Forum.VWGolf.pl

Witam! Mam problem z w/w kontrolką w Passacie B4 1.9 TDI 90KM. Od czasu do czasu zaczyna mi migać kontrolka i włącza się sygnał dźwiękowy (taki piszczenie) Podpinałem pod VAG'a - zero błędów, byłem na sprawdzeniu ciśnienia oleju - niby prawidłowe. Ostatnio zauważyłem, że przy jednym z czujników (przy silniku nie przy pokrywie filtra oleju) wydobywa mi się olej silnikowy (takie sączenie, dużo tego nie cieknie). Czy taki wyciek ma wpływ na to że kontolka się włącza? Raz jest tak że "pika" non-stop i gaśnie, innym razem gaśnie dopiero gdy silnik zostanie unieruchomiony, a jeszcze innym razem wogóle się nie włącza. Dodam tylko, że objaw pojawia się częściej przy wyższych obrotach silnika (2,5-3 tysiące) chociaż też nie zawsze. Proszę o pomoc, może ktoś miał podobny problem? Jutro wymieniam czujniki ale jak to nie zadziała to za co mam się zabrać?

Dzisiaj wymieniłem dwa czujniki i niestety ale to nie pomogło. Zrobiłem tak przygazowałem Passata tak ze 3 razy do 4 tysięcy obrotów aby włączył się ten zj***** buzzer i odłączyłem kabel od czujnika przy filtrze (gdzieś tam wyczytałem w necie, że ten czujnik reaguje na zapalony silnik) po czym dałem go na masę i..... kontrolka i buzzer się WYŁĄCZYŁY!!!!! W czym tkwi problem bo chyba w kablach. Może ktoś mi opisać co mam zrobić ewentualnie jakiś schemacik podesłać? Będę dozgonnie wdzięczny

Ja u siebie miałem taki problem tylko ze u mnie było tak ze na początku po odpaleniu ok,później w czasie jazdy nagle kontrolka i brzęczyk,jak gasiłem wróciło do normy ale po chwili od nowa,zwłaszcza powyżej 2,5 tys,najpierw wizualnie sprawdziłem przewody zwłaszcza od czujników,było ok,potem obstawiałem czujniki,ale na szczęście mogłem od kolegi sobie zamienić i okazały się ze dobre,no to później pompa kolejno,nawet już kupiłem,ale po zdjęciu miski okazało się że mam smok zaj...ny,udrożniłem,złożyłem i wszystko gra:)mi to wygląda na pompę skoro masz czujniki dobre,bo czujnik przy filtrze 0,9bara daje sygnał kontrolką i brzęczykiem ze ciśnienie spada poniżej 2 barów.ja nie miałem możliwości mierzenia ciśnienia,wiec kupiłem od razu pompę ok 100zł,a skoro ty masz to poczytaj sobie tu i sprawdź sobie jeszcze raz ciśnienia i czujniki,mam nadzieję że pomogę coś:)

maro1982 pisze:tylko ze u mnie było tak ze na początku po odpaleniu ok,później w czasie jazdy nagle kontrolka i brzęczyk,jak gasiłem wróciło do normy ale po chwili od nowa,zwłaszcza powyżej 2,5 tys

Miałem tak samo. Czujniki oleju także wymieniłem ale pikanie zostało więc udałem się na ponowne sprawdzenie ciśnienia. Diagnoza była dla mnie jak wygranie w TOTKA CIŚNIENIE W NORMIE!!! Udałem się więc do elektryka na przelutowanie licznika. Okazało się że ktoś kiedyś już sie w to bawił ze skutkiem opłakanym :/ udało mu się odessać to co było spierdzielone i położył nowe luty. Na razie jest wszystko w porządku nic nie mruga a tym bardziej nic nie piszczy. Polatam trochę zobaczę co się będzie działo dalej ale mam nadzieję, że problem został rozwiązany z czego pewnie bardzo mocno się ucieszę

No to dobrze ze rozwiązałeś problem,zapomniałem dodać o tym liczniku,też czytałem że niektórzy mieli przez licznik takie same objawy,tylko ze ja go obstawiałem na koniec bo to mało szkodliwe było:)niż pominąć pompę i zatrzeć silnik,ale grunt ze problem rozwiązany:)