Forum.VWGolf.pl

Witam, posiadam golfa V 1.9 TDI 115 KM. Samochód ma przejechane 150 tyś. km. Problem polega na tym, że w aucie rozładowuje się akumulator. Wymieniłem na nowy i problem znowu się powtarza. Samochód był sprawdzany w serwisie i pod względem technicznym wszystko jest w 100% sprawne. Bardzo mało nim jeżdżę. Niecodziennie, około 10 km, co drugi dzień, raz na 2 tygodnie ponad 100 km. Powiedziano mi w serwisie, że akumulator rozładowuje się dieslu, dlatego, że robię nim tak krótkie trasy i nie ma czasu by się naładować. Czy to prawda? Mechanik zalecił mi codzienne ładowanie rozrusznikiem. Co radzicie mi zrobić z tym problem.

Mechanik zalecił mi codzienne ładowanie rozrusznikiem

A co to znaczy??

Musi być gdzieś upływ prądu. Nawet przy tak krótkich trasach nowy akumulator powinien śmigać bez problemu.

Zmierz pobór prądu na postoju. Jakie masz radio?

Nie masz szans, zeby w sprawnej instalacji aku sam sie tak szybko rozladowal.
A popre to swoim przykladem - nie ruszalem swojego auta przez miesiac+kilka dni.
Jak wsiadlem, zakrecilem, odpalil od razu, nawet bez zajakniecia, jakby stal noc. Normalnie bylem w totalnym szoku, ale jednak aku nowy na zime bralem.
Ty tez masz nowy, wiec cos Ci prad zzera.

a co to może być? Radio mam fabryczne montowane przez volkswagena z dużym wyświetlaczem. Gdzie mogę sprawdzić co może zżerać mi prąd z akumulatora?

Problem rozładowywania akumulatora spotykamy jest w oryginalnych radach VW RNS-510 i chyba 310. Musiałbyś poczytać na ten temat.

Kolego najlepiej sprawdzić pobór prądu na postoju. Wiadomo że zawsze masz jakieś tam ubytki:
- Radio
- Zegarek
- Lampki w drzwiach
- Dioda od alarmu
Ale mimo wszystko nie powinno być takiego ubytku prądu by autko nie paliło po 2 dniach.
Podjedź do elektryka samochodowego niech ci sprawdzi pobór prądu. Może jakiś kabelek jest przetarty?

Z jakich okolic jesteś.
Osobiście mogę polecić elektromechanika ze Skępego ( koło Lipna - kuj-pom ), pana Bańkowskiego.
Koleś jest niesamowicie solidny i uczciwy - ma troszkę marudny charakter ale tym się nie zrażajcie
jak już się za coś weźmie to zrobi tak że much nie siada i weźmie śmieszne pieniądze.

Za podłączenie Fiata Punto wykasowanie błędów i założenie potencjometru przepustnicy wraz z wyregulowaniem
łącznie jakieś 2 godz pracy wziął 20 zł.

Miałem podobny problem w Sharanie AUY 115km - nie wiem jak u ciebie ale u mnie było webasto podgrzewacz silnika jak to odłączyłem problem zminiknoł. Pojawił sie ponownie po paru tygodniach - okazało się ze przewody sa poprzepalane i robią zwarcie . Mała czarna puszka przy akumulatorze są tam bezpieczniki Topikowe.

Kiedyś w audi 80 B4 też mi prąd uciekał : wywaliłem alarm, odciąłem centralny odpiąłem radio, i kilka innych rzeczy i nic nie pomagało. 3 elektryków dumało nad autkiem i nic nie pomogło Aku nadal się rozładowywało.

Okazało się że metalowe osłony od przewodów wysokiego napięcia mają przebicie i masują cały czas z blokiem silnika.
Zdjąłem metalowe osłonki i się uspokoiło.
To co prawda była benzyna.

Oczywiście zwarcie było tylko podczas jazdy ale wychodzi na to że Akumulator swoje po dupsku dostawał.

powiedzieli mi w salonie VW, że każdy nowy samochód tak ma, że jeżdżenie na tak krótkich odcinkach nie zapewnia prawidłowego ładowania akumulatora, że powinienem więcej jeździć, albo po zaparkowaniu zostawiać włączony silnik jeszcze na 10 minut

Wydaje mi się to bardzo dziwne, a Wam?

WojtekGie, pierdoły opowiadają. Masz pewnie alternator 120 amper. Ma sobie poradzić z autem. Poczytaj sobie o radiach VW, które rozładowują akumulator.

Pomierz pobór prądu na postoju i podaj wartość. Jak będzie za duże to nie ważne ile będziesz trzymał odpalone auto na postoju to i tak Ci je rozładuje. Jeśli masz pobór na poziomie 0,X A to kilka dni i będzie po aku.

Spróbuj inny akumulator na próbę wsadzić

czym się mierzy ten pobór prądu i gdzie mogę to zrobić. Czytałem o radiach, ale posiadam radio RNS 300, a rozładowują aku podobono RNS310 i RNS510.

Pobór prądu mierzy się miernikiem prądu na akumulatorze.
Kolego podjedź do jakiegoś elektryka zapłacisz 5 zł i ci powie ile pobiera powinien pokazac
poniżej 0.09 A jak będzie więcej niż 0.2 / 0.3 A to coś cię zjada. Nie wiem jaki powinien być dokładnie pobór prądu dla twojego autka możesz podejrzewam to gdzieś sprawdzić te wartości 0.2 / 0.3 wziąłem tak z pamięci jak sprawdzałem w Audi 80 ty możesz mieć inne prawidłowe wartości.

Podjechanie do elektryka samochodowego zajmie ci 5 min i wydasz tyle co na browar a będziesz wiedział co i jak.
Jak ci autko zjada prąd to będziesz musiał znaleźć przyczynę bo prędzej czy później to cię po prostu zamęczy albo się zrypie coś innego ( np zwarcie ) jak to zwarcie to trzeba to znaleźć bo w końcu autko z dymem puścisz.