Strona 1 z 2

Turbina pociągła olej

: pn lut 28, 2011 23:33
autor: malecki-21
Witam
Odrazu zaznaczam że niestety nie działa mi opcja szukaj jak i pare działów tego forum co zgłaszałem administratorom forum. Chciałbym się dowiedzieć jakie skutki niesie za sobą pociągnięcie oleju przez turbinę ponieważ dzisiaj mnie to spotkało i od mechanika wiem tylko tyle że turbina właśnie pociągła olej i wypluła go przez rozerwany dolot przy intercolerze. Na bagnecie nie miałem wogóle oleju ale kontrolka na desce się nie zaświeciła. Mechanik zabierze się za to dopiero pod koneic tygodnia a chciałbym wcześniej zaczerpnąć jakiś informacji na ten temat żeby się uspokoić.

Turbina pociągła olej

: wt mar 01, 2011 00:16
autor: Michał_1977
malecki-21 pisze: jakie skutki niesie za sobą pociągnięcie oleju przez turbinę
Silnik może samoczynnie nabrać takich obrotów,że rozsypie się w kawałki.Wyłączenie zapłonu nie pomoże,ponieważ olej z dolotu posłuży jako paliwo.
Druga sprawa,to pogięcie korbowodów.Co prawda w TDI jest to mniej prawdopodobne,bo ma komory spalania w tłokach,ale mimo wszystko jest możliwe,jeżeli łyknie większą ilość oleju :bajer:

Turbina pociągła olej

: wt mar 01, 2011 01:09
autor: phanteon
Podłączę się pod temat - tak z ciekawości - przy ilu obrotach w tdi na pompie zawory nie nadążają z ucieczką przed tłokami, bo jednak to chyba jest najgorsze przy popychaczach nie na płytkach.

Turbina pociągła olej

: wt mar 01, 2011 08:23
autor: Michał_1977
phanteon, ja co prawda mam zwykłego klekota,którego kręciłem do 6500rpm i nic...
tomogolf też ma 1,6TD na Holsecie i kręcił jeszcze mocniej-nic mu nie jest.
Myślę że w TDI tak samo by było,bo takie same szklanki ma.Wszystko zależy jeszcze od oleju :bajer:

Turbina pociągła olej

: wt mar 01, 2011 09:47
autor: phanteon
To jest ciekawe, ale chyba na inny temat, zagadnienie.

Turbina pociągła olej

: wt mar 01, 2011 10:10
autor: malecki-21
Sytuacja wyglądała tak że jechałem autostradą 170km/h i nagle coś stukło w okolicach prawego koła, myślałem że złapałem kapcia i zatrzymałem się po około kilometrze. Samochód zostawiłem na wolnych obrotach i poszedłem sprawdzić co się stało i zobaczyłem rozerwany dolot przy ic i sikający olej na pół metra przed samochód. Wtedy go wyłączyłem (zgasił sie bez problemów). Mechanik zdążył go w warsztacie zalać olejem po czym odpalił go i na słuch stwierdził że silnik będzie żył i powiedział że turbina jest do regeneracji i cały dolot do czyszczenia. Ale czy mogło się tam coś jeszcze zepsuć w tej sytuacji?

Jeszcze mam pytanie czy jeżeli na bagnecie olej jest poniżej minimum to powinna się świecić kontrolka na desce czy ona zapala się póżniej?

Czy takiego "pociągnięcia oleju" przez turbine można było jakoś uniknąć czy to takiw widzimi się turbiny?

Turbina pociągła olej

: wt mar 01, 2011 11:06
autor: guziolek
Kontrolka zapali się jak będzie sporo poniżej minimum i już pompa olejowa nie będzie mogła zrobić ciśnienia. Podejrzewam, że nic strasznego poza tym, co powiedział ci mechanik nie powinno się stać.
Zatrzymałeś się zaraz po zdarzeniu, oleju coś tam jeszcze w silniku było, niby za mało, ale to tylko przez minutę, dwie więc moim zdaniem powinnno być ok, zwłaszcza że piszesz, że odpala i nie wydaje jakichś dziwnych odgłosów. Jakby ten olej na tłoki poszedł to wtey większa lipa, wtryski by pewnikiem pozapiekało, pierścienie czy korbowody mogło poprzestawiać itp.

Turbina pociągła olej

: wt mar 01, 2011 13:44
autor: malecki-21
A można było tego uniknąć czy to poprostu pech? Dodam że turbina była eksploatowana prawidłowo. Pytam bo jak już turbina będzie po regeneracji to chciałbym uniknąć tego w przyszłości i odpukać niedopuścić żeby olej poszedł na tłoki, bo już drugi raz mi się raczej nie zdaży fart w postaci rozerwanego dolotu :kac:

Re: Turbina pociągła olej

: wt mar 01, 2011 13:55
autor: phanteon
malecki-21 pisze:A można było tego uniknąć czy to poprostu pech? Dodam że turbina była eksploatowana prawidłowo. Pytam bo jak już turbina będzie po regeneracji to chciałbym uniknąć tego w przyszłości i odpukać niedopuścić żeby olej poszedł na tłoki, bo już drugi raz mi się raczej nie zdaży fart w postaci rozerwanego dolotu :kac:
Turbo zawsze może się wyłożyć - jakby bylo takie co jest 100%, że nie wystawi kopyta to bysmy tylko na takich śmigali (tzn Ci co by sobie takie wsadzili - bo garett by przecież umarł z głody a zakłady zajumjące się regeneracją przerzuciły by się na...nie wiem co).

Jak widzisz, że Ci się wkręca silnik to zapinasz najwyższy bieg i pełen hebel - trzeba spróbować go zdławić. Jak Ci się sprzęgło będzie ślizgać (czyli pupa ze zdławienia)...to zaobserwuj do ilu sie obrotomierz dokręci..coś dla potomnych trzeba zostawić jak i tak po silniku :helm:

Re: Turbina pociągła olej

: wt mar 01, 2011 14:05
autor: guziolek
phanteon pisze:zaobserwuj do ilu sie obrotomierz dokręci..coś dla potomnych trzeba zostawić jak i tak po silniku :helm:

Niewiele to da, przecież obrotomierz kończy się bodajże na 5500 czy jakoś tak, a niektórzy i tak wyżej kręcili swoje diesle.

Problemem przy rozbiegnięciu nie są tylko wysokie obroty, ale brak smarowania w połączeniu z nimi, bo przecież olej się wypala.

Turbina pociągła olej

: wt mar 01, 2011 15:32
autor: Michał_1977
phanteon pisze:Jak Ci się sprzęgło będzie ślizgać (czyli pupa ze zdławienia)...
Wtedy tniemy,albo żywcem wydzieramy kawałek dolotu i z głowy :bigok:

Turbina pociągła olej

: wt mar 01, 2011 17:11
autor: phanteon
guziolek pisze:Niewiele to da, przecież obrotomierz kończy się bodajże na 5500 czy jakoś tak, a niektórzy i tak wyżej kręcili swoje diesle.

Problemem przy rozbiegnięciu nie są tylko wysokie obroty, ale brak smarowania w połączeniu z nimi, bo przecież olej się wypala.

na pompie kręcili wyżej? Widział ktoś zdjęcia bebechów po zawale przy 10 tys obrotów?? :chytry:
Michał_1977 pisze:
phanteon pisze:Jak Ci się sprzęgło będzie ślizgać (czyli pupa ze zdławienia)...
Wtedy tniemy,albo żywcem wydzieramy kawałek dolotu i z głowy :bigok:
Proponuję na sznurku ew kijku śrubokręt wycelować w dolot.

Turbina pociągła olej

: wt mar 01, 2011 17:39
autor: malecki-21
Proponuję na sznurku ew kijku śrubokręt wycelować w dolot.
Śmiejcie się ale mi to naprawde uratowało dupe :hmm:

Turbina pociągła olej

: wt mar 01, 2011 20:22
autor: cowboy
malecki-21, zwykle turbiny siadaja własnie w okolicach Vmax, pracuja wtedy pod maksymalnym obciązeniem podobnie jak silnik

nie wiem jakim cudem jeżdziłes z dziura w dolocie i auto nie łapało notlaufów ale wygląda na to jest wszytsko OK skoro nie widziałes białej chmury dymu za autem

co do gaszenia silnika to w mkIV sa juz klapy gaszące zamykające dolot i to powinno pomóc ... w mk3 róznie moze byc ;)

mnie turbina powiedziała papa przy 220km/h na "niemieckiej autostradzie" w upalny dzień ;) niestey jak silnik ma 4600 rpm to pobiera więcej powietrza niż przy 3000 rpm, czyli turbina musi duzow więcej przetłoczyć powietrza żeby zrobić wtedy np 1,5 bara

ogólnie TDI nie sa demonami autostrad i nie nadają sie do ganiania z wysokimi prędkościami, to nie gran tourismo z V8 pod maską