Forum.VWGolf.pl

Witam, jestem posiadaczek MK IV TDI ARL. Samochód niedawno sprowadziłem z niemiec. W drodze powrotnej miałem problem z wylatującym wężem turbo - ic - samochód wtedy smolił dymem na czarno, oraz nie miał mocy. Zrobiłem to w drodze bardzo prymitywnie - ale działało. Następnie padła mi turbina na śląsku - z racji 400 km do domu zregenerowałem na miejscu. Po rejestracji samochodu, przejechałem ponad 1000 km bez żadnego problemu. Jadąc kilka dni temu - sytuacja się powtórzyła, strzał i odrazu czarny dym z rury oraz brak mocy. Przeglądam juz któryś dzien cały układ turbo - ic, ic - turbo. Wszystkie obejmy na miejscu, rury nie podziurawione , co prawda jest na nich lekki nagar z oleju. Na VAG-u wyskakuje następujący błąd.

17664 - Engine Coolant Temp Sensor (G62): Open or Short to Plus
P1256 - 35-00 - -

Robiłem również na VAG-u test turbiny i zaworu N75 - wszystko ok
Niemam już zielonego pojęcia co mogę dalej z tym zrobić. Proszę o jakąś pomoc.

Zrób ligi ile doladowuje turbina bo cos mi ta regeneracja turbo smierdzi. Moze to trbo odfruneło tyle ze nie leje oleju bo wirnik ktorys padl(w zasadzie łopatki). blad czujnika temp. nie ma raczje nic do tego ale mozes zpsrawdzic kabloteke idaca do niego.

sprawdz stan weza pierwszego za turbo ppekl pewnie

wesol pisze:Zrób ligi ile doladowuje turbina bo cos mi ta regeneracja turbo smierdzi. Moze to trbo odfruneło tyle ze nie leje oleju bo wirnik ktorys padl(w zasadzie łopatki). blad czujnika temp. nie ma raczje nic do tego ale mozes zpsrawdzic kabloteke idaca do niego.

Zrobiłem logi, nic nie wychodzi, błąd rzeczywiście czujnika temp. juz jest ok. Turbo raczej nie ma problemow, cisnienie daje, wykazuje w techu oraz widac nawet po wezach dolotu ze puchna jak sie przegazuje. Rury wszystkie sprawdzalem juz 2 razy - wszystko szczelne, jutro jeszcze ic wyjmuje.

tez mialem w AUY pekniety waz zaraz za turbina. Tyle ze dziura na 8 cm wiec mul byl niesamowity no i swist turbo bylo slychac. Jak auto przeciagniesz to powinien ECM wykryc nieszczelnosc dolotu i odciac doladowanie turbiny co bedzie slychac bo nie bedzie juz swistu. Tak wiec sprawdz te rury bo to ze puchna to nic nie oznacza bo zalezy jaka duza jest ta dziura.

Rury i ic jeszcze raz sprawdzone. Wylatywał mi jeszcze blad przeplywomierza. Kupilem nowy, po wlozeniu silnik skacze na obrotach wolnych, oraz podczas jazdy szarpie - bledow nie wykazuje. Na starej przeplywce nie szarpie i nie skacza obroty, za to wywala blad przeplywki...

Czarny dym jest efektem za dużej dawki paliwa do ilości zassanego w gary powietrza lub zbyt mało powietrza do ilości paliwa, innej opcji niema. Zrób logi z odpowiednich grup i przedstaw je na forum. Bo to co piszesz, że robiłeś logi i na nic nie wskazuje, to trochę za mało aby zgadywać co go boli. Stawiam na nieszczelny dolot lub uszkodzony zawór EGR, ale to wszystko należy wnikliwie sprawdzić.

Ok, niedlugo wstawię logi, ale jeszcze chciałem się spytać, gdzie w ARL-u znajduje się czujnik doładowania ciśnienia?

Siedzi w intercoolerze

EDIT : sorry, to nie ten typ silnika (pomyłka) : w ARL jest on zamocowany w rurze dolotu powietrza - po prawej stronie obudowy filtra oleju :
http://motoallegro.pl/vw-audi-seat-skod ... 79521.html" onclick="window.open(this.href);return false; - kliknij na powiększenie pierwszej fotki.

Sztomel pisze:Siedzi w intercoolerze.

oczywiscie:D w rurze przed kolektorem jest - nigdzie indziej

Dokałdniej precyzując kolegę evolution to czujnik masz w rurze idącej od IC do ssącego (ta plastikowa) okolicy obudowy filtra oleju, zresztą trudno go nie zauważyć.

Ok, problem rozwiązany. A więc tak, czujnik ciśnienia jaki miałem w Golfie to ten z końcówką A. Podobno w tej wersji powinny występować z końcówką C. Samochód miał ostatnio "lekko podkręcone mapy" - był na fazach testu, wydaje mi się że turbinka troszkę za dużo ciśnienia dała, co w efekcie rozwaliło czujnik, który był i tak nie do tego modelu (lub był na początku, ale wiem że później zaczeli ładować ten z końcówką C, który jest na większe cieśnienia).

turbofejm, jak widze takie teksty to mnie doprowadza to do bezdechu wywolanego rytmicznym skurczem przepony.... lekko podkrecone mapy.... po pierwsze czujnik 051c nie pasuje w miejsce 038906051a to jest czujnik starego typu a 038906051c jest nowego po wtore przy lekko podkreconych mapach auto nie dymi, a tym bardziej nie pompuje cisnienia ktore mogloby czujnik uszkodzic.. a nawet uszkodzony czujnik nie wywola zadnego dymu...
zdrowy arl na seryjnym cisnieniu przy dobrym programie zrobi 190 ps z lekkim dymem... wgrales do ecu jakis syf wez to napraw i zaloz wlasciwy czujnik tylko z oryginalu

evolution pisze:turbofejm, jak widze takie teksty to mnie doprowadza to do bezdechu wywolanego rytmicznym skurczem przepony.... lekko podkrecone mapy.... po pierwsze czujnik 051c nie pasuje w miejsce 038906051a to jest czujnik starego typu a 038906051c jest nowego po wtore przy lekko podkreconych mapach auto nie dymi, a tym bardziej nie pompuje cisnienia ktore mogloby czujnik uszkodzic.. zdrowy arl na seryjnym cisnieniu przy dobrym programie zrobi 190 ps z lekkim dymem... wgrales do ecu jakis syf wez to napraw i zaloz wlasciwy czujnik tylko z oryginalu

Nie pasuje? Fakt, nie jest dopasowany jeśli chodzi o otwór, ale rozstaw śrub jest taki sam, oczywiście nie włoże 051a w rurę gdzie był 051c bo otwór w rurze jest za mały, ale na odwrót da radę, wystarczyła jeszcze jedna uszczelka. Jeli chodzi o mapy, auto przejechało na nich około 20 km mówie o tym "podkręceniu", 20 km bez dawania oporu - w pewnym momencie przy pełnym bucie był strzał i zaczęło dymić wraz z brakiem mocy. Na czujniku 051a - czyli tym jaki był założony przy zakupie auta przejechałem ponad 2000 km i było ok, rura oczywiście jest dostosowana do tego czujnika. Jeśli chodzi o mapy są już od dawna wgrane ori.