Forum.VWGolf.pl

witam,

Miałem problem z odpalaniem auta po paru godzinach stania przez chwile pracowal nie rowno i byla chmura dymu,dałem do Aso,komputer nie pokazal zadnych bledow i mechanicy rozebrali "silnik" zeby sprawdzic czy swiece grzeja itd..wszystko bylo ok.dzisiaj zadzwonili i powiedzieli,ze wyregulowali wtryski i juz wszystko dziala.koszt 250zł

czy da sie wyregulowac wtryski?
i czy cena jest normalna?

animag18 pisze:witam,

Miałem problem z odpalaniem auta po paru godzinach stania przez chwile pracowal nie rowno i byla chmura dymu

mogę się założyć że wymienili uszczelniacze na pompowtryskiwaczach, często właśnie jeśli TDI PD po dłuższym postoju ma problem z odpaleniem to wina uszczelniaczy, a na pewno w lipcu nie jest to wina świec żarowych

animag18, pompki się reguluje

doggie,

uszczelniacze raczej nie,bo mówili coś,że komplet na jeden wtrysk 90zł plus robocizna,wiec 250,to trochę mało ale jak Fahoo mówi,że reguluje się pompki to okej.

tylko wątpię aby pompki ot tak sobie nagle się rozregulowały chyba że to auto kupiłeś z tą przypadłością, zaś uszczelniacze to częstszy problem z którym ma związek cięższe odpalanie i nierówna praca zaraz po odpaleniu, po drugie regulacja pompowtryskiwaczy jest raczej droższa od wymiany uszczelniaczy

auto wlasnie odebralem,zobacze jak jutro rano odpali i dam znac.
pozdr

ruszenie pompowtrysku wiaze sie neistety z tym iz do ponownego zamontowania potrzebny jest przyrząd i wiedza. Nie chodzi tu o ustawienie kata synchronizacji tylko przykrecenie wtryskow PD do glowicy. Nie ma tak ze sie je wyciagnie i ponowny montaż to wlozenie i przykrecenie jak sie chce.

w aso powiedzieli,ze wtryskow nie wyciagali,tylko regulowali je chyba jakos komputerowo...

animag18 pisze: tylko regulowali je chyba jakos komputerowo...

komputerowo powiadasz wydaje ci się

ja sie nei znam ,dlatego napisalem ten temat.W aso Pan powiedzial,ze rozebrali wszystko ,sprawdzili swiece,olej(czy czysty) itd oraz wyregulowai wtryski bez ich wyjmowania.

pompki reguluje się czysto mechanicznie+sprawdzenie na kompie ...a sprawdza się.....taakk 300zł

Wstałem,odpaliłem i znowu poszedl dym(nie spalona ropa) i zatrzęsło nim.takze 250zł poszlo chyba cukierki dla Panow z ASO...




dzwonilem do Aso i powiedzieli,ze ich elektryk wyjechal na urlop na 2 tyg i teraz nic mi nie pomoga.dodali rowniez,ze,to moze byc wina oprogramowania(chip) ,na co powiedzialem,ze ten problem wystepowal juz przed chipem.zapytalem o te uszczelniacze o ktorych kolega wyzej pisze.Stwierdzili,ze to na pewno nie to.

animag18 pisze:Wstałem,odpaliłem i znowu poszedl dym(nie spalona ropa) i zatrzęsło nim.takze 250zł poszlo chyba cukierki dla Panow z ASO...




dzwonilem do Aso i powiedzieli,ze ich elektryk wyjechal na urlop na 2 tyg i teraz nic mi nie pomoga.dodali rowniez,ze,to moze byc wina oprogramowania(chip) ,na co powiedzialem,ze ten problem wystepowal juz przed chipem.zapytalem o te uszczelniacze o ktorych kolega wyzej pisze.Stwierdzili,ze to na pewno nie to.

Kolego z tym aso to uważaj żeby Ci na końcu tak naprawili jak mi oddałem auto tylko na weryfikacje (ubywał mi płyn-naszczęście tylko uszczelka poszła a nie głowica) a pozatym chodził jak żyleta pisze chodził bo teraz jeżdże i usuwam po nich spartaczoną robote tzn.skręcili mi rozrząd pomylili koła(odwrotnie założone)niesynchronizowali rozrządu z wałem korb.odpalał jak stary żęch 20letni silnik na wolnych obrotach bez obciążenia (w miejscu)komp.pokazuje chwilowe spalanie 0,1-0,2 poprzednio było 0,5 silnik przerywa tak na pół sekundy ogólnie tragedia już pomału sie z wszystkim uporałem ale ile mnie to nerwów kosztowało oczywiście niemam już zamiarów do nich więcej jechać i omijajcie takie aso jak mi sie przytrafiło z szerokim łukiem a skroili mnie ani niemówie bo mnie wstyd a jeszcze jak czytam że pompowtryski sie reguluje to zaczynam mniec wątpliwości czy aby wiedzą o takiej operacji(regulacji).

...a mowa jest o 2.0 TDI z 2004r o ozn.BKD z przeb.151.000m.

Pozdr.

Kolego mi komputer pokazuje 0,7 spalania,jak wlacze klime 0,9,a jak doloze jeszcze swiatla ,to 1,1...no zobacze jak sie dalej sprawa rozwinie,bo na pewno nie podaruje im tej kasy.