Mały kłopot z ustawieniem kąta wtrysku
: czw maja 19, 2011 12:02
Cześć
Sprawa dotyczy autka kolegi. Jest VW Polo z 1997 roku z silnikem 1.9SDI. Tydzień temu przyjechał do mnie na jeziorko i trochę sobie pogadaliśmy. Okazało się, że po prawie 60km silnik nie ma pełnych 90 stopni temperatury -około 80 stopni. Poza tym mówił, że strasznie mułowaty jest(przyśpiesza jak rower) i dużo pali(okolo 6l-7l/100km). Tak się złożyło, ze miałem laptopa i interfejs. Podłączyłem, zagrzaliśmy silnik do 82 stopni -trwało to chyba z godzinę albo i lepiej na postoju. W tdi-timing wyszło, że kąt ustawiony jest na ..13-15 (a powinno być około 50). Wysłałem go do mechanika, który niedawno wymieniał mu rozrząd. Jaki byłem zdziwiony, gdy po 2 dniach ten mehcanik dzwoni do mnie z kolegi telefonu prawie z ryjem, że po zmianie rozrządu nie ustawia się kąta bo nie ma takiej możliwości. Ja tłumaczyłem mu jak to robi się na przykładzie 1Zeta. Potem, na następny dzień zadzwonił do mnie znowu, że popuścił 4 śruby na pompie ale nie można jej przestawić.
Pojutrze, będę widział się znów z kolegą. Czy procedura w tym SDI wygląda tak samo jak w 1Z czy ten SDI faktycznie jest nieustawialny?
Sprawa dotyczy autka kolegi. Jest VW Polo z 1997 roku z silnikem 1.9SDI. Tydzień temu przyjechał do mnie na jeziorko i trochę sobie pogadaliśmy. Okazało się, że po prawie 60km silnik nie ma pełnych 90 stopni temperatury -około 80 stopni. Poza tym mówił, że strasznie mułowaty jest(przyśpiesza jak rower) i dużo pali(okolo 6l-7l/100km). Tak się złożyło, ze miałem laptopa i interfejs. Podłączyłem, zagrzaliśmy silnik do 82 stopni -trwało to chyba z godzinę albo i lepiej na postoju. W tdi-timing wyszło, że kąt ustawiony jest na ..13-15 (a powinno być około 50). Wysłałem go do mechanika, który niedawno wymieniał mu rozrząd. Jaki byłem zdziwiony, gdy po 2 dniach ten mehcanik dzwoni do mnie z kolegi telefonu prawie z ryjem, że po zmianie rozrządu nie ustawia się kąta bo nie ma takiej możliwości. Ja tłumaczyłem mu jak to robi się na przykładzie 1Zeta. Potem, na następny dzień zadzwonił do mnie znowu, że popuścił 4 śruby na pompie ale nie można jej przestawić.
Pojutrze, będę widział się znów z kolegą. Czy procedura w tym SDI wygląda tak samo jak w 1Z czy ten SDI faktycznie jest nieustawialny?