym przewodzie plastikowym. Jak uruchomie silnik i zgasze to przez chwile ich nie ma. Natomiast po chwili zaczynają sie pojawiać i widze jak wędrują w kierunku filtra paliwa. Czyli pewnie to jest ta przyczyna. Spróbuje ja usunąc, zobaczymy czy pomoże.

nie pomoze...

rafalr27 pisze:Dzis zrobiłem dynamiczny test grupy 000,003,004,008,010,011
Oto wyniki:

Grupy -> logi (8,10 ,11 zrobilem 2 razy)
8,10,11 -> http://vaglog.rtnet.pl/rafalr_57393.html" onclick="window.open(this.href);return false;
0,3,4 ->http://vaglog.rtnet.pl/rafalr_57392.html
8,10,11 -> http://vaglog.rtnet.pl/rafalr_57391.html" onclick="window.open(this.href);return false;

Może one coś powiedzą

Ano powiedzą ,powiedzą przepływke wymień ,jak radzi evolution, bo albo zdechła albo tak jak pisze masz nieszczelność przepływka -dolot ...Z takimi wskazaniami przepływomierza to auto jedzie gorzej niż wolnossący 1,5 D i zostaw w spokoju te pechezyki w przewodach bo to nie one są przyczyną zamuła w twoim przypadku

Panowie gdzie mam szukać tej nieszczelności ??? Tylko na tych grubych przewodach plastikowych ??
PS: Mam nadzieje ze to nie przepływka... bo koszt dosyć spory.
Nie ma jak to szukanie nieszczelności w niedziele....
Na dodatek przepływka - dolot :D:D
Jutro tam zerkne jak mnie zona nie pogoni ...