Forum.VWGolf.pl

Filtr powietrza jest suchy, po ściągnięciu korka wlewu oleju wszystko jest w porządku (przy pracującym silniku), nie ma żadnych przedmuchów. Przy odpaleniu duża chmura dymu, w czasie jazdy gdy silnik wchodzi na duże obroty wzmaga się kopcenie, wylot z rury wydechowej suchy i czarny. Zużycie paliwa i osiągi w normie. Co jest powodem kopcenia? Czy może to być spowodowane zużyciem turbinki? turbo jest bez sprężarki (turbinka). Przebieg 280tys km

Zamiast turbiny bardziej wydaje mi się że silniczek potrzebuje remontu, pierścienie do wymiany, pewnie cylindry do szlifu ale to już zależy. Ja bym właśnie na takie coś obstawiał. Zmierz sobie może ciśnienie sprężania w cylindrach, wtedy będzie jaśniejsza sytuacja, czy nie ma dużych wahań pomiędzy cylindrami

BarcaFan55, odepnij odmę od dolotu i puść pod auto.Dziurę w dolocie zaślep i wyczyść go od środka.Wyczyść też dolot między suszarką a kolektorem,bo jeśli to ona puszcza olej,to tam jst go najwięcej,
Pojeździj w ten sposób kilka dni i ponownie zaglądnij do dolotu.Jeżeli nie będzie tam dużo oleju,to turbinę będzie można wykluczyć i przyczyny szukać gdzie indziej

Jest lepsza metoda - zdejmij gumowe kolanko pomiędzy trubem a kolektorem dolotowym, odpali silnik i patrz się w wylot sprężarki, następnie przegazuj ostro dźwignią na pompie i patrz czy olej nie wylatuje KONIECZNIE ZAŁÓŻ OKULARY OCHRONNE - nigdy nie wiadomo czy turbo się nie rozpadnie, a jest głównym podejrzanym. Poproś kolegę, żeby stał obok i się przyglądał.
Napisz czy wylata olej, to będziemy myśleć dalej

Haha...t0mal, bezcenne info
Ja kiedyś w ten sposób nieświadomie zaraziłem się wirusem czarnej ospy...

Hehe oj czarna ospa ciężka choroba ... Wymaga pomocy chirurgicznej i wymiany niektorych narządów;P