Strona 1 z 1

AFN świruje, głośno pracuje i nie jedzie

: wt lut 22, 2011 22:42
autor: Villon
Witam, jestem posiadaczem ibizy AFN i od pewnego czasu mam pewien problem z autem. Otóż stało się to około 1200km po wymianie szklanek. Pewnego razu jechałem spokojnie po mieście i nagle zauważyłem, że mój tdi przy 2 tyś obrotów/min chodzi jak stary meś z butem w podłodze, strasznie głośno klekotał i do tego nie chciał się zbierać po naciśnięciu prawego pedału. Trwało to może z 5 min po czym wszystko wróciło do normy, czyli silnik normalnie cicho pracował i miał moc. Ale problem nie ustaje i cały czas pojawia się i znika, raz silnik chodzi dobrze a raz nie, a to wszystko się zmienia w trakcie jazdy, nie trzeba restartować silnika itp. Po podpięciu auta pod komputer w trakcie występowania tego problemu ukazał się błąd kąta wtrysku, (kąt wynosił niby 14 stopni)!
Czy możliwe, że to n108 świruje? Jak wygląda proces jego wymiany pod względem kosztów? Czy może problem leży gdzieś indziej?
Z góry dziękuję za pomoc i przepraszam jeżeli powieliłem temat.
Aha zapomniałem dodać, że samochód zapala bardzo dobrze na ciepłym silniku jak i po nocy przy -20.

AFN świruje, głośno pracuje i nie jedzie

: wt lut 22, 2011 23:24
autor: Grzechu_1990
A nie wieszają Ci sie zawory? Na jakim oleju jeździsz?

AFN świruje, głośno pracuje i nie jedzie

: śr lut 23, 2011 01:07
autor: Villon
Olej to Motul 6100 10w40. Hmmm czy się wieszają? Nie wiem a jak to sprawdzić? Trzeba zdjąć pokrywę i przejrzeć wszystko czy jest jaki inny dobry sposób? No i czy możliwe, że mechanik spartolił robotę przy wymianie szklanek, że wyszedł taki problem po przejechaniu ponad 1000km. Po odbiorze auta od mechanika dało się też zauważyć spalanie wyższe o dobre 0,5l/100 lub więcej.
Jeżeli to też ma znaczenie to powiem, że przy każdym zapalaniu mignie mi kontrolka oleju od 1 do 3 razy, przy większych mrozach nawet i czasami 5 razy mignie.

AFN świruje, głośno pracuje i nie jedzie

: śr lut 23, 2011 01:11
autor: Grzechu_1990
Ja po wyjeździe od mechanika miałem tak że jechałem, nagle autem szarpnęło i nie wkręcało sie na obroty - 2tys maks i dymiło przy tym strasznie, jakoś sie dotoczyłem do domu ale w międzyczasie auto zaczęło jechać jak trzeba - olej zgęstniał i popychacze miały z nim problem (dzięki Adamm za wyjaśnienie :pub: ) Teraz mam nowy olej, też Motul 10W40 i na razie mimo mrozu w okolicach -15*C z rana auto śmigało dobrze ;)

AFN świruje, głośno pracuje i nie jedzie

: śr lut 23, 2011 01:33
autor: Villon
U mnie to z tym brakiem mocy jest różnie, bo w sumie jak się rozpędzam normalnie do powiedzmy 100 to nie czuć, żeby był jakiś super słaby, ale jak już się jedzie z jakąś prędkością i da się trochę gazu, żeby pogonić konie to albo nic się nie dzieje albo po kilku sekundach nie odpuszczania gazu zaczyna jechać. Dymić nie dymi, żeby szarpnął czy coś, też się nie zdarzyło. Ogólnie to jak radio gra głośniej i jedzie się ze stałą prędkością to nawet nie wiadomo czy jest ok nie czy nie jest ok. Tak samu jak nie czuć kiedy problem znika w trakcie jazdy.

AFN świruje, głośno pracuje i nie jedzie

: śr lut 23, 2011 01:45
autor: Grzechu_1990
Jak masz vag'a to podepnij i powiedz jakie błędy wywala. Nie masz notlaufa?

AFN świruje, głośno pracuje i nie jedzie

: śr lut 23, 2011 01:50
autor: Villon
Notlaufów nie łapię, vag wywalał błąd kąta wtrysku ale nie wiem jaki dokładnie bo ja nie vagowałem, jutro tzn dziś zrobimy logi dynamiczne i zobaczymy co pokażą.

AFN świruje, głośno pracuje i nie jedzie

: śr lut 23, 2011 11:32
autor: munior
Villon pisze:Po podpięciu auta pod komputer w trakcie występowania tego problemu ukazał się błąd kąta wtrysku, (kąt wynosił niby 14 stopni)!
Villon pisze:vag wywalał błąd kąta wtrysku
Wyglada na to ze nie działa dynamiczna regulacja kąta wtrysku ,za którą odpowiada n108 .Zrób test vagiem czy działa ewentualnie sprawdż połaczenia elektryczne do niego ,sam n108 raczej rzadko pada ,ale jakby się okazało że padł to mam :grin:

AFN świruje, głośno pracuje i nie jedzie

: śr lut 23, 2011 15:43
autor: Villon
Ostatni raz problem pojawił się przed powrotem do domu z trasy 80km, tak przez całą trasę było ok, dziś też ani razu mu nie odbiło. Auto zlogowaliśmy dynamicznie i statycznie, wszystko było w jak najlepszym porządku. Błędów zero.
Kable i wszystkie połączenia do tego n108 wyglądają dobrze, z kumplem dumamy czy w pompie się coś od tego czujnika nie przycina? Na razie sprawę odkładam bo od 140km jest cały czas ok, więc zobaczę co się będzie później działo i będę myślał co z tym zrobić.