Forum.VWGolf.pl

Witam. Braciak niedawno kupił VW Golfa 4 1.9 TDI 110KM, oznaczenia silnika nie znam, i zauważyłem dzisiaj przy gaszeniu takie grzechotanie, sprawdziliśmy to z bratem, na wciśniętym sprzęgle gaśnie normalnie, na puszczonym grzechocze. Przysłuchałem się w komorze silnikowej i jak brat sprzęgło wcisnął to takie cichutkie.. nie wiem, grzechotanie, pukanie, ucichło, puścił to dalej to samo. Przejechałem sie, w czasie jazdy niemal idealnie, biegi wchodzą leciutko, przy obrotach ~1200 i na 4 biegu pedał gazu na max, nic nie buczało, nic nie szarpało, przy puszczeniu gazu w czasie jazdy też nic, cisza, w jeździe jest bardzo dobrze. Czy to są może objawy uszkodzonego dwumasu?
W innym wątku przeczytałem

Tak w ogole to jak kolega wczesniej napisal objawy dosc dziwne jak na padajacy dwumas, u mnie(tez AJM) pukalo na jalowym od strony skrzyni(pukanie znacznie sie zmniejszalo po wcisnieciu pedalu sprzegla), przy gaszeniu bez sprzegla glosne grzechotanie, w czasie jazdy przy naglym puszczeniu pedlau gazu mozna bylo tez uslyszec pukniecie. Proponowalbym pierw sie upwenic czy to napewno dwumas bo mozesz niepotrzebnie wydac sporo kasy.

Część z tego się zgadza, ale nie wszystko, bo w czasie jazdy zachowuje się ok
Więc koledzy co to może być?

Pozdrawiam

110 to AFN

U kolegi byl to objaw dwumasy wlasnie tak jak opisałes, ale np w fokusie odkrecila sie jakas oslona i latala przy zgaszeniu Musisz wejsc pod auto nie ma wyjscia.

Kolego dzięki za odp ale ta osłona jest zdjęta bo była połamana I to też by się zgadzało, może poduszka jakaś albo coś ale jak się sprzęgło wciśnie to gaśnie normalnie..

ja mailem luzna oslone rozrzadu i tez byl taki dzwiek bo srubki tarly o kolo pasowe. Mialem tez taki przypadek ze telepotala poduszka silnika bo byla niedokrecona. W zasadzie moze byc sporo przyczyn.

No dobra ale jak się wciśnie sprzęgło to jest normalnie i to to mnie głównie zastanawia

Dwumas. Ja mam tak samo.

kamil12451 pisze:No dobra ale jak się wciśnie sprzęgło to jest normalnie i to to mnie głównie zastanawia

wydaje mi sie ze mówisz tu o łożysku sprzęgła.
czy na biegu jałowym tez tak Ci jarmoli ? Po nacisnieciu sprzegła przestaje, gdy puscisz sprzeglo znowu jarmoli, ponaciskasz sprzeglo pare razy przestaje
Przetestuj

Coś tam się odzywa, a jak się sprzęgło wciśnie to cisza, potem puszczam i znowu A zobaczę parę razy pod rząd Wieczorem dam znać. A jeśli te łożysko sprzęgła to konieczna będzie wymiana? Czy można jeździć? Nie uszkodzi to czegoś innego?

A może to słychać sprężynki znajdujące się na tarczy sprzęgła, które z czasem się wyrabiają i luźno osadzone dają taki dźwięk? Miałem tak przy golfie ale z silnikiem SDI.

kamil12451 pisze:Czy można jeździć? Nie uszkodzi to czegoś innego?

uszkodzic moglo by wtedy gdyby calkiem sie rozleciało ale chyba jest obudowane ( nie wiem jak to w mk3 jest).
Jezdzic jakis czas mozna moj ojciec polowka ponad rok sie tak tlukl az wkoncu zaczelo tak denerwowac ze je wymienil. Wiecej roboty niz kosztów nie wiem jak tam sie ma Twoje sprzeglo ale najlepiej lozysko wymieniac razem ze sprzeglem.
Ale 100 % pewnosci nie mam ze to łozysko musial bym to na zywo usyszec.
szysz61, tez Ci dobrze gada wlasnie lozysko i te sprezynki maja taki charakterystyczny dzwiek grzechotania

michao pisze:

kamil12451 pisze:Czy można jeździć? Nie uszkodzi to czegoś innego?

uszkodzic moglo by wtedy gdyby calkiem sie rozleciało ale chyba jest obudowane ( nie wiem jak to w mk3 jest).

Ale mi chodzi o MK4 1.9 TDI 110km ASV U mnie chyba wszystko ok

kamil12451 pisze:Ale mi chodzi o MK4 1.9 TDI 110km ASV U mnie chyba wszystko ok

w 4 rozwiazanie techniczne moze byc inne ale lozysko i sprezyny tarczy sprzegla tez beda wystepowac

michao pisze:

kamil12451 pisze:Ale mi chodzi o MK4 1.9 TDI 110km ASV U mnie chyba wszystko ok

w 4 rozwiazanie techniczne moze byc inne ale lozysko i sprezyny tarczy sprzegla tez beda wystepowac

Nom No nic brat chyba podjedzie do mechanika z tym i tyle. Od znajomego co sprowadził tego golfa dowiedział się ze to na pewno nie dwumas bo ma inne objawy. Dzisiaj ten gość do brata zadzwonił Więc pewnie łożysko albo te sprężynki

Mechanik powiedział że to łożysko, i owszem, może wymienić, ale to sporo pracy przy tym jest i trochę to będzie kosztowało. A nie jest to duże obciążenie na łożysko i może tak być, przynajmniej na razie. Może kiedyś to zrobi, czas pokaże No to chyba można powiedzieć że temat do zamknięcia.. Dzięki wszystkim za pomoc

Pozdrawiam