Strona 1 z 1
Zapieczone łopatki czy sztanga ?
: pn wrz 05, 2011 14:47
autor: jarciu
Koledzy. Podłączył koleś mi auto pod kompa, przejechał się nim i stwierdził, że turbina do czyszczenia bo łopatki się zapiekły. Przy około 3000-4000 tys ciśnienie 1.2 bar Czy to dobrze ? Powiedziałem mu, że sztanga od turbiny się nie rusza, a on na to że to wina zapieczonych łopatek turbiny. Prawda czy fałsz?
Zapieczone łopatki czy sztanga ?
: pn wrz 05, 2011 15:00
autor: italiano_83
jarciu pisze: Powiedziałem mu, że sztanga od turbiny się nie rusza, a on na to że to wina zapieczonych łopatek turbiny. Prawda czy fałsz?
Często jest tak, że na postoju kiery ruszają się w pełnym zakresie, a podczas jazdy się ścinają i turbo zaczyna bostować.
Wrzuć loga dynamicznego 011 to będzie wiadomo co się dzieje z ciśnieniem doładowania,
Zapieczone łopatki czy sztanga ?
: pn wrz 05, 2011 22:01
autor: jarciu
a z której kolumny w kanale 11 odczytujemy wartość doładowania 2 czy 3 ?
Zapieczone łopatki czy sztanga ?
: pn wrz 05, 2011 22:20
autor: italiano_83
jarciu pisze:a z której kolumny w kanale 11 odczytujemy wartość doładowania 2 czy 3 ?
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=3647070" onclick="window.open(this.href);return false;