Strona 1 z 1

Żywotność diesla

: pt mar 03, 2006 11:55
autor: QwertKalety
Hello.
Mam pytanko, a mianowicie ile wynosi żywotność diesla przy dość dobrym traktowaniu??Po jakim przebiegu powinno zacząć się wymianę części mechanicznych w silniku(wałek, zawory, itd itp)?

: pt mar 03, 2006 11:58
autor: piter13
ja mysle ze te 500 tys km powinien wytrzymac

: pt mar 03, 2006 13:54
autor: flame3
ja mam 283 tys, i mam nadzieje ze jeszcze ze 100 tys zrobie! :)

: pt mar 03, 2006 14:08
autor: martii
moja EX Jetta 87' 1,6D wytrzymala ponad 450tys mojego stylu jazdy + 70tys Niemca wczesniej, jedynie co to wymienione pierscienie przy ok 320tys bo zaczela juz sobie lykac troche oleju

jezdzilem T2 z 1,6D i mial nabite 550k i ponoc nie mial remontu

ogolnie 1,6D to dllugowieczne bestie, ja przez 9 lat bylem bardzo zadowolony ze swojej bo pierscienie byly jedynym remontem, reszta to standart klocki, plyny itp grunt to dobry olej, zmienianie co 7-10k, i nie deptanie zimnego silnika

: pt mar 03, 2006 19:20
autor: Puki
wszystko zależy na jakich odcinkach jeżdzisz jeśli tylko po mieście gdzie silnik jest niedogrzany i co chwile wyłanczany przebieg max bedzie mniejszy jak robisz km na trasie możesz spokojnie zrobić 500k;]

: pt mar 03, 2006 23:10
autor: tomek6
mój ma nakręcone 365000 miał wymieniane pierścienie. wiem że głowica jest bardzo popękana ale jeszcze nie do kanałów wodnych jeszcze daje radę!! wałek jest niezniszczalny . dbaj o olej i pasek to golfik Cię nie zawiedzie!! :bajer:

: pt mar 03, 2006 23:30
autor: hanti
mój gofer ma 17 wiosenek i przejechane 380k(według licznika) ja osobiście zrobiłem nim około 95-100k i mam teraz pierścienie do wymiany( 1.gar 23bar, 2 i 3 20bar, 4. 30bar) ale przy dobrym traktowaniu są one niezniszczalne :D

: pt mar 03, 2006 23:32
autor: pajakgdynia
Audi 80 1.5, dodane turbo z drobnym nadciśnieniem. Poprzedni właściciel skończył na ~400, ojciec dostukał 300.. Jeździł na dłuższych trasach (tygodniowo nawet do 1000km). Siostra trochę go zamęczyła: diagnoza mechanika: drobne planowanie cylindrów i wymiana pierścieni (na jednym garze stracił kompresję, bo przegrzała silnik, no.. chłodzenie nie było w stanie idealnym..), wymiana wtrysków (bo już trochę kopcił) i jeszcze "parę km" by przejechał.. Rozrząd (wg kartki na podsufitce) miał 140tyś i czasami skakał..
Od tych 400tyś nic nie robione, wcześniej prawdopodobnie też niewiele. Ale auto było walone w bok, całkiem solidnie go jadło. Konieczność remontu blacharki.. więc poszedł "na żyletki", bo się nie opłacało.
Diesel jest praktycznie niezniszczalny. Trzeba tylko dbać o paski, filtry, olej i chłodzenie..

: wt maja 01, 2007 22:13
autor: Gluters
mój golfer ma 22 lata i 536 000 km przebiegu, rok temu zmieniłem pierścienie, turbo i śmiga jak szalony. VW robi najlepsze silniki