Audo nie przejdzie 3 tys, dymi. Nie jezdzi juz rok. Pomozcie
: śr lut 09, 2011 10:02
Witam.
Mam co prawda problem z Audi ale mam nadzieje, ze pomozecie bo mi skonczyly się już pomysly, a przewaznie na tym forum znajduje rozwiazanie problemu.
Auto to Audi A4 1.9 tdi 90km 97 rok.
Problem jest taki , ze auto nie ma wogole mocy. A przegazowaujac go na postoju w okolicach 2tys zdlawi go , zaczyna dymic na siwo i z trudem dotrze obrotomierz do 3 tys, zmieniajac przy tym glos silnika na bardzo miekki, jakby brak było korekcji zaplonu .
Turbina w pelni sprawna, przepływomierz sprawny, wtryski były wyciagane wszystkie czy aby to nie koncowki, ale wszystko jest w porzadku, wydech nie zatkany. Do tego na Vagu zero bledów. Kat wtrysku sprawdzany w grupie 000 w basic settings wynosi 48-53 na cieplym silniku, w grupie 004 2 i 3 pole zrownuja się.
Jedna rzecz mnie tylko dziwi. Jakbym nie ruszal pompa auto pali „na dotyk”. Nawet nie zakuleje. Pompe mogę ustawic jak chce, a ze strony auta nie ma zadnej reakcji. Pomyslalem ze to zawor n108. Ale zmierzylem rezystencje na nim, wynosi 16,1 Ohm. Poza tym zdejmujac z niego wtyczke, auto osczywiscie zaczyna klekotac, chodzic twardo.. ale normalnie się przegazowuje, bez zmulenia i bez dymu.. No i co Wy na to?
Jakies sugestie, podpowiedzi? Ja już nie wiem za co się brac. Może być to mimo wszystko zawor n108?
Pozdrawiam
Mam co prawda problem z Audi ale mam nadzieje, ze pomozecie bo mi skonczyly się już pomysly, a przewaznie na tym forum znajduje rozwiazanie problemu.
Auto to Audi A4 1.9 tdi 90km 97 rok.
Problem jest taki , ze auto nie ma wogole mocy. A przegazowaujac go na postoju w okolicach 2tys zdlawi go , zaczyna dymic na siwo i z trudem dotrze obrotomierz do 3 tys, zmieniajac przy tym glos silnika na bardzo miekki, jakby brak było korekcji zaplonu .
Turbina w pelni sprawna, przepływomierz sprawny, wtryski były wyciagane wszystkie czy aby to nie koncowki, ale wszystko jest w porzadku, wydech nie zatkany. Do tego na Vagu zero bledów. Kat wtrysku sprawdzany w grupie 000 w basic settings wynosi 48-53 na cieplym silniku, w grupie 004 2 i 3 pole zrownuja się.
Jedna rzecz mnie tylko dziwi. Jakbym nie ruszal pompa auto pali „na dotyk”. Nawet nie zakuleje. Pompe mogę ustawic jak chce, a ze strony auta nie ma zadnej reakcji. Pomyslalem ze to zawor n108. Ale zmierzylem rezystencje na nim, wynosi 16,1 Ohm. Poza tym zdejmujac z niego wtyczke, auto osczywiscie zaczyna klekotac, chodzic twardo.. ale normalnie się przegazowuje, bez zmulenia i bez dymu.. No i co Wy na to?
Jakies sugestie, podpowiedzi? Ja już nie wiem za co się brac. Może być to mimo wszystko zawor n108?
Pozdrawiam