Forum.VWGolf.pl

Witam byłem dziś na vagu w dość dobrym warsztacie i z publicznych opinii jak i mechaników bardzo polecany. Mój golf 4 1.9 TDI 110km przeładowuję - wszystko jest ok , nie ma żadnych nieszczelności lecz są zapieczone kierownice - turbina zasyfiała. Dodam , że jeżdżę tym autem bardzo mało. Czasem stoi ono kilka dni nie ruszane i mechanik przedstawił mi 2 możliwości a więc :

1.) Sprzedać auto ,gdyż nie opłaca się czyścić turbiny , żeby po kilku miesiącach znów to samo było - TDI służy do dłuższych odcinków a nie do spokojnej raz na jakiś czas jazdy. Sam mechanik mówił , że czyścić nie ma sensu.

2.) Wstawić turbinę 90km. Twierdzi , że da radę i nie będą to wielkie koszty a i problem zapieczonych kierownic z głowy lecz czy ta masa - kombi z turbiną 90km to nie będzie muł kompletny ?

Jakieś propozycje ? Sprzedawać auta szkoda bo doinwestowałem go i b.dużo rzeczy wymienionych.

nie słyszałem jeszcze zeby mechanik radził zmiane turbo na to od 90km . a i nie które 90 tez maja zmienna geometrie napewno wyjdzie to drożej i moze kopcić bez zmiany oprogramowania. wystarczy wyczysćic turbo lub zregenerować jesli są juz luzy czy puszcza olej. nic sie nie bedzie działo tylko raz na jakiś czas musisz przejechać sie dynamicznie zeby przedmuchiwac turbo

Tomek1990 pisze:Sprzedać auto ,gdyż nie opłaca się czyścić turbiny

Czyli 90% użytkowników TDi ze zmienną geometrią na tym forum musiałoby również sprzedać auto,gdyż nie opłaca się czyścić geometrii

Tomek1990 pisze:Jakieś propozycje ? Sprzedawać auta szkoda bo doinwestowałem go i b.dużo rzeczy wymienionych.

Czyść suszarkę i od czasu do czasu pogoń te 110 koników

nie słuchaj tego mechanika wyczyść turbo i bedzie ok. ciekawe czy każdemu kto do niego przyjedzie sugeruje sprzedaż samochodu mówi tak jakby czyszczenie turbiny kosztowało z 5 tysiecy złotych
to jak pojade i powiem ze mam problemy z turbo to wysle mnie z moją trójką na złom????

Za przeproszeniem kogo mam słuchać ? Każdy mówi co innego. Ten mechanik co ja byłem zajmuję się tylko diagnostyką vag - mają hamownie , tuningują auta - chipy , projekty sportowe itp...a Wy mi mówicie nie słuchaj go ? a i sporo osób mi go poleciło , bliskich mi osób co się nie zawiedli na nich. Turbinę miałem już raz czyszczoną wydałem 400zł i co ? kupa. Pojezdzilem kilka miesięcy i znów muł , regenerowana też była - nowy środek. Więc ja już nie wiem co mam zrobić. Wyczyszczę i co dalej ? Przecież na mych odcinkach co robię silnik nagrzany jest tylko w jedną stronę i to nawet nie do końca a zimnego diesla nie można ciągnąć na obrotach więc znów turbo się zasyfi a takie raz na tydzień wyjazdy na obwodnice w ogóle coś dają ? On nie sugeruję każdemu sprzedaż auta tylko po prostu mówi by na taką jazdę odpuścić TDI i kupić SDI bez zmiennej geometrii. W sumie to ja jeżdżę golfem 2 a golf 4 to ojca auto więc staruszek nie wie co to ostra jazda. On twierdzi , że za 2 tys max 2.5 jest w stanie zmienić turbo na 90km z oprogramowaniem - wszystkim aby było ok. Oczywiście turbina regenerowana a nie nowa.


ps ile powinno dmuchać turbo w 1.9 TDI 110km ?

Tomek1990 pisze:Turbinę miałem już raz czyszczoną wydałem 400zł i co ? kupa. Pojezdzilem kilka miesięcy i znów muł , regenerowana też była - nowy środek. Więc ja już nie wiem co mam zrobić. Wyczyszczę i co dalej ?

To co to za regeneracja była skoro to turbo się tak szybko zasyfia

Tomek1990 pisze:Przecież na mych odcinkach co robię silnik nagrzany jest tylko w jedną stronę i to nawet nie do końca a zimnego diesla nie można ciągnąć na obrotach więc znów turbo się zasyfi a takie raz na tydzień wyjazdy na obwodnice w ogóle coś dają ?

Więc po grzyba ktoś kupował TDI na kulanie się z pod domu do sklepu, w ogólnym rozrachunku utrzymanie 2.0 PB było by tańsza
Pogonienie auta od czasu do czasu pomaga, bo kiery zaczynają pracować w całym zakresie, a i wzrost temperatury wypala część zgromadzonego nagaru/sadzy i turbo "nie obrasta" syfem.

Tomek1990 pisze: mówi by na taką jazdę odpuścić TDI i kupić SDI bez zmiennej geometrii

I biorąc pod uwagę to jak auto jest wykorzystywane ma racje.


To mechanik chce wstawić turbo WG do 110kM, bo innego rozwiązania nie widzę aby się kiery nie zacinały trzeba wsadzić WG- osobiście pierwsze słyszę aby ktoś wstawiał WG od AGR do 110kM , bo z ALH to taka sama dmuchawka jak w 110kM VNT

Tomek1990 pisze:ps ile powinno dmuchać turbo w 1.9 TDI 110km ?

AHF - 0,95 bar
ASV - 1,04 bar

to cos za szybko pada ci ta turbina. jakby samochód jezdził duzo ale w korkach czy bardzo delikatnie to bym sie nie zdziwił ale jak auto prawie wcale nie jezdzi to chyba to czyszczenie zrobili tak na odp....... sie
chyba ze masz zapchany katalizator i duza cześć sadzy zostaje w turbo dlatego tak szybko je zabija dodając do tego wolną jazde mogą byc takie efekty

400zł za czyszczenie?! Ja w Warszawie za taką czynność zaraz (za ~2h) zapłacę 200zł więc Ty ostro przepłaciłeś, rozbieraj turbo, wyczyść i przeganiaj auto raz na jakiś czas.

Grzechu_1990, nie wiem skad Ty taka cene wziales, chyba ze za wyjete turbo ktore bez problemu sie rozdziela,

a jesli twierdzisz ze zdjecie , rozebranie , wyczysczenie, zlozenie , i montaz turbo to ok 2h to zapraszam do siebie to bedzie mi na warsztacie to za 200 robil dla klientow

Nie wiem czy ojciec dobrze zrozumiał ale mu auto chyba coś 1.6 bara dmuchało. Co do katalizatora to jakie są objawy zapchanego ? Od nowości on nie był tykany może go wyrzucić ? Kolega w bmw zrobił taki zabieg i mówi , że auto odmuliło. Co do czyszczenia to widziałem sam na własne oczy jak ciężko było to rozebrać także nie wiem czy 200zł i 2 h roboty z takim turbo to możliwe chyba , że inne turbo . No mechanik chcę wstawić turbine 90km i twierdzi , że wszystko będzie profesjonalnie zrobione i auto będzie dobrze jeździć a czy to w ogóle będzie się odpychać przy tej masie - kombi ?

A co do samego auta wiecie ojciec popełnił błąd mnie nie było więc on na forum nie zagląda i kupił TDI : / zawsze jeździł dieslem ale tymi starymi bez turba

Ironiczna uwaga: na bank wstawienie turbiny z 90KM* czyli z zaworem WG bedzie tansze od wyjecia turbiny, ktora jest i jej wyczyszczenie. Przeciez zmiana takiej turbiny, DP, przewodu olejowego, zaworka n75, przeprogramowania komputera pod charakterystyke pracy zawora n75 sterowanego cisnieniowo oraz samego programu aby zachowac moc 110KM to pryszcz i taniocha

To po prostu krok wstecz, strzal w kolano. Wyjmuj suszarke, czysc i zakladaj. Od czasu do czasu podeptaj biednego klekota i nic mu nie bedzie.
Mechanik


*wiem o ALH ale na pewno panu mechanikowi nie chodzilo o taka turbine z zaluzjami tylko zwykla na WG

Ale z tym czyszczeniem to ojciec nie chcę tego czyścić bo już raz się zawiódł. Turbina nie była wymieniana od nowości tylko regenerowana. A może wyciąć katalizator i może bez czyszczenia turbiny na obwodnicy przedmucha ten nagar z niej ? Chodzi mi o konkretną jazdę na nagrzanym silniku ? I czy warto go wycinać ? Wydaję mi się , że auto za dużo pali w cieplejsze pory a nawet w lato pali 9l a w zime z 10-11.

Mechanik ten co u niego byłem twierdzi , że można przerobić. Czy to dobre posuniecie czy co ? Kurde mam mętlik w głowie


Grusza podciśnienia , turbina regenerowana , nowy zarór n75 - nie ma przedmuchów na kolektorze co mówiliście także nie może zamulać :/

A i jak sprawdzić ten katalizator ? Trzeba wyjąć go bo na kompie nie pomaga ? I jak coś to wyrzucić czy ten filtr wyczyścić

Tomek1990 pisze: nawet w lato pali 9l a w zime z 10-11.

jesli tyle pali to cos nie tak jest. mój tdi pali w duze mrozy przy ostrej jezdzie 7,4