Strona 1 z 6

Wskaźnik doładowania. Przydaje sie w aucie?

: pn lut 27, 2006 22:46
autor: szerszeniak
Ma ktoś cos takiego u siebia w autku ja mam ciut dziubnietą turbink i sie zastanawiam nad czyms takim tylko czy to nie bedzie tandetny gadzet który bedzie szpecic wnetrze auta. podzielcie sie waszymi opinjami

: wt lut 28, 2006 11:52
autor: Trochim
szpecić raczej nie bedzie, chyba że to jakieś super kosmiczne futurystyczne wskaźniki :D
moim skromnym zdaniem przydatne szczególnie jak silnik (olej) jeszcze zimny, taki wskaźnik uczy wciskać gaz tak aby doładowanie było minimalne a auto przyspieszało.

: wt lut 28, 2006 15:24
autor: Cinek
ja mam taki wskaźnik i wcale nie szpeci, a fajnie czasem popatrzeć jak sie pnie ponad 1bar :)

: wt lut 28, 2006 17:12
autor: zaprzal
jest konieczny szczegolnie jak masz ruszona turbine... nie wiesz teraz jakie masz cisnienie, poza tym pozwala wykryc jakies nieprawidlowosci, jak zacznie ladowac za male lub za duze cisnienie... poza tym jak Trochim, powiedzial, świetnie uczy jak delikatnie traktować gaz na zimnym silniku... I nie tylko ;) Jak wiadomo, cisnienie rosnie wraz ze wzrostem zapodanego paliwa, jak sie jedzie tak zeby cisnienie nie skakalo na maxa - jedzie sie ekonomiczniej

: wt lut 28, 2006 17:15
autor: Rapix
szerszeniak mam prosbe mozesz mi przesłac fotki swojego silnika... z góry dzieki ;)

: wt lut 28, 2006 18:35
autor: szerszeniak
Cinek pisze:ja mam taki wskaźnik i wcale nie szpeci, a fajnie czasem popatrzeć jak sie pnie ponad 1bar :)
a gdzie kupiłes bo ja szukam czegos prostgo najlepiej zeby był czarny i wcale nie łatwo cos takiego znalesc zwłaszcza ze szukam czegos w przystepnej cenie. Auto mam do codzinnej jazdywiec chyna nie potrzebuje zbyt długiej skali do1.5 bar powinna wystarczyc? bo chciałbym zeby cos tam na niej sie ruszało. a turbinka to takie maleństwo.

: wt lut 28, 2006 20:31
autor: zaprzal
szerszeniak, ta turbinka to malenstwo ale dobrze daje rade :> wiem cos o tym :> ostatnio udalo mi sie znalezc na allegro najprostszy model autogauge za jedyne 40zl, nowy... Tyle tylko, ze nie mial czarnej tarczy, ale za taka kase mi to nie przeszkadzalo. Jest wyskalowany do 2 bar tak jak wiekszosc, ale jest bardzo czytelny, wyrazna podzialka co 0,1 bar... Jak chcesz super dokladnie ale nie bedzie to najsliczniejsze rozwiazanie to kup manometr wypelniony gliceryna z Kujawskiej Fabryki Manometrow, skala 0-1.6bar do montowania w tablicach - jest taki model

: wt lut 28, 2006 20:48
autor: Kapibara
Cinek pisze:ja mam taki wskaźnik i wcale nie szpeci, a fajnie czasem popatrzeć jak sie pnie ponad 1bar

nawet nei jeden :bigok:


na allegro znajdziesz wpisz "wskaznik doladowania"

przyklady:

http://www.allegro.pl/item89068587__wsk ... _bar_.html

http://www.allegro.pl/item88457324_wska ... zarki.html

: wt lut 28, 2006 21:59
autor: szerszeniak
a w normalnym wskaźniku tj takim od -1bar do powiedzmy 2bar podczas jazdy nastepuje moment kiedy cisnienie sopada ponizej "0" czy to tylko taki bajer zeby skala była dłóższa? jest to po cos potrzebne i gdzie zatrzymuje sie wskazówka po zgaszeniu silnika

: wt lut 28, 2006 23:09
autor: zaprzal
spada do 0.. te ujemne wartosci sluza chyba do mierzenia podcisnienia w dolocie, ale nie wiem czy da sie to podlaczyc w td

: śr mar 01, 2006 08:17
autor: Cinek
czasem jak jest zimny silnik i mocno depne to na ułamek sekundy spada poniżej zera, ale minimalnie

: sob mar 04, 2006 13:00
autor: szerszeniak
wskaźnik juz mam teraz musze go podłączyc najłatwiej było by mi wciąć sie w przewód miedzy turbiną a pompą tylko czy to nie zakłóci jej prcy?

: sob mar 04, 2006 13:19
autor: Kapibara
a za ile kupiles?

: sob mar 04, 2006 13:51
autor: Cinek
szerszeniak pisze:wskaźnik juz mam teraz musze go podłączyc najłatwiej było by mi wciąć sie w przewód miedzy turbiną a pompą tylko czy to nie zakłóci jej prcy?
ten przewód doprowadza ciśnienie z turbo do pompy a dokładnie na dodatkowy zaworek do grzyba. więc jeśli nie bedziesz miał przeciętego wężyka i układ po założeniu trójnika bedzie dalej szczelny to bedzie git, i pokazywał bedzie dobrze. ja właśnie w ten przewodzik mam wpięty wskaźnik. nie bój nic