Odcięcie w 1V
: czw maja 05, 2011 13:51
Witam moim problemem jest odcięcie paliwa w Golfino mk II 1V
Otóż samochodzik ma obecnie podniesione ciśnienie doładowania do 1,5 Bara, zwiększoną dawkę, pompa eko. Puszczał minimalnego bąka przy przygazówce w trakcie jazdy nigdy. Jest jednak problem bowiem odcinał ewidentnie przy ok 4000obr/min podczas przygazówki, zaś podczas jazdy już przy 3200obr miewałem takie kopnięcie i obroty spadały by ratować sytuacje należało zredukować bieg i dać kopa. ( filtr paliwa świeży od miesiąca)
Uznałem, że należy zrobić gov mod by przesunąć to odcięcie na powiedzmy 4000-5000 podczas jazdy bo strach wyprzedzać jest.
Rozebrałem górę od pompy wyciągnąłem ośkę od gazu łącznie z tym zestawem sprężynek ( 3 sprężynki ), podłożyłem ok 2mm pod najdłuższą, reszte zostawiłem w spokoju.
Złożyłem ale przestawiałem widać tą dźwignie od gazu bo jak zmontowałem to miałęm 1600obr jako jałowe lub falowanie obrotów, samoczynne przyspieszanie do 4000obr itd. Poprawiłem dźwignię i już obr są ok, ale za to odcięcie jest niżej bo ok 3000obr przy przygazówce. Jeździć tym nie jeździłem.
Pytanie, macie jakieś sugestie co do postępowania by odcinał w końcu przy tych 4000-5500obr? Zastanawiam się teraz czy nie należy ustawić dźwigni tak by były te 1600obr jałowe i skontrować to śrubą od dawki paliwa/śrubą dokładnych obrotów/ wydatkiem resztkowym.
Ps. Przeczytałem wszystkie tematy o gov mod, odcięciu, nawet na forach anglosaskich.
Otóż samochodzik ma obecnie podniesione ciśnienie doładowania do 1,5 Bara, zwiększoną dawkę, pompa eko. Puszczał minimalnego bąka przy przygazówce w trakcie jazdy nigdy. Jest jednak problem bowiem odcinał ewidentnie przy ok 4000obr/min podczas przygazówki, zaś podczas jazdy już przy 3200obr miewałem takie kopnięcie i obroty spadały by ratować sytuacje należało zredukować bieg i dać kopa. ( filtr paliwa świeży od miesiąca)
Uznałem, że należy zrobić gov mod by przesunąć to odcięcie na powiedzmy 4000-5000 podczas jazdy bo strach wyprzedzać jest.
Rozebrałem górę od pompy wyciągnąłem ośkę od gazu łącznie z tym zestawem sprężynek ( 3 sprężynki ), podłożyłem ok 2mm pod najdłuższą, reszte zostawiłem w spokoju.
Złożyłem ale przestawiałem widać tą dźwignie od gazu bo jak zmontowałem to miałęm 1600obr jako jałowe lub falowanie obrotów, samoczynne przyspieszanie do 4000obr itd. Poprawiłem dźwignię i już obr są ok, ale za to odcięcie jest niżej bo ok 3000obr przy przygazówce. Jeździć tym nie jeździłem.
Pytanie, macie jakieś sugestie co do postępowania by odcinał w końcu przy tych 4000-5500obr? Zastanawiam się teraz czy nie należy ustawić dźwigni tak by były te 1600obr jałowe i skontrować to śrubą od dawki paliwa/śrubą dokładnych obrotów/ wydatkiem resztkowym.
Ps. Przeczytałem wszystkie tematy o gov mod, odcięciu, nawet na forach anglosaskich.