Forum.VWGolf.pl

Witam, potrzebuje kilku porad odnośnie mojego mk.II 1.6 TD '87
Objawy:
1. Utrata płynu chłodzącego ok. 1 litr na 60 km ( nie stwierdziłem wycieków na zewnątrz silnika)

2. Po dłuższym postoju np. przez noc auto przy odpalaniu dławi się, a z wydechu wydobywa sie biały kłąb dymu

3. w czasie jazdy po jakichś 10 km silnik nagrzewa się do temp. ok 90 *C, poczym wraca do normalnej temperatury

Nie stwierdziłem spadku mocy, auto poza tym zachowuje sie normalnie, podejrzewam uszkodzenie głowicy lub uszczelki pod nią... Proszę o rzetelne porady

hastalavista pisze:podejrzewam uszkodzenie głowicy lub uszczelki pod nią

Raczej dobrze podejrzewasz,bo

hastalavista pisze: biały kłąb dymu

wydobywa się zazwyczaj,gdy padnie uszczelka lub głowica...

hastalavista pisze:po jakichś 10 km silnik nagrzewa się do temp. ok 90 *C, poczym wraca do normalnej temperatury

Tego za cholerę nie rozumiem...
Przecież 90*,to jest właśnie normalna temperatura dla silnika

Przecież 90*,to jest właśnie normalna temperatura dla silnika


Zgadzam sie , więc pomijając temperaturę (wskaźnik w golfie pokazuje po swojemu, ale znacznie zbliza sie do niemal końca skali, po czym wraca w normalne położenie czyli do połowy skali ) objawy są właśnie takie j.w.

Skoro więc to uszczelka lub głowica to co dalej ? Czy w 24 - letnim aucie opłaca się to jeszcze robić ?

hastalavista pisze:Czy w 24 - letnim aucie opłaca się to jeszcze robić ?

Zdejmiesz czapkę,to się przekonasz
Robiłem kiedyś JR-a z 87r i na gładziach cylindrowych były jeszcze ślady fabrycznego honowania,więc zdecydowanie opłacało się