Forum.VWGolf.pl

Witam wszystkich.. Pomagam kumplowi z golfem ... znany przypadek zimny podpiera zawory po przegazowaniu. (oczywiście zimny znaczy do puki 90 nie osiągnie) może chodzić na postoju 10 min a itak objaw występuje .więc nie ma mowy o gazowaniu na zimnym silniku. nie jestem jakimś mechanikie ale był juz u takich szpeców gdzie pompa wtryski a nawet głowica do zdjęcia... Na chwile obecną nie dysponuje manometrem i tu mój brak narzędzi ( już sobie zamówiłem) jako że to typowy objaw dla tego silnika to wymieniłem mu pompe oleju na nową ze sklepu ale NIE ORYGINAŁ taka za 90 pln.. filtr MAN i olej CASTROL 10 w 40.. objaw wystepuje nadal... prosze o rade ludzi którzy zęby na tym zjedli.. czy pompa szajs czy wymieniac popychacze czy jest jeszcze gdzieś jakiś zawór upustowy o jakim nie wiem.. dziękuje pozdrawiam i przepraszam jeżeli temat już był.. Aha oczywiście ewidentnie podpiera zawory brak kompresji czasem na 2 czasem na 1 tłoku.. wystarczy zgasić i od razu odpalać kręci chwilke bez komprechy łapie i jest ok... można też go delikatnie przegazowywać do 2 tysi i też objaw ustąpi...

Odłącz wąż przed kolektorem ssącym ten co idzie od IC.tak ,żeby nie bylo doładowania turbo i zobacz ,czy coś zmieni.

tak zrobie już miałem właśnie kata rwać bo może zatkany wyczytałem że to od turbiny może być.. tyle że cisnienie zadane równa się z mierzonym

W silnikach 1z gdzie turbo jest z WG raczej nie wystpuje podpieranie zaworów przez przeładowanie turbo
.

Tutaj z reguły to pompa oleju lub zapchany KAT.
ja w pierwszej kolejności bym poluzował wydech zaraz za turbo tak aby było około 5-10 mm szpary i sprawdził co wtedy.

Ale skoro silnik 1z ma jeszcze fabrycznego KAT-a to jest on na bank zawalony sadzą do oporu.
Wywal go czym prędzej a i autko odżyje.

jest fabryczny kat nic tam nie było ruszane kolega kupił to auto 4 lata temu ode mnie przywiozłem od śwabika prawie igła tam raczej kata nie wycieli.. dziękuje za wskazówki . chce mu pomóc bo kupił ode mnie a to dobry ziomal 4 lata jezdził i zero problemu jeżdził na mobilu 15w więc mysle że zbyt pochopnie wymieniłem mu tą pompe ale cóż nima zegara wymienia się w ciemno... sprawdze w poniedziałek ...

mariusz75 pisze:W silnikach 1z gdzie turbo jest z WG raczej nie wystpuje podpieranie zaworów przez przeładowanie turbo

Ale co zależy sróbowac,jedna opaska i masz wąż na boku.Nie chodzi o same turbo,ale i EGR może zaślepiony itp..
Minutka roboty i wiesz na czym stoisz.

Tak zrobie panowie dziekuje bardzo .. w poniedziałek sie weżmiemy kupi strumienice i od razu wspawamy bo pewnie jest zarąbany jak mowicie a nawet jak nie to z czasem się zarąbie, z tym wężem tez zbadam... może przyjdzie zegar już to zdam relacje z wszystkiego... pozdrawiam.

jarciu_T4 pisze: kupi strumienice

Nie dawaj żadnej stumienicy!Zwykła rura o tej samej średnicy i to wszystko.
Nie rozumiem jaki związek z podstawieniem zaworów ma zawalony kat...Przecież jeśli szklanki byłyby sprawne,to sprężyny zaworowe są na tyle silne,że spokojnie pokonują ciśnienie spalin.Przy zawalonym kacie silnik może niedomagać,ale raczej nie podstawi zaworów.
Mi zawory podstawiło 2 razy,ale po wymianie szklanek na nówki,wszystko wróciło do normy

mnie to ryba mogę i rurke wspawać.. czyli szklanki też mogą powodować podpieranie... kużwa wszystko przez brak tego zegara juz bym dawno wiedział jakie cisnienie oleju...

No tak,pomiar ciśnienia to podstawa,bo zawsze od najprostszych spraw się zaczyna

Witam ponownie .. To co udało się zrobic w tygodniu z braku czasu... ustalone jest tylko ... Wycięty kat wstawiona rurka. był jeszcze w niezłym stanie troche zatkane ale widywałem gorsze... ciśnienie nadal nie zmierzone bo ten zegar nie miał odpowiedniej końcówki lipa jakaś. ale nie ważne.. Wystarczy odłączyć wąż od ic do kolektora dolot.. i objaw podwieszanie nie występuje. mozna go odpalić zimnego oczywiście pochdzi kilka min i jak bym nie gazował podwieszania nie ma.. po wycięciu kata auto idzie troszke zywiej ale zaczął pojawiać się za każdym razem bład 00575 . a, zaślepiłem jeszcze egr i wyczyściłem kol. dolotowy nie był jakoś bardzo zasyfiony.. teraz n75 podmieniany na n75 ze sparwnego 1z nie na inny gdzie sterowanie jest podciśnieniem. co dalej sprawdzic może jakieś logi wężyk w kompie.. dziękuje za rady piszcie co potrzeba do dalszej diagnozy... aa mam wrażenie że na tej pompie i na tym całym castrolu 10w 40 auto głośniej pracuje... chyba nie potrzebnie było to ruszane... dziękuje pozdrawiam

jarciu_T4 pisze:dziękuje za rady piszcie co potrzeba do dalszej diagnozy

przecież to i tak do ciebie nie dociera,widzisz ze zdjęcie węży pomaga ,a ty robisz wszystko ,żeby to cisnienie zwiększyc ,zaślepiasz EGR ,masz problemy z przeładowaniem.Wszystko robisz od tylu,bez pomiaru cisnienia oleju zmieniasz pompę na ślepo,wycinasz katy itp..teraz chcesz się dobierac do kompa bo masz przeładowanie,a sprawdziłeś chociaż wężyki od zaworka,choc bym się nie zdziwił jak byś poregulował sztangą od turbiny w międzyczasie stad te przeładowania.

węże zdjołem dopiero po twojej poradzie .. pompe wymieniliśmi na początku bo wiekszosć przypadków jest przez zawór w niej... tu mój bład fakt.. wcześniej nie było błedu przeładowania pojawił się dopiero po wycięciu kata.. Węzyki oczywiście wszystkie nowe zalożone zawór przy turbo pracuje w całym zakresie niczym nie kręciłem aż taki tępy to znowu nie jestem..

Witam
znalazłem temat który mnie zainteresował bo prawdopodobnie mam podobny problem tylko niestety nie jestem fachowcem a amatorem i chciałbym by ktoś mi wytłumaczył w jakim celu proponujecie zdjęcie rury od IC?? Mam rozumieć że jesli po zdjęciu rury nadal będzie kurzył to znaczy że to bardziej szklanki do wymiany niż turbo do regeneracji??

Pozdrawiam